Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Annna2

Użytkownicy
  • Postów

    1 021
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    14

Treść opublikowana przez Annna2

  1. @Wędrowiec.1984 a ja chciałabym móc porozmawiać z kimś moją mową- albo tu pisać. Wokół mnie nie ma takiego nikogo, Autochtonów na Warmii jest niewielu. Tak wymowa trochę się różni- np y- to ta przeciąga się trochę wysoko jak zii @Wochen na dole dane są słówka @Roma dzięki @piąteprzezdziesiąte to jest smutne- ale tak tak też jest
  2. @Migrena atam- jestem zwykła, ale tak kocham moją Ziemię. dzięki @Berenika97 jeszcze będzie ciąg dalszy, kilka części dzięki
  3. @Berenika97 piękny, przejmujący wiersz. Opiekuję się Tatą- jestem teraz jakby trochę jego rodzicem. I czasem aż wyć się chce- bo pamiętam jeszcze Tatę- kiedyś silnego mogącego wszystko.
  4. @Roma i pięknie Warto
  5. Łu noju psiakne spsiywnie ludzie spsiywali. Wprzód te gyszychty some łukłodali. Ło mniłowaniu, nieszczajściach, wojnie i o ciajżkiej robocie. Ale byli tyż take spsiywnie taka czam, czygo dzieciukom słuchać nie łuchodziuło tygo. 'Na całych jeziorach Ty" słychać zarumieniony Agnieszki szept. Wtem plusk i nóż do wody wpadł. Krzyk i ścisk- "Chrystine" po Oscara płyń. Noc uwalnia duchy, w Karnitach snuje się piękna Christa, czy Nienacki o niej wie? Małłek zbyt zajęty rozmową ze Steinbeckiem, więc nie opowie. Przedburzowa flauta ciszę wymusza, w łańskie imperium wciąż zaprasza. Na to wszystko Mikołaj Kopernik patrzy, przy zamkowej ławeczce przysiadłszy. O szklanych domach od Żeromskiego usłyszy. Słońce zawsze zachodzi samotnie. Zanurzę w nie palce powoli i czule. Tobą Warmio wciąż jeszcze biegnę, pomiędzy wersami ukrywam dreszcze. Zniknę potem, gdy nadejdą deszcze. gyszychty nosze - nasze historie łu noju- u nas spsiywnie- pieśni ( gwara warmińska) -cdn-
  6. @iwonaroma jestem pod wrażeniem!!!
  7. @Migrena Ecce homo- oto człowiek. I dalej za Heglem- "wolność to uświadomiona konieczność" Żyjemy w kraju, społeczności, grupie- podlegamy przepisom, nakazom. Mamy wolność wyboru i odpowiadamy za swoje wybory @Migrena podoba mi się wiersz
  8. @Roma a ona jest tuż obok- nie trzeba daleko sięgać- wystarczy zauważyć
  9. @PerfectlyImperfect nie wiem co odpisać piszesz "nie jestem jak wy"- hmmmm zamyśliłam się
  10. @violetta nie jest- ale o tym wspomniałam w tagu, i w odpowiedziach @Leszczym joł(tak) 😊
  11. @Berenika97 hymn nasz- codziennie w południe z ratuszowej olsztyńskiej wieży grany
  12. @szaraklara nie planuję na zaś swojego świata. Nie, nie wystarczy- ale nie zakładaj że tak się zdarzy- a może coś fajnego się zdarzy jednak?
  13. @Berenika97 Bo Warmia cała jest miła. Będę.
  14. @Dagna dobrze rozumiesz. Nie jestem pani- jestem Ania. dzięki @Berenika97 znam. Za chwilę zacznę cykl "Gyszychy nosze" ( nasze historie). To cykl z rysem historycznym Warmii i zahaczam o Mazury @Berenika97 Biesowo koło Biskupca- mój Dziadek stamtąd był- z Biskupca
  15. @Berenika97 no i mądry wiersz. Każdy z nas widzi inaczej- my ludzie różnimy się- i tak jest pięknie. Jakże fajnie jest potem dostrzec części wspólne- nawet poprzez kłótnie- kłócić też można się pięknie
  16. @Berenika97 a ja piszę Óma, łu noju móziło sia tak, ponoszamu Jasne że tak- całą buzią -i brzmi cudnie
  17. Annna2

    Babka

    @wierszyki a i homonimy są babka i babka- to samo i nie to samo
  18. @MIROSŁAW C. piękny @Maciej_Jackiewicz a wiem co napisałeś a co
  19. @iwonaroma tak- taki był zamiar zaznaczyłam u góry w tagu o dodaniu dwóch wersów dzięki
  20. @Berenika97 mózili, mózili. Kiedyś wesoło było na Warmii- i śpiewano, moja Babcia wszystko znała
  21. @Berenika97 Tak- cykl pracy, życia Warmiaków był związany z cyklem liturgicznym, wszystko wiązało się z Maryją Matką i Bogiem- całe życie. To gdzie są Warmiacy- tu trzeba wspomnieć o trudnych losach Autochtonów. O tym później( ale może już znasz) W gyszychtach noszych"- naszych historiach. Opisałam w częściach. O "wilczym szańcu też. Dzięki @Maciej_Jackiewicz no jestem. I spłacam dług = cołej Famelijó- Warnijokom
  22. @Maciej_Jackiewicz - to nieprawda, że jesteśmy kowalami własnego losu, nie do końca. Życie jest jakie jest- przeczołga często, ale w wierszach można latać w chmury i dlatego warto pisać
  23. @Robert Witold Gorzkowski dzięki. Tak, takiej Warmii już nie ma( język umiera) jest inna. Piękna zawsze= a dla mnie zwyczajna. Vader uwielbiam, a Campus Kortowo jest najpiękniejsze. I teatr Jaracza, i poezja śpiewana przy zamku. I do niedawna jeszcze jedyna taka w Polsce Pantomima Głuchych.
  24. @Maciej_Jackiewicz dzięki @Migrena jestem stąd. dzięki
  25. W Niydziela Zielgónocno brok na psiónto wstoć i nad strugam łobmyć licecki. Wygłóndo sia tedy śwyże jewora listecki. I potam zdójrzyć na msze. Baczanie tlo mieć- na niebzie baranki szli, czy ni? Szczajście latoś, że hej! - "Wodó cisto, łobmywosz rozmajite korzania, łobmyj i am". Ziosna ze słónkam w łókna zaglónda, nie żol z rena z wyra sia zwlec, tlo z ptaszkami spsiywać to ziam -""Chto nie zgniły, tamu Pan Bóg mniły, jek sia reno wstowo, tlo zdrozie i psiankno dowo. W Niedzielę Wielkanocną o świcie trzeba wstać, nad rzeczką twarz umyć. Piękno i młodość jak jaworzyny zew. I baranki po niebie płynące zauważyć, do góry szczęściem cały rok w chmury. Hej! - "Wodo kryształowa, obmywasz wszelkie korzenie, obmyj i mnie." - "Obmyj mnie ochrzczonej Bogu poleconej". Wiosna ze słońcem w okna zagląda. Nic tylko wstawać i z ptakami śpiewać, to wiem. - "Kto nie leniwy, temu Pan Bóg miły, - "Kto rano wstaje, temu urodę i zdrowie daje". A potem ściąć zwyczaje- jak las. Wokół tysiące drzazg. Tli się w sercu jeszcze- ostatni blask.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...