Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

- - -

Użytkownicy
  • Postów

    989
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez - - -

  1. Wiem, znowu mógłbym napisać to samo... i nudzić. Zbyt dużo przeczytałem wierszy wielkich poetów, przeciętnych autorów i internetowych amatorów, w których było i o światełku na końcu drogi, i o śmierci, i o lepszym świecie 'po drugiej stronie, żeby znaleźć tu coś odkrywczego. Ale prośba o jak najdłuższe życie (w perspektywie doczesnej) przypomniała mi tę piosenkę (tekst Jacka Cygana, więc to już mówi samo za siebie, zobacz, jak można o tym porażająco napisać):
  2. Chyba Bóg teraz spełni każdą kierowaną do Niego prośbę, żeby nie powstawały już więcej takie wiersze ;) W/w czerwienie - o komunizmie piszesz? Jak domniemywam, to ma być o kryzysie religii (chrześcijańskiej) we współczesnym świecie i o braku zdecydowanej reakcji 'z góry', co może prowadzić do podania w wątpliwość boskiego autorytetu. Utwory tego typu (polityczne, religijne, ogólnospołeczne, ideowe) to pola minowe, gdzie łatwo się 'wysadzić' przez: przesadną podniosłość, posługiwanie się ogólnikami, powierzchowny ogląd tematu, egzaltację, słaby styl i język. Wiersz nie wchodzi głębiej w opisywane zjawiska, niż medialne paplanie. O wiele lepiej by wybrzmiał, gdyby opowiedział jakieś osobiste doświadczenie, prawdziwą historię, przeszedł przez filtr wyobraźni i wrażliwości piszącego. Inaczej tekst nikogo do niczego nie przekona, nie zachęci do refleksji, choćby nie wiem jak istotne kwestie usiłowałby naświetlić.
  3. Jak w grze w okręty - trafiony/zatopiony ;) Tych dziwnych dni się namnożyło: Dzień Jazdy Nago na Rowerze (10.06), Dzień Łapania za Biust (05.07 - podobno w Rosji wymyślili), Międzynarodowy Dzień Pończoch Nylonowych (dziś, 15.05), Dzień Arbuza (03.08), Międzynarodowy Dzień Pantery Mglistej (04.08.), Światowy Dzień Geodety (21.03) i wiele, wiele innych. Polecam posprawdzać sobie, jak komuś zabraknie w domu wódki, efekt o wiele lepszy.
  4. Ten wiersz znów mi przypomina lirykę barokową, gdzie liczył się przede wszystkim błyskotliwy koncept i doprowadzona do perfekcji forma, oparta na przemyślnym zastosowaniu środków poetyckich. Metaforyka i styl dobrze wpisują się w ten kanon, pozostaje kwestia rytmu w wierszu. Masz 13-zgłoskowiec, więc powinieneś ustawić sobie średniówkę (przerwa dzieląca wers na dwa dystychy) w stałym miejscu, np. 7+6 byliśmy przecież jednym (7 sylab) // jak splecione dłonie (6 sylab) i trzymaj się tego w każdym wersie. Rym męski w pierwszej zwrotce słabo wkomponowuje się w melodię całości. Użycie tego typu rymów zawsze wiąże się z wprowadzeniem mocnego zaakcentowania, stworzeniem klimatu dynamicznego, dziarskiego, krzykliwego, podczas gdy tutaj operujesz spokojną, melancholijną zadumą.
  5. Słyszę w wierszu głos w dyskusji o tym, gdzie szukać prawdziwej poezji i czym ona jest. Można wznosić się na piedestały (sztuczności), tworzyć górnolotne i kunsztowne 'obiekty artystyczne', a jednak to w pozornie pogardzanej, niepozornej codziennej szarzyźnie i w ledwie zauważanych drobiazgach kryje się energia, liryczne paliwo. Umiejętność dostrzegania tych źródeł jest jednym z kluczowych elementów tego, co się powszechnie uważa za 'talent' (ja wolę słowo - potencjał) poetycki.
  6. Ciekawie napisany, tylko powinno być - czystym tchnieniem (literówka). Samo to jest już oddzielną, fascynującą całością, żywą tkanką tekstu. Utwór odnajduje przestrzeń do tworzenia ekspresyjnych, przejrzystych obrazów w obiektach pozornie pozbawionych jakiejkolwiek właściwości lirycznej, co jest oczywiście ukłonem w stronę nieprzeciętnej wyobraźni.
  7. Te (zło)życzenia nieźle wyszły.
  8. Nie przekonał mnie ten wiersz. Sprawia wrażenie, jakby pisała go bardzo młoda osoba, która niewiele wie o prawdziwym dorosłym życiu i sugeruje się powierzchownymi wyobrażeniami. To nie jest utwór kogoś, kto z niejednego pieca jadł, a raczej rodzaj apostrofy - do siebie samego(samej) jak już będę duży (duża), napisany z bardzo naiwnej perspektywy. Spróbuj nie wymyślać sobie tematów, których nie dotknąłeś (dotknęłaś) własnym doświadczeniem, bo wtedy wiersz jest tylko pustą skorupką i traci wiarygodność. I zanim zaczniesz używać mowy wiązanej, zapoznaj się z tzw. bazą - jak stworzyć regularny rytm, jakich rymów unikać (np. gramatycznych: upadków/wydatków, wzmacniamy/doceniamy, itp.). Nie wiem dlaczego początkujący poeci z uporem porywają się na wiersze rymowane. O wiele łatwiej zacząć od wierszy wolnych, gdzie można skupić się na treści, obrazowaniu i języku.
  9. Brzmi jakoś niepokojąco. O gwałcie to jest?
  10. Jakby relacja z terapii przez rebirthing.
  11. Myślę, że Twoja odpowiedź ma sens, jeśli weźmiemy pod uwagę to bardziej 'lightowe' znaczenie słowa masochizm, takie, o jakim piszesz.
  12. @Poezja to życie W tym wierszu ich nie ma.
  13. Wiersz za bardzo mentorski, za dużo w nim 'nauk'. Autor chyba miał na myśli nieświadomość konsekwencji wyborów, jakich dokonujemy. Ludzie dają się omamić, zmanipulować, idą hurmem na Moskala, Niemca, lewaka, pisiora, i nie zdają sobie sprawy, że później będą żyć w określonej ich decyzjami rzeczywistości.
  14. @Poezja to życie No i co ten wiersz powiedział czytelnikom, o czym sami by nie wiedzieli? Co odkrywa? Czy wzbudzą ciekawość - zjawisk, ludzi? Czy tylko powiela gdzieś powiedziane, gdzieś usłyszane?
  15. @Roma Ostatnia czastka to ten moment, w którym poezja spotyka sie z przeszywająco precyzyjną intuicją. Bo to jest jądro miłości, jedna z przenikliiwszych definicji, jaką czytałem.
  16. @Maciej_Jackiewicz Puenta, mówiąc językiem internautów, zrobiła mi dzień. Zjawisko grafomanii stare jak świat, a jednak wciąż jest w tym potencjał. Chyba każdy poeta, śmiem podejrzewać, coś na ten temat spłodził.
  17. Czereśnie na brzozach??? Poza tym malowniczy, soczyscie zmysłowy obraz.
  18. @czeyen84 Jeżeli pozwolimy AI zawłaszczyć przestrzeń, która powinna być pozostawiona ludziom i ich wrażliwości, np. emocjonalną, to tak będzie wyglądał świat.
  19. - - -

    bogatka

    Kapitalnie ujęte, kilka słów, a pod względem treści - jak wielowymiarowa diorama.
  20. Piosenkowy taki, w stylu dawnych dobrych przebojów jak np. Piosenka jest dobra na wszystko, więc można tak samo i o wierszach. Na wokalistę pasowałby niezrównany Mieczysław Fogg, gdyby jeszcze żył. Do tego ciasteczko, dobra herbatka, przy których można się zadumać, powspominać i powzruszać.
  21. Nawet, jeśli znajdziesz odpowiedź na te pytania, to i tak ostatecznie stwierdzisz, że nic o Niej nie wiesz. I tak jest chyba lepiej. Inaczej poeci nie mieliby o czym pisać.
  22. Tzw. tekst pogranicza prozy poetyckiej i poezji. I jak już chciałem sobie dać spokój z twórczością Z. Bieńkowskiego, którym już bezsprzecznie kilka osób zanudziłem, tak nagle pojawia się twój wiersz, i od razu wywołuje skojarzenie z Konstrukcją wspominania ciebie: (...) Z trudem dochowywana do myśli o tobie łza własnym nurtem żłobi sobie drogę w powietrzu, szukając przejętym od ptaków instynktem ujścia w obłoki. W twojej twarzy ciemność hoduje do światła młode, nie urodzone jeszcze w astronomicznych tablicach gwiazdy Uczą się nosić wygląd, posiadać blask i inteligencję przyszłych wzruszeń, nie pomyślanych jeszcze ludzi. (...) Chciałbym, bo to przecież nie ode mnie zależy, byś była młoda i miała kształt jednej z tych gwiazd, co się tak długo twojej twarzy uczyły. Oczywiste, że to stylizacja, w konwencji jakby modlitewnej, mistycznej. Styl akurat ma tyle podniosłości, ile trzeba, adekwatnie do zamysłu całości.
  23. Zapewne miało być o miłości. Podstawiłem sobie jednak pod te zaimki wyszczególnione majuskułami 'poezja' i stwierdziłem, że też pasuje To, naturalnie, mój czytelniczy eksperyment. 'Ślepa poezja' - jak myślisz - byłoby nad czym się zastanawiać?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...