Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

wierszyki

Użytkownicy
  • Postów

    2 047
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez wierszyki

  1. Kłaniam się. Już zwątpiłam, bo przez pewien czas nie pisałam. W życiu być poetą to być wariatem, niestety nie znajduję dla siebie drogi. Pozdrawiam serdecznie. Cieszę się, że wciąż ją jesteś osobą wrażliwą pomimo przeróżnych treści kierowanych.. czasem wchodzę na opowi... Pzdr serdecznie
  2. Doczytuję sobie, że to ty to trochę wyrzut, że ty inaczej... Że znajdujecie się w innym momencie życia i owszem, piękne złocą się chryzantemy, ale to taki podchwytliwy rodzaj zaproszenia w wieczność, więc i żal, o którym zapominacie, ale jest jeszcze trochę, skoro piszesz wiersz. Tak sobie tłumaczę owe powtarzające się ty. A ty inaczej. 🌞
  3. Pozdrawiam Grzesiu. I dziękuję 🌞 Słone paluszki, dziękuję 🌞
  4. Człowiek z listem na głowie 🍂 😉
  5. Jest piękne, gdy już przestaje tym być. Uśmiercamy wierszami, jednym słowem. 😉
  6. Zaletą tego portalu jest m.in możliwość w miarę prostego odejścia, a miejsce dla ulubionych wierszy jest w książkach. Nie wszystko musi być jak Instagram. Na szczęście.
  7. 5te/50te pozdrawiam i dziękuję 💜🌞 iwonaroma dziękuję 🌞 💜 5/10przepraszam.. a połówka nie mogłaby być.. Pzdr 🌞
  8. Bardzo Ci dziękuję za pełne empatii i zrozumienia komentarze, to cieszy niezmiernie, że ktoś potrafi wejść swobodnie w twój wiersz. Pozdrawiam serdecznie 💜 @Mateusz proszę uprzejmie do gotowych :)🚗
  9. Kasztan na deszczu lśni jaśnie pasza. Kasztanek wysechł - Julek ogłasza I w kuble śmieci znika po fecie, Dziś wszystko chwilkę zajmuje dzieci. ;)
  10. Plączą się osy, plączą komary w znój rudowłosej jesiennej damy. Pnie rosochate truchleją w deszczach. Pachnące knieją, podmuchem beszta. Wybrankiem — listkiem obłym wiśniowym, plamką na oku zaćmi, się chowie. Zaskomli rdzawa za siedmiokropką, lękiem powodzi się jej, przemokłam...
  11. Noclegownia Zmarszczek się przysiadł, Rój w ruchomym pędzie, Nos ma zielarki, Krzyk niesie łabędzi. Czoło pokrywa Jak kocury w marcu. Z przyrodą siwą Mógłby wnuki niańczyć. Złoży coś, sklei I wpadnie skądś grosik, Ale o czułość Skąd, nigdy nie prosi. Zmarszczek to krasnal, Apsik potężnieje, By z łykiem strawy Warstwy czasu ścielić. Zagadał do Zmarszczka Guma, co beznożny. Zdejmij sam frasunek, By wciągnąć do spodni. Z ostatnim imieniem, które zapamiętam, gdy w studnię wieczności spokojem się wmodlę. Za włamy i grzechy I dowcip do deski, Odszedł tak jak każdy nieświęty niebieski.
  12. Dziś pewnie nikt by nie zainteresował się Stachurą, tak gdzieś przeczytałam w komentarzach, to pewnie prawda. Poeci konkursowi muszą jeździć drugą klasą, by dostać choć zwrot za bilet, ale to dość trudne, bo przemykają tylko bezszelestnie intercity w innym cenniku. Wszystko jest inne, ale w niektórych głowach takie same. Pzdr. Nawet o miłości tak niewielu potrafi napisać ;) 💜
  13. wierszyki

    kometa

    Nadciąga noc komety Ś.p. Felicjan Andrzejczak, śpiewał "Pod ogromną betonową wieś Kocim krokiem podchodzi szarówka" Pzdr🎸🎹🎷 Świeci jak w Lombardzie ;)
  14. wierszyki

    *** ryt ta mmo)

    zszarpany plastik chorągwią oblężonych koryt tam mostów
  15. Na FB widziałam taki short z "łabędziami" w pontonach. Bardzo fajnie zmontowane, nie wiem czy to o tym :) Nie wiem, czy jeszcze wolno mi to skomentować. Miłego dnia.
  16. Niejedno, czyli wiele. Nie jedno, ale dwa.
  17. Złodziei lub złodziejów. Wogóle wywalić tytuł i byłoby może haiku. Pzdr 🌼
  18. Też bym chciała, pracować tylko z chęci, nie z finansowego przymusu. Pzdr🌼
  19. Janko, nie sposób doczytać z powodu czcionki, Ty byś nie dał za to serca. Uśmiechnął mnie tuty, tak sobie przeczytałam. Wszyscy my takie tutoki, to mamy demokratycznie ;) Fajny tekst, taki z wnerwem :) To pan Moczulski zdaje się że ten tekst, dobrze pamiętam? Pzdr :)
  20. Bardzo ładnie. Osobiście nie lubię tapet, ściany też sobie przecież żyją. 🌼
  21. A komu bije dzwonio. Łut szczęścia zawsze potrzebny. 🌼 Taki oderwany jakby, jeśli w 2 zwr. bez ogonka spaceruje. Pzdr :)
  22. Ja tam się cieszę, że lwów nie widzę. ;)
  23. No tak właśnie. Covid też nagle skończył się w jednym dniu. W zeszłym tygodniu byłam w polskim szpitalu, wypełniałam ankietę polsko-rosyjską w celu przyjęcia. Możnaby mnożyć. Pzdr.
  24. wierszyki

    Kiełbasa

    Kurczę, lubię przymrozki 😊
  25. Ładne wspomnienie, bo przecież żyjemy w systemie demokracji walczącej. Pzdr.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...