-
Postów
1 096 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Treść opublikowana przez aff
-
Dzięki @Leszczym Ty kiedyś też pisałeś, pamiętam, że to dlatego, że po prostu, uczono nas pisania, dano zeszyt i ołówek ;) A potem samo już tak leci, z górki na pazurki. Pozdrawiam :-) Dziękuję @Natuskaa Z pewnych urojeń wydaje mi się, że jednak wyszłam. Pozdrawiam :-)
-
Bardzo ładne. Pisz dalej.🌼
-
Zmęczenie Róży. Mruży oczy, a już jest nowy dzień roboczy. ;-)
-
Kiedyś nie było internetu, to się wycinało. Numery Różne. Jednobiór - brało. Oddaje się w różny sposób, przez pamięć także, dotyk na okładce. Pzdr
-
pan z kosiarką robi hałas pan dostawca kilometry pani w dziennik wstawia stopnie w zamieszaniu nieprzeciętny gość na wizji spustoszenie inny plany tylko tworzy na tych planach kreski kropki krzyżyk jeśli ktoś wymierzył bez użycia dioptrii - piesek chodnik układa brygada a piosenkę proszę państwa gdy się skończy, zapowiada
-
W tej chwili już są zapisy w ustawach o tym, że użytkownicy otrzymują korespondencję wyłącznie za pomocą kanału informatycznego. Dodaj do tego może jeszcze sytuację na Poczcie Polskiej i ruchy, które dążą do jej upadłości. Bo przecież świat paczko-cyfrowo-pudełkowy świetnie się sprawdza. Po co jakiś adres zamieszkania? To są zmiany po prostu, które dzieją się gdzieś, gdy zbierasz sobie bez czy spacerujesz po Wieliczce, lub rano tańczysz przy patefonie, a Twój (mój, jego, jej) świat staje się zupełnie inny, gdy jednocześnie wciąż jest taki sam. Nie czas żałować róży, kiedy płoną lasy - Nie czas lasów żałować, kiedy płonie świat, Gdy obszar ziemski jedną staje się Saharą... Nie czas żałować świata, gdy wznowił się chaos, Gdy dnia i godziny nikt nie wie, Kiedy Bóg, kulą ziemską w pierś trafiony, padł I powstał jak lew w swym gniewie! - Gdy noc każda najgłębszą czerni się żałobą... Jednak żałuję róży i płaczę nad sobą. źródło: https://poezja.org/wz/Maria_Pawlikowska-Jasnorzewska/23462/Roza_lasy_i_swiat Pozdrawiam :-) (dodam, że trzeba się najpierw zalogować, aby przeczytać ;-) "Róża lasy i świat" Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, bo można np. zapomnieć tytuł - pozdrawiam niezalogowanych :-)
-
wielka w drodze do dojrzałej
aff odpowiedział(a) na Natuskaa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przeczytałam, że tak podobno mawiała Zoraya ter Beek (+29 l.), która poddała się eutanazji. Też jakoś nie dało się do niej przegadać. Podobno. Tu w wierszu, te słowa zdaje się znaczą to, co mają znaczyć. :-) -
No to ładnie. Nieco oddalony komentarz od tekstu jak i w ogóle przesłania tekstu. Dziękuję za uwagę.
-
Serduszka daję ostatnio zawsze. Nic nie znaczą. W dzisiejszym świecie być sekundą kogoś to kosmos. Pzdr.
-
konto na profilu informacyjnym w systemie teleinformatycznym otrzymuje pismo w postaci elektronicznej które zostało mu przekazane przez Urząd na podstawie właściwego upoważnienia do Jego reprezentacji oraz wiążących kontroli odpowiednich osób zwanych dalej zgodnie z obowiązującą nomenklaturą Tutejszego. informacja przenosi się w miejsce co obarczone zostało prawnymi konsekwencjami od których istnieje w sensie non omnis moriar uściślając: możliwość odwołania się, konto zarasta niczym broda Pana Boga siwą kaskadą w pareidoliach! oddalamy się od Ciebie klik od wiosny co roku przechadza tutaj wyrywana z nałogu białogłowa ławeczkę ktoś postawił zamiast zaszczanego rowu można przysiąść kulturalnie można nawet do wieczora
-
Nie obrażajmy świń, rzecz jasna :-) Tak czytam sobie w oderwaniu od tego wszystkiego, wiadomo, że bagno jakieś. Może powie nam ten ktoś - dłubał w gaciach, potem w nos? Pzdr.
-
Dziękuję. To tekst, którym planowałam się pożegnać. Dziękuję 🌞
-
Kupiłabym za odpowiednią cenę ;) Szumi też ? O Tuwimie mnie tu ktoś zahaczył. Przecież wszyscy od Tuwima i Brzechwy zaczynamy. Nie chcę tworzyć jakiegoś wielkiego wątku pod miniaturką, tyle tylko, że czytałam też Wasze komentarze na opowi, mogłaby ta miniaturka być moim mini załącznikiem. My, Żydzi polscy. Stąd ta Wisła różowa. I dlatego napisałam Polscy z dużej litery. Piękny wiersz, wzruszył mnie. I nie trzeba nic tu dodawać. Swój wiersz mogę wstawić dopiero w grudniu. Pozdrawiam.
-
Zawsze zaglądam ;) lubię. Miłego dnia.
-
Ładnie. Facetowi łatwiej napisać o tęsknicy, kobiecie trudniej, aby nie była z nią utożsamiana. Lubię takie z siebie wyciągnięte, a nie z samych mądrości. Gdzieś w tym świecie, gdzie każą nam funkcjonować jak cyborgi. Tęsknice chyba mają się dobrze 🙃
-
Ładnie. Taka nieodgadniona symfonia to może następna Jana A P. Kaczmarka, którą pisze. Pzdr.
-
Oryginalnie. Wszystkie te dodatki artystyczne nadinterpunkcje takźe ;) Właśnie myślałam, skąd ten czarny w okienku. Bez czarny jest na razie prawie spadający, ja sobie wysuszyłam kwiaty, niezwykłe stężony zapach. :)
-
Bardzo mi się podoba. Po co to zrobiłem pyta podmiot liryczny. W mojej interpretacji to myśl samobójcy, który w momencie śmierci poznał, że istnieje wieczność, ale on umiera, bo wierzył tylko w "prawa fizyki". Te prawa wymyślił?odkrył? Człowiek. Pięknie napisane, zapewne za lat tysiąc będą się śmiać z tych teorii. :) Pzdr🌞 A za nadfiolet dziękuję 🌞
-
Mi się kojarzy z kolorami flagi. Czerwień odebrana komuś to ta na fladze, której nie ma, która żyje po prostu. :)
-
On nie był tylko alkoholikiem. To tak być powinno w jakimś komentarzu, tak mi się wydaje. W końcu jestem starszą panią, która czuwa, co wcale nie jest zbyt wygodne w tej szmizjerce. Pozdrawiam serdecznie
-
pan Julian zadbał abym była z nim od początku i przez środek aż do Wisły różowej co dziś sobie płynie wolna nie termometr
-
Dziękuję, odrobinkę zmieniałam. To słowo marzeń bardzo zakłuło mnie w uszy, pomogło mi usłyszenie. Tak słyszałam w sobie od początku z resztą, nie wiem dlaczego zmieniłam. Dla mnie to pisanie to często takie przypominanie sobie, odtwarzanie czegoś, co jakby już było. Nie zawsz to łatwe, Pzdr.
-
List do człowieka
aff odpowiedział(a) na Bożena De-Tre utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Świat widziany oczami kota, albo odbijający się w oczach kota ;-) Pierwsza i ostatnia strofka do mnie najbardziej trafiają. Taki kłębek chwil kilku. :-) -
Nawet masła - nie ? O nie! Proszę zmienić coś, by krowy Mogły wyjść czasem z obory, no i byczek, by mógł też. A nie tylko w d. giez. 🌞💚🎗️