Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ewelina

Użytkownicy
  • Postów

    3 265
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    64

Treść opublikowana przez Ewelina

  1. @Rafael Marius a tak, dokładnie tak jest jak piszesz. To właśnie miałam na myśli pisząc ten wiersz.
  2. "niepokojąca wersja samego siebie..." i oto on w ogniu męstwa - jak robak leży nie żyje albo już prawie bliski - wysokim drzewom wznosi się do koron i głośno wzdycha patrzę na niego i widzę monumentalny pomnik choć jeszcze klatkę piersiową powietrze podnosi - żyje już tylko w moich rojeniach w obrazach w wodach łzawych toni zaraz go puszczę wiatr słabe liście na wieczność - przegoni ordynarnie usta zaciskam i pot na szyję jak prawda wychodzi z naciskiem zasypiam
  3. ten moment niespecjalnie prawdziwy - wzruszył mnie za mgłą rozbełtaną światło uleciał smutek... "Leć leć!" do nieba do gwiazd zadarta głowa już nic mi nie ciąży rozsądek został jak zawsze - samotny
  4. @Coretanima w życiu nic nie jest pewne i sprawdzone. Wszystko się zmienia, tak jak piszesz łącznie z naszym postrzeganiem. Pewnie dlatego życie jest takie ciekawe.
  5. @Klip tak, pytanie odwieczne i wciąż brak jasnej odpowiedzi :) Pozdrawiam serdecznie :)
  6. @SpArki nigdy nie myślałam o tym w ten sposób, ale faktycznie, można to porównać do sportu. Ciekawa koncepcja! Dziękuję za przychylny komentarz. Pozdrawiam :)
  7. @Rafael Marius jeszcze mam, ale to dlatego że jeszcze o to dbam, jeszcze mam energię. Tyle można dobrego zrobić inspirując innych.
  8. @Rafael Marius a tak, zarażanie entuzjazmem to bardzo dobra metoda. Też stosuję, o ile oczywiście mam wystarczająco dużo entuzjazmu w danej sytuacji :)
  9. @Rafael Marius z drugiej strony nie ma co kogokolwiek przymuszać do zamian, których zwyczajnie nie chcą.
  10. @Tectosmith dziękuję 😊 ciekawe podsumowanie i bliskie mojemu myśleniu. Pozdrawiam serdecznie 😊 @Rafael Marius Jak zwykle interesująca analiza. Czasem myślę, że równie frapująca jak sam wiersz a może i nawet bardziej. Ostatnio dużo faktycznie myślę o życiu w szerokim ujęciu, przyszedł czas na drobne podsumowania i refleksje. Z tymi drogami to właśnie taki szczególny temat... szczególnie mnie zastanawiający. To ciągle eksplorowanie nowych obszarów... Faktycznie ciężko doszukać się końca tego procesu. Choć są tacy którzy wciąż wybierają tę samą drogę a inny z kolei wciąż próbują nowych.
  11. @Leszczym Wolę Jastrzębią, ale i tak Ci zazdroszczę szumu fal i powiewu morskiej bryzy :)) Nie sądzę, żebyś czemukolwiek uwłaczał. Pozdrawiam serdecznie :)
  12. ile dróg trzeba przejść żeby się przekonać która najlepsza? co poczuć by wiedzieć że coś jest i serce poszerza - jak głęboko zabrnąć...? jak płytko się uśmiechać by smutek zakryć - lecz nie całkiem? czy nasłuchiwać gdy z oddali - milkną dźwięki echa? ile zakrętów ominąć łukiem szerokim? ile zerwać owoców jabłoni żeby zmysły pokrzepić? Ile wody w usta nabrać by się w końcu wylała? jak często tańczyć walca? jak długo stąpać po krawędzi by poczuć ostrość pod stopami?
  13. @Coretanima wiersz rozłożyłaś rzetelnie na czynniki pierwsze. I też się z Tobą zgadzam, że czasem lepiej jak los za nas zadecyduje a przy tym oszczędzi nam wielu rozterek. Pozdrawiam serdecznie
  14. @A-typowa-b bardzo dziękuję 😊 Pozdrawiam :)
  15. @Tectosmith trzeba mieć dużą wrażliwość, żeby pisać i inspirować się obrazami/rysunkami. Ujmujący tekst. Pozdrawiam ciepło 🤗
  16. @Leszczym błyskotliwa odpowiedź :)) Przypuszczam, że masz rację :)
  17. @Jacek_Suchowicz ciekawe spostrzeżenia :) Pozdrawiam :)
  18. @Leszczym melodyjny ten tekst i do tego o moim ukochanym szumiącym morzu :)) Niczego więcej mi nie trzeba :)
  19. @viola arvensis pogody wiersz z nadzieją w tle. Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam :)
  20. roztargniona zerkam przez ramię... ochoczo a niezdarnie - jakbym kości niestare choć sztywne ochraniała - tylko przed czym? skoro świat na pozór taki przyjazny a ja miękki koc... niczego sobie nie złamię roztargniona jestem zachłanna na miłość do stworzenia i ciebie tylko przelotnie na przekór zerkam przez ramię... kogo szukam w burzy westchnień nie wiem
  21. @Leszczym dziękuję ;)) choć do końca nie wiem, o jaki kierunek chodzi :)
  22. @Coretanima bardzo ciekawie ujęta myśl, napisałabym, że niezwykle. Pozdrawiam serdecznie :)
  23. @Wiesław J.K. tak, są jacy są ;) Pozdrawiam serdecznie :)
  24. @kwintesencja dziękuję, że wpadłaś :) Tak, dokładnie - ludzie potrafią inspirować. Pozdrawiam serdecznie 😊
×
×
  • Dodaj nową pozycję...