Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Tectosmith

Mecenasi
  • Postów

    3 890
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    21

Treść opublikowana przez Tectosmith

  1. @Łukasz Jasiński @Waldemar_Talar_Talar @iwonaroma @Klip Dziękuję za serduszka. Pozdrawiam serdecznie :-) Wydawało mi się, że nawiązałaś do usuniętych już przez moderatora komentarzy. Postępuję dokładnie tak samo i na dodatek uważam, że ta cała ekspresja słowna kręci się wokół gustów i upodobań. Nie zamieszczam negatywnych komentarzy bo po prostu są nie na miejscu i jeśli mnie się coś nie spodoba to spodoba się komuś innemu, i tak właśnie jest. Miłego dnia i dla Ciebie :-)
  2. Przyznaję, że poniosło mnie za co przepraszam. Postaram się bardziej pilnować na przyszłość. Pozdrawiam :-) A mnie unikają pozostałe ptaki. Rudziki jednak okazały się bardzo ciekawskie i odważne :-) Dziękuję za serduszko i komentarz. Pozdrawiam serdecznie :-)
  3. Przyznam, że jestem pozytywnie zaskoczony. Najwyraźniej nie jest ze mną aż tak źle :-) Dziękuję za serduszko i komentarz. Pozdrawiam Serdecznie :-)
  4. @Ewelina To bardzo ciekawe spojrzenie na tą szarość. Wydawać by się mogło, że ta szarość taka szara jest i nijaka a w oczach Peelki to najwyraźniej plejada barw. Ładny wierszyk. Pozdrawiam ciepło :-)
  5. @Ewelina Miałem nadzieję, że będzie słodko. Dziękuję za serduszko i komentarz. Pozdrawiam serdecznie. @Asia Rukmini :-) Tobie również dziękuję za serduszko i miły komentarz. Pozdrawiam serdecznie :-)
  6. Co konkretnie? Chcesz ze mną dyskutować to wyrażaj się należycie a nie walisz jakimiś ogólnikami ni z gruszki, ni z pietruszki tylko diabli wiedzą z czego. @kwintesencja Dziękuję Ci serdecznie. Przeglądałem właśnie zdjęcia, jakie zrobiłem Rudzikowi i przyznam, że jestem zakochany w tym maluszku. A to jego ćwierkanie było niesamowite. Przez dłuższą chwilę sądziłem, że to jakby pogłos z oddali, ale dostrzegłem, że otwiera dziobek :-) Dziękuję raz jeszcze i pozdrawiam wiosennie :-)
  7. A co tu tak zaglądasz? Nikogo nie zapraszałem. Zajęty bardzo jestem Jedzonka szukaniem. Trochę się boję a trochę nie. Czy ty na pewno nie chcesz mnie zjeść? Boś taki duży a ja malutki Więc sobie stoję, ja okrąglutki. Tu jest mi raźniej, nawet weselej. A może masz coś dla mnie, Może jesteś przyjacielem? Wyciągniesz rączki z jakimś robaczkiem? Nie, ty ciągle patrzysz jakby ze smaczkiem. Boję się ciebie i skakać nie będę. W brzuszku mi burczy więc może zaśpiewam? Bo tak tu czekam, dookoła drzewa. Może balladę? Tak cichuteńko. Będzie o rosie i wody kropelkach. I o listkach złotych co pospadały. Że słoneczko na górze A ja nadal taki mały. I o robaczkach, małych, tłuściutkich I o nasionkach dla mojego brzuszka. O tym, że jasno i wszystko widać, O tym, że ciemno i trzeba iść spać. Potem pośpiewam .... Frrrrrrrrrrrrrrrrrrr ! . . Rudzik to bardzo, ale to bardzo sympatyczny ptaszek. Dostrzega zainteresowanie sobą i lubi pozować a do tego śpiewać! Robi to tak cichutko, że aż nie słyszalnie niesłyszalnie. Idę o zakład, że ten ptaszek używa Infradźwięków. . Wiersz przeleżał od 27.02.2023, ale nadal nie potrafię nic tam zmienić. Musi być jak jest i mam nadzieję, że było przyjemnie. :-)
  8. Zgadzam się z Twoim przekazem, ale czy sam jestem faktycznie poetą to tak naprawdę nie wiem. Bronię jednak swojego miejsca przy "stole", a tak naprawdę z duszą na ramieniu staram się stworzyć coś nie nudnego. Zacytowałem to powyżej bo to powinno być "Ars ANTI amandi", ale autor najwyraźniej jest zbyt zadufany w sobie, żeby to dostrzec. Nawet nie chciałem go o tym informować. Pozdrawiam serdecznie ;_)
  9. @Asia Rukmini Śliczny obraz. Jest się nad czym zastanawiać. Puenta mnie ujęła. Pozdrawiam serdecznie :-)
  10. @Dragaz Powiem w ten sposób: Tym razem do mnie (i tylko do mnie) nie trafiłeś. Nie wszystko mi się podoba i dotyczy to twórczości w ogóle, nie tylko Twojej. Nie zajmuję się krytyką bo dla mnie w poezji nie ma dla niej miejsca. Podziwiam jednak to, że od bardzo dawna już poruszasz wciąż ten sam temat i ciągle masz coś do powiedzenia, i często udaje Ci się to ująć naprawdę ciekawie. Czasami się zdarzy, że coś się komuś nie spodoba i nic na to nie możemy poradzić. Ważne jest to, że potrafisz dużo lepiej, co sam widziałem i tego należy się trzymać. Pisz dalej o miłości skoro tak bardzo kochasz ten temat a ja dalej będę się zastanawiał czy Ty jako osoba się w tej miłości spełniłeś, czy jednak nie :-) Pozdrawiam serdecznie.
  11. Rozumiem i zdecydowanie nie masz za co przepraszać. Masz prawo napisać tak, jak Ci się chce i absolutnie tego nie krytykuję. Każdy ma inne potrzeby w wyrażaniu emocji. Dosłowność, jakiej użyłaś wcale nie była zła a po prostu skierowana do innego odbiorcy. Dla mnie było to zbyt niesmaczne, ale podkreślam, że to nie oznacza, że było złe. To po prostu moje odczucia. Osobiście wolę wiersz w obecnej formie. Dla każdego jednak coś innego i cały czas o tym pamiętam. Pozdrawiam serdecznie :-)
  12. @Leszczym Bardzo ciekawy wiersz. Oddziałuje na moją wyobraźnię. Dla mnie to opowieść o perypetiach w związku. Pomyliłem się? Pozdrawiam serdecznie :-)
  13. Po pierwsze to wcale za Tobą nie łażę i nie mam na to najmniejszej ochoty. Po drugie, wypowiedź skierowałem także do Ciebie, żebyś o tym wiedział. Nie jest moim celem krytykować Ciebie za Twoimi plecami. Po trzecie, wyraziłem po prostu swoje zdanie na temat Twojej krytyki, którą uważam za niecelną i nie ma w tym absolutnie nic złego. Nie mam obowiązku zgadzać się z Twoim zdaniem i udawać, że wszystko jest w porządku jeśli nie jest. Po czwarte, jeśli autorka ma cokolwiek wybierać to musi także wiedzieć, że ma z czego wybierać, że Twoje zdanie nie jest definitywne bo ja na przykład widzę to wszystko w zupełnie innym świetle. Po piąte, wyrażając własne zdanie musisz się liczyć z tym, że ktoś może mieć zdanie inne i po prostu uszanować odmienność poglądów a nie marudzić, że się za Tobą łazi. Po szóste, następnym razem pominę powiadamianie Ciebie o moim komentarzu.
  14. @Ewelina Ciekawy wiersz. Zgodny z prawdą. Szczęśliwi Ci, którym wydaje się, że nie są sami a Ci którzy faktycznie mają kogoś wygrali los na loterii. Dobrze to wszystko ujęłaś. . Nie mogę się z Tobą zgodzić. Dla mnie to "też nie ma" jest po prostu akcentem obrazującym faktyczną pustkę. Jak dla mnie wcale nie zaśmieca obrazu a wręcz uwydatnia istotny jego element i tak należy to odczytać. Tutaj także nie mogę się zgodzić bo poeta może być kim chce i jak chce. To już od czytającego zależy czy spodoba mu się przekaz, czy jednak nie. Ja nie mam żadnego problemu z trybem nakazującym i wcale nie uważam, że należy go unikać. Rozumiem, że można jednak być "uczulonym" na nakazy i bardzo źle na nie reagować. To co przedstawia autorka to jej wizja, przemyślenia i przekonania, i jasno z tego wynika, że odbiorca jest sam dla siebie największym skarbem i ten nakaz "zadbaj o siebie..." jest jak najbardziej na miejscu. Podkreślam, że ja nie mam z tym problemu i nie odbieram tego negatywnie. Pozdrawiam serdecznie Ciebie i autorkę.
  15. @Nefretete Wszystko jest po to, żeby tego używać. Należy jedynie zachować umiar. Dziękuję serdecznie za serduszko i komentarz. Pozdrawiam ciepło :-)
  16. @Kwiatuszek Takie ponowne zakochanie to musi być coś niezwykłego. Zazdroszczę i podziwiam. Pozdrawiam serdecznie :-)
  17. @Somalija I zdecydowanie lepiej po poprawkach. Ładnie i zmysłowo. Pozdrawiam :-)
  18. @Ewelina Ładna miniaturka. Dla mnie to tęsknota za nierealnym marzeniem :-) A może jednak się spełni? Pozdrawiam wiosennie :-)
  19. To jest nie możliwe. Dlatego warto uwierzyć sobie i w siebie. Może czasami zdarzyć się coś niezręcznego, różnie rozumianego, ale w zdecydowanej większości przypadków to Ty masz rację :-) Pozdrawiam :-)
  20. Absolutnie. Należy pisać o tym, co się samej czuje i odczuwa a to wszystko nie zawsze jest radosne. Należy wyrażać każdą emocję taką, jaką jest. Często dobierasz "ostre" słowa w swoich wierszach i stanowią zaletę Twojej twórczości. Ale trzeba potrafić się nimi delektować. Ja staram się rozumieć utwory tak, jak ujmuje to autorka/autor i w tym właśnie szukam przekazu dla mnie. Nie zawsze musi mi się podobać, ale akceptuję wizję taką, jaką jest. Dla mnie w utworze wszystko jest celowe i na swoim miejscu a cała reszta należy do interpretacji. Masz swój własny styl i tego się trzymaj. Ja nie chciałbym, żebyś pisała, jak ja czy ktoś inny. Lubie Twój dobór słów :-) Pozdrawiam deszczowo bo poda od samego rana :-)
  21. @Leszczym Uśmiechnąłem się :-) Dzięki. Pozdrawiam :-)
  22. @Ewelina Wyrzucenie słowa "obcuję" zmienia przekaz wiersza. I moim zdaniem tam bardzo ładnie pasowało. Zawsze się znajdzie ktoś uczulony na jakieś słowo. Nic nie poradzisz. Generalnie wolę wiersz przed zmianami. Pozdrawiam raz jeszcze :-)
  23. Małe wyjaśnienie. Mózg zbudowany jest właśnie z istoty białej i istoty szarej. Taki termin jest używany w podręcznikach. Słowo "istota" zastępuje słowo "substancja". Dlaczego akurat "istota" to nie wiem. Tak już jest. Pozdrawiam :-) @Ewelina Ciekawy i ładny wiersz. Dla mnie to wyrażenie frustracji spowodowanej nie spełnionymi potrzebami i oczekiwaniami. Pozdrawiam ciepło :-)
  24. I zgadzam się w 100 procentach z autorką. Wiersz absolutnie nie musi być rytmiczny w sposób taki o którym pisze Zetjot. Po prostu nie musi. Autorka płynie w tym o czym pisze i tą melodyjność widać i czuć w wierszu. I to jest moim zdaniem najważniejsze. Poezja to swego rodzaju pieśń duszy i serca, i wcale nie musi opierać się na równej ilości sylab. Powiem nawet, że im bardziej rytmiczny jest wiersz tym bardziej staje się nudny. Tak po prostu jest. Ja czytam ten wiersz płynnie i z łatwością wychwytuję wewnętrzny rytm wiersza. Rozumiem jednak, że niektórzy są do tego nie zdolni. Nie moja jednak rola, żeby na siłę przekonywać do mojego punktu widzenia. A najważniejsze jest, żeby nie zmuszać innych do własnej wizji poezji. Piszesz autorze w sposób rytmiczny do bólu to pisz i pokazuj, i obserwuj. Nie sądź jednak, że to jedyna droga do wyrażenia własnej twórczości bo tak po prostu nie jest. Taka dyskusja to rozważania and tym, która technika w malarstwie jest jedyna i słuszna. A rzecz polega na tym, że sztuka nie jest dla wszystkich i nigdy nie będzie. Warto poszerzyć własne horyzonty i odczuć to co artysta chce przekazać. I nie musi być idealnie. Ważne, żeby dobrze płynęło. Pozdrawiam wszystkich zainteresowanych.
  25. @Ewelina Ślicznie. Bardzo plastycznie. Wręcz mogę odczuć swego rodzaju uniesienie. Pozdrawiam ciepło. :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...