Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Tectosmith

Mecenasi
  • Postów

    4 215
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    22

Treść opublikowana przez Tectosmith

  1. @MAJA Fajne i zabawne. Pozdrawiam :-)
  2. @Amber Dziękuję za serduszko i komentarz, i linka. Pozdrawiam również. @Manek Dziękuję za serduszko. Pozdrawiam.
  3. @koralinek @Ewelina @Marcin Szymański @aff Dziękuję za serduszka :-) Wiersz dotyczy bezposrednio wojny, ale traktuje przede wszystkim o tych, których już nie ma. Faktem jest, że nie wojny pochłonęły najwięcej ofiar a choroby. Tym bardziej przeraża ilość szaleńców na tym Świecie. Dziękuje za serduszko i komentarz. Pozdrawiam. Faktycznie o wojnie w Ukrainie. Pisząc jednak moje myśli skupiały sie nie tylko na obecnej wojnie, ale i na poprzednich. Twoje skojarzenie jest w 100 procentach właściwe. Dziękuję za serduszko i komentarz.
  4. Jedni zakopują, inni odkopują i to wcale nie ci, którzy grób wykopali. :-) Że ludzie generalnie mają zlew na wszystko, co nie dotyczy ich bezpośrednio to wiem akurat doskonale. Gdyby było inaczej nie byłoby po co pisać. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam również.
  5. @iwonaroma A ja myślę, że z tym Bogiem to człowiek może dokładnie tak samo jak mrówka z człowiekiem. To by wyjasniało dlaczego wciąż się ukrywa. Pozdrawiam.
  6. Zarys powstał w marcu minionego roku. Dzisiaj postarałem się nadać temu jakąś formę. Nie wiem czy się udało. Cmentarze na ulicach... Ostatni przystanek, dla kwiatów i wspomnień, goryczy i żalu... Ostatni pomnik zaczadzonych okien... Krzyże pod drzewami. Martwy lej po bombie, wypalone żelastwo, zbezczeszczone zwłoki... Mogiły na ulicach Dla kobiet i dzieci; Zabrakło przyszłości, zabrakło nadziei ... Ostatni spoczynek starców i mężczyzn... Grobowce pod domem... śmiercią wypełnione... Proszą o litość, o więcej wspomnień... Błagają: "Zakończ już tę wojnę".
  7. Idę o zakład, że czerpałaś z rzeczywistości. Ciekawi mnie co to za miejsce, ale chyba lepiej jeśli to pozostanie Twoją tajemnicą :-) Zaczyna się jak zwykle barwnie, obrazowo i tajemniczo, co lubię. Zabawne jest to, że przedstawiłaś proces twórczy, którego w Twoich wierszach nie zauważyłem. Zawsze podziwiałem Twoją zdolność do znajdowania tematów. To na pewno nie o Twoich wierszach. Pozdrawiam :-D
  8. Prawda.
  9. Zabawne :-) Ładny wierszyk. Pozdrawiam.
  10. @_Mari_anna_ Ładnie i przyjemnie. Pozdrawiem.
  11. Dobre :-D Fajny wiersz. Pozdrawiam.
  12. @Jacek_Suchowicz Przyjemna rymowanka :-) Pozdrawiam.
  13. To mi się spodobało. Ciekawy, bardzo naturalny przerywnik. Pasuje do całości. Ciekawy kontrast z chodnikową zabawą. Niby prosta, dziecinna gra a jednka nabiera większego znaczenia, z czym się akurat zgadzam. Wierszyk ładny i ciekawie napisany. Pozdrawiam :-)
  14. Zapewne tak :-) Przyjemnie się czytało mimo troszkę smutnego tematu. Pozdrawiam.
  15. @Cor-et-anima Dziękuję za Pucharek. Pozdrawiam :-)
  16. @helenormeller Porobiło się z pogodą. U mnie w Belgii wiosna na całego. Być może papugi są nadzieją. Na pewno lubie je słyszeć mimo, że skrzeczą okropnie. Dziękuję za serduszko i komentarz :-)
  17. to akurat moje osobiste doświadczenie, mówiłam Ci, że ja po prostu tracę osobistą łączność z tym co piszę I taka właśnie myśl pojawiła mi się wcześniej, że ten popiół tworzy miejsce na nowe. Dziękuję za wyjaśnienie. A ja myślę, że za bardzo spłycasz tą głębię wyszukując pozorności. Dla mnie to, co uważasz za pozory wydaje się być sednem Twojej twórczości, faktycznym talentem a nie udawaną grą. Być może tak to czasami wygląda, ale moim zdaniem tak nie jest. Hmmm, tak sobie pomyślałem, że być może boisz się popłynąć z nurtem własnych myśli i odczuć? To, co tworzysz jest prawdziwe. Wydaje mi się więc, że jeśli w proces twórczy zaangażowałaś "siły" pozorne to czy nie stają się aktualną rzeczywistością a nie tylko grą? Ha ha ha . Trochę mnie to cieszy. W takim razie nie tylko ja odkrywam to co piszę na nowo. :-)
  18. @kwintesencja I pojawia się pytanie: Czy to tworzenie to umiejętnosci aktorskie, czy jednak zwierciadło duszy? Martwi jedynie, że ten cały proces twórczy musi obrócić się w popiół. Obrazowo i jak dla mnie zagadkowo. To mnie zastanawia. Wydawać by się mogło, że jeśli twórczość jest ucieczką od siebie to raczej powinno się tkwić w niej dosyć głęboko zwłaszcza, że to jest "na co dzień" . Ciekawe :-) Zmuszasz mnie do używania zwojów mózgowych :-) Ładny wiersz. Pozdrawiam.
  19. @ais Dziękuję serdecznie :-)
  20. @ais Dziękuję i życzę wspaniałego nowego roku :-)
  21. @Jacek_Suchowicz Dziękuję za serduszko i komentarz :-)
  22. @MeaCarter Bardzo dziękuję :-) Obecnie nie jest aż tak źle.
  23. I tutaj masz w 100 procentach rację. Gdyby chociaż jedna moja modlitwa została wysłuchana, byłbym najzagorzalszym głosicielem wiary. Jakiejkolwiek :-) Hmmm. Strzyga na pewno syci się bólem, ale czy w ogóle istnieje? Nie sądziłem, że Szatan postępuje podobnie, ale możesz mieć miec rację. Ciekawa obserwacja. Ogólnie ciekawie i zabawnie, jak dla mnie. Przeczytałem z przyjemnością :-)
  24. @MeaCarter Sam nie wiem, jak mi pomóc. Coś jednak się zmienia i to pozytywnie. Bywało gorzej.
  25. Niedawno się pokazały w moim mini świecie, ale nie widuję ich często. Dziękuję za komentarz i serduszko :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...