-
Postów
649 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Wielebor
-
Słońce gorące Rozśpiewały się ptaki Śnieg pokrył drzewo.
-
3
-
@Adaś Marek OK. To jest Twoje zdanie. Przecież nie załamię się ha ha ha. Pzdr.
-
Obrazoburca to Ja, świętokradca to Ja, namalowałem Jezusa powieszonego głową w dół, będę się byczył w zimnie jaskini to pewne jak „amen” w pacierzu. Niewierny Tomasz wsadza palec do jego rany, by się przekonać, czy naprawdę umarł, sztuka karmi się skandalem, to moje credo i baza. Piłat w uniesieniu raczy się piwem. wszak odniósł dzisiaj sukces nie lada, wreszcie zgładził tego króla ubogich, osobistego wroga cesarza. Zakąsza prostym chlebem ze smalcem. obok żołnierze grają o szaty tego Jezusa, eks-króla żydowskiego, wśród śmichów i chichów rzucają kośćmi. Warszawa, 2-11-2024
-
Ludzie w internecie Namiętnie skaczą sobie do gardeł Próbując pokazać co to nie oni Niech inni padają na ich widok z zachwytu. Liczą na poklask Takich samych miernot Wypisujących bzdety O własnej niepokalanej czystości. Chętnie sobie ulżą Obrażając innych To takie ekstra PRAWDA? Przy okazji może Zyskają w oczach innych Pełnych podziwu Dla ich "WIELKOŚCI"
-
Ironia jest gorzka, ale cóż mi zostało? Tu leży artysta, poeta niespełniony, Który się dochrapał plastikowej korony.
-
@Pies popieram skojarzenia. :)
-
Smakuje jak róża w pięknym śnie
Wielebor odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
@Waldemar_Talar_Talar nmzc pozdrawiam -
Jesteś więc zwycięzcą Gałęzie uginają się pod ciężarem Twych wrogów Ich rdzeń kręgowy dawno przestał istnieć Czemu nie czujesz satysfakcji? Wicher wieje Przez nagie bezlistne konary Kołysząc owocami śmierci Strącając je na ziemię Jeden po drugim. Czemu więc Czujesz w sercu tę zadrę Czemu dręczą cię Wyrzuty sumienia -- Przecież dawno ich się pozbyłeś? Czyżbyś zachował w sercu Nikły ślad sumienia Po co ci to, to jest już passe Nie boisz się, co inni powiedzą Żeś nienowoczesny, idziesz wszystkim wbrew?
-
@viola arvensis dzięki:)))
-
Stojąc na dachu prakarkonoskiego Olimpu, Wybiegam orlim, bystrym wzrokiem w pozamgielną dal, Dumny-m, żem tego narodu nieodrodnym synem, Który tu przetrwał, mimo tak licznych, dziejowych fal. Spoglądam na południe, aż hen, w głąb czeskiej ziemi, Kędy Wełtawa toczy swoje wody spienione, Skąd Brzetysław wyruszył kiedyś z wojskiem na północ, By zbrojnie zdobyć polską koronę. To tutaj, na szczycie Śnieżki, mieszka Liczyrzepa, Co żąda ofiar z ludzi, jak Huitzilopochtli, Na jego to cześć kapłan wzniecał ogień, Na szczycie sudeckich wirchów mrucząc swoje modły.
-
@kwintesencja Serio? To akurat był wytwór mojej bujnej wyobraźni. A mam ją, mimo piątego krzyżyka na karku; z czego bardzo się cieszę. Pozdrawiam.
-
@iwonaroma już zmieniłem, i dzięki za docenienie mojego wiersza:)) pozdro @TomaszT dziękuję:)) @Jacek_Suchowicz dziękuję:)) i pozdrawiam
-
I przyszedł dziś W swoim szczelnie zapiętym palcie Z szalikiem pod szyją W drżącej dłoni niósł naręcza Różnokolorowych liści Rozrzucał je po ziemi bez ładu i składu Towarzyszyły mu podmuchy Północnego wichru Przyniosły ze sobą ochłodzenie Zapowiedź mrozów Lecz on, z termosem ciepłej herbaty Nic sobie z tego nie robi. Dobrotliwie uśmiechnięta twarz Ukryta za gęstą siwiejącą szczeciną Rozświetlona blaskiem padającym z mądrych Doświadczonych ócz To on - Pan Jesieni - Jesieniarz.
-
Nie pojawił się poczęstował ciszą
Wielebor odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Może to i lepiej... postanowił zostać poetą... a na co komu fałszywi przyjaciele? Pozdrawiam Waldku -
@Konrad Koper a moje życie wróciło wreszcie w utarte koleiny, z czego bardzo się cieszę:)) pozdrawiam
-
Wędruję po falach Na skali nie ma nic Same jakieś disco w polu Wszystko po to by zapewnić "słuchalność" Gdzie Wieniawski, gdzie Schumann Może i ramoty, ale przynajmniej Nie ma tego bum-bum, bez sensu Takie są wiejskie gusta Polaków. Nowy hymn Polski Ten kraj jest nasz i Wasz Z "piękną" discopolową "melodią".
-
My – przybysze – allochtoni, Zza Ałtaju i znad Dniestru, Wypędziliśmy Germanów, Haplogrupę przenieśliśmy Nasza rasa jest zwycięska A nasz ród – niezwyciężony Jęczą pod naszym knutem Uciemiężone przez nas narody. Hoże dziewoje z nami szły Kąsaliśmy ich piersi mleczne Tańczyliśmy wokół ognisk Urządzaliśmy harce wszeteczne. Nasze śpiewy, tęskne, dzikie, Mowa nasza – pełna żaru, Dusza nasza utęskniona, Zalaliśmy olbrzymie tereny. Warszawa, 16 lutego 2024 insp. Poetka Somalija
-
Czasami nawet z tak, rzekłbyś, Niewdzięcznego tematu, jak polityka, Można wycisnąć piękno - Bo wszędzie czai się liryka… Do dziś niejasna pozostaje Jego rola w zgładzeniu właścicielki Nieruchomości przy rue Miracles Która utonęła w oczku wodnym! Jaka była rola de Gaulle’a W tym tak fatalnym przecież zdarzeniu? A może nie miał on nic wspólnego Z jej śmiercią i nie obciąźa jego sumienia? Zaiste, warto byłoby to wiedzieć! Chyba jednak nic nie było, skoro Był później prezydentem Na wskroś francuskim, kraju podporą. A może jednak jest „coś” na rzeczy Wszak nie chciał bulić z własnej kieszeni I wolał pozbyć się dowodu winy Popełnić zbrodnię, gwałt na sumieniu? Warszawa, 12.02.24
-
słyszałem kiedyś dzieło zareklamowane arbitralnie jako idealne, genialne i ostateczne, nadstawiłem więc ucha! i tu... rozczarowanie: seria pisków i trzasków bez ładu i składu nie przypadła mi do gustu... (i to ma być ostateczny utwór muzyczny?) to gorzej niźli Dedury i Cemolle gorzej, niż na harmonii grywał mój dziadek, ło rany, ja chromollę! Warszawa, 10 II 2024
-
Dokąd poszedł miś?
Wielebor odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Marek.zak1 A teraz wszystkie dzieci mogą pocałować Misia w dupę, Miś idzie na wódkie! :) -
Boginie bałaganu
Wielebor odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Super wiersz o kobietach:)) pozdrawiam -
Dokąd poszedł miś?
Wielebor odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mały Miś do lasu bał się iść, Ze strachu drżał jak liść, Ten mały Miś. Pozdrawiam. -
Siedząc wieczorem na prążkowanej kanapie Przeglądając nasze wspólne zdjęcia Przypominam sobie nasze wspólne wakacje Gdy byliśmy tak szczęśliwi Jak dzieci Beztroscy Teraz gdy siedzę w tym pustym, martwym pokoju W świetle zimnej lampy Za oknem nieczuła przestrzeń Wyciąga macki po moją duszę Jej wiecznie niezaspokojona żądza Łaknie wciąż nowej ofiary Moją już ma - Cyrograf podpisany. Warszawa, 1 II 2024
-
@Leszczym Swoją drogą ciekawe czy nakręcą Terminatora 4 z A. Schwarzeneggerem i L. Hamilton w rolach głównych:)