@Ajar41
No to wersja B....
Pekińczykowi w Wuhanie
obmierzło ryżu jadanie.
Miał skośny zgryz,
i brudny fryz,
przez żarcie ryżu w śmietanie.
.....i C
Pekińczykowi gdy gościł w Wuhanie
nadskakiwały ponętne dwie panie.
Sądziły (błędnie niestety),
że to jest pies na kobiety,
bo im się śniło ogonka merdanie.
@Ajar41 Spróbowałem dorymować.
Pieskie żarcie
Pekińczykowi w Wuhanie
obmierzło ryżu jadanie.
- Niech dadzą mi keks,
to potem znów seks,
zgorszenie i wyuzdanie.
Pozdrawiam skromnie👍🎩
@Nata_Kruk
@Nefretete
Myślę, że trzeba spróbować głośno przeczytać limeryk. Wystarczy żeby czytało się go płynnie.
Równie ważne są dokładność rymów i dobra puenta.
Pozdrawiam serdecznie.
PS.
Odważnie użył poeta z Ryków
mowy wiązanej swych limeryków.
Chciał amfirbachnąć pannę Zochę,
ale go zawiódł trochej trochę,
i dystych był z tych starych pryków.
@Ajar41 Z radością odpowiadam na zaproszenie.
Gdy w noc świętojańską nad Świną,
Jan nakrył swą lubą z dziewczyną,
ta rzekła rozsądnie: "Ja nie
sądzę, byś dziś musiał Janie,
nakrywać nas swoją pierzyną ."
Pozdrawiam serdecznie
@Ajar41
Świetna puenta. Gratuluję i przedstawiam swoją wersję.
Fan szarad z Tomigusuku
niechcący zrobił se kuku.
Niezbyt rozważny ten pan
stracił swój cenny or-gan,
myląc sudoku z seppuku.
Pozdrawiam serdecznie
@Ajar41
Próba zwalczenia klątwy Tirany bez pozbywania się łatwego rymu.
Raz hotelowy gość z Tijuany
poinformował nieco nachlany:
"Dziś nie wymawiam dobrze eŁ,
chociaż mam stopień em gie eł.
Klucze oddaję. Tapczan zasłany."
@iwonaroma Dziękuję bardzo za podnoszące na duchu serduszko. Sursum corda ;-)
@Ajar41
Dystyngowana matrona z Wałcza
chciała pieseczka mieć rasy chow chow.
Wmawiał jej sąsiad: "To piękny szpic",
aliści chyba brał ją pod pic,
bo chow chow z Wałcza czarownie miauczał.
Pozdrawiam
@iwonaroma@Rolek@jan_komułzykant@MIROSŁAW C.@Ajar41@janofor
Serdecznie dziękuję za wizyty, komentarze i serduszka.
Pozdrawiam Was i wszystkich czytelników.
I tyle w temacie:-)
@jan_komułzykant Świetny respons, dziękuję.
Co do piątego wersu to się umordowałem, a i tak góra urodziła mysz :-)
Limeryk poprawiłem. Twojej inspiracji nijak nie da się ukryć.
Cóż, głuchy jest łowczy z Hajnówki
na wieczne swej ślubnej wymówki,
że huczy jej w głowie,
gdy mężuś w alkowie,
jak co dzień ją cmok z dubeltówki!
lub, również z inspiracji Janka:
po uszkach ją cmok z dubeltówki!
@Rolek @jan_komułzykant
Cóż, wszyscy już wiedzą natomiast,
choć przecież to plotki jedynie,
że Chodzież jest członkiem NATO miast,
z siedzibą w NATOlinie.
Pozdrawiam
@Ajar41
Plantator zaś śliwek z Rybnika
w zalety Marychy nie wnika.
Raz tylko jeden spróbował
wnet spostrzegł, że Maryś owa,
to żona od bimbru wspólnika.