Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Robert Wochna

Mecenasi
  • Postów

    720
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Robert Wochna

  1. @Nata_Kruk uwzględniłem 😊 @ja_wochen i dzięki za czas na moje wiersze
  2. moja nagość otwiera się na dotyk za progiem zaskakuje mnie jej delikatność co jeszcze kryje się za drzwiami szkicuję w wyobraźni budzi się pragnienie na spierzchłe usta osiada mgła błądzą słowa zanurzone w atramencie szkicują portret zobaczę miłość może wystarczy by zasnąć we własnych ramionach
  3. @Nata_Kruk coś pokombinuję i uwzględnię 😊 dziękuję
  4. moja nagość otwiera się na dotyk za progiem zaskakuje mnie jej delikatność co jeszcze kryje się za drzwiami szkicuję w wyobraźni budzi się pragnienie na spierzchłe usta osiada mgła błądzą słowa zanurzone w atramencie szkicują portret zobaczę miłość może wystarczy by zasnąć we własnych ramionach
  5. @Ewelina dziękuję, nawet nie wiesz jak bardzo, to dla mnie ważny wiersz i cieszę się , że zyskuje sympatię. Te same słowa kieruję do Nata_kruk
  6. pragnę dotknąć w ramionach poczuć kiedy jesteś nieuchwytna niepokoi mnie zgiełk myśli ubranych w białe kołnierzyki i szkarłat litery nie słyszę cię pląsasz wokół wiem że jesteś w zmiennym nastroju trącasz mnie ramieniem czuję ten cień za plecami nie chowaj się
  7. ślepcy mogą patrzeć prosto w słońce śmiać się w twarz nie tulić wzroku po sobie jak z dzieckiem bawić się wyobraźnią nie wiem czy muszą iść po naszkicowanych śladach w tej gęstej mgle wszyscy są równi w ciemnych okularach siebie odnaleźć w gęstwinie trudniej zdjąć okulary
  8. @kwintesencja też czuję tło Rocka…..dobry utwór
  9. @Nata_Kruk ciekawa huśtawka emocji, oczekiwań ….. co dej? … czas pokaże na zegarze
  10. Złapałem łzę która spadła z nieba A może to świat Stanął na głowie I teraz z oczu Płyną tęsknoty w górę Ułożę z nich Kałużę zwykłych dni Na wypadek ulewy Założę kalosze
  11. Dokąd idziesz? W przeciwną stronę Dlaczego? Napić się ze źródła Pragniesz? Niekoniecznie kropel wody Co widzisz? Dziś nie ma białych chmur Będziesz sam? Nie, od morza biegnie sztorm Nie boisz się? Trzymam wiatr za rękę Ty o nic nie zapytasz? Nie Nie jesteś ciekawy? Nie ma mnie w sieci. Płynę
  12. Dokąd idziesz? W przeciwną stronę Dlaczego? Napić się ze źródła Pragniesz? Niekoniecznie kropel wody Co widzisz? Dziś nie ma białych chmur Będziesz sam? Nie, od morza biegnie sztorm Nie boisz się? Trzymam wiatr za rękę Ty o nic nie zapytasz? Nie Nie jesteś ciekawy? Nie ma mnie w sieci. Płynę
  13. Dokąd idziesz? W przeciwną stronę Dlaczego? Oszronić stopy w źródłach słońca Pragniesz? Niekoniecznie kropel wody Umrzesz z jej braku? Dziś nie ma białych chmur To koniec? Nie, od morza biegnie sztorm Nie boisz się? Wiatr trzeba tylko złapać za rękę A jutro? Zasnę w blasku księżyca Ty zapytasz? Nie Nie jesteś ciekawy? Nie ma mnie w sieci. Płynę
  14. Przechadzam się W czterech ścianach Według prostej Nawet przestałem się garbić Szukam symetrii Lewa strona prawa Gdzie jest oś niezgody kość Zwierciadełko powie Przestańcie krzyczeć Nie słychać sprzedawcy luster Małym drukiem skrobie Siedem lat za pobicie I nieszczęście pokoleń
  15. @Rafael Marius dokładnie @ja_wochen Dziękuję
  16. wypuściłeś mnie z rąk było tyle ważniejszych spraw spadasz teraz zbyt lekki jesteś spakowane szczęście zagubiło się podczas lotu to nic miłość nie mieści się w walizce w pustych sercach ani słowach tam łatwo ukryć strach spróbuj odłożyć na półkę źle zapisane strony w bibliotece uczuć nie jest ciasno przy upadku złamałeś skrzydło to nic jesteś w tym miejscu jeszcze mnie nie widzisz zamknij oczy i wtedy patrz
  17. @Rafael Marius to złudzenie optyczne @ja_wochen czas biegnie😊
  18. @Nata_Kruk Dziękuję za odpowiedź, uwzględnię 😊
  19. Wolno było Potem nie Teraz znowu Można Czas biegnie Przed siebie Tylko planeta Kręci się dookoła
×
×
  • Dodaj nową pozycję...