Nie mam profilu
Kodu dostępu
Identyfikatora
Nie, nie zgubiłem
Nie udostępniam
Pseudonimu nie zakładam
Nie wypowiadam się
Kursywą
Zamiast czytać
Słucham jak płynie
Każde słowo
Wypełnia pokój po brzegi
Nie żyję w środku
Wirtualnie obcy
Poza murami
Wybieram Wolność
Co u mnie?
Za oknem jesień
Kolorowe stroi miny
Biega boso po łące
Czasem obrazi się
Mgłą zakryje
Kiedy ubieram kalosze
Płacze grubymi kroplami
Dobrze mi tu
Nie martw się o mnie
Nie przynoś loginu
Lepiej ciastko do kawy