-
Postów
720 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Robert Wochna
-
ufam kiedy kłamiesz zawsze to robisz z gracją głęboko wtedy zaglądasz nigdy tam nie byliśmy razem boję się prawdy w Twoich ustach wybrzmi to tak nienaturalnie będę obcy w swoich myślach głuchy na szczerość może nie mów nic odejdź aleją i błagam nie obejrzyj się pewnie będę na to czekał zaskocz mnie modlę się o brak zasięgu z winy operatora
-
trzynaście zgłosek by pojąć ducha układamy słowa wyryte w pamięci splątani w sieci gdy nikt nie słucha ukrywamy sekret na szkle będąc świętym
-
2025
Robert Wochna odpowiedział(a) na Poezja to życie utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Świetna refleksja -
trzynaście zgłosek by pojąć ducha układamy słowa wyryte w pamięci splątani w sieci gdy nikt nie słucha ukrywamy sekret na szkle będąc świętym
-
brzegi
Robert Wochna odpowiedział(a) na Robert Wochna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Nata_Kruk dzięki -
brzegi
Robert Wochna odpowiedział(a) na Robert Wochna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Agnieszka Charzyńska dziękuję @viola arvensis dziękuję -
przestaniesz się rozglądać kiedy jak światło wyłączysz strach zobaczysz zwykłe serce może jest w pastelach w ciemności jaśniej widać czystość myśli łatwiej wtedy połączyć zerwane brzegi
-
Wobec kłamstwa
Robert Wochna odpowiedział(a) na Robert Wochna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Domysły Monika dziekuję -
Wobec kłamstwa
Robert Wochna odpowiedział(a) na Robert Wochna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Marek.zak1 masz rację -
Patrzysz w oczy By kłamstwo schować Słucham sercem Ślepy na słowa
- 9 odpowiedzi
-
12
-
Miałem być sam Otaczasz mnie Wciąż Przenikasz Jak już jesteś To powiedz coś o sobie Nieznośna jesteś Kiedy tak stoisz Nade mną Miałem być sam Już nie rozglądam się Wiem Jesteś tak blisko Ale nie pozwalasz się dotknąć Może chociaż krzyknij Upewnię się że nie jestem sam Kiedy szukam samotności
- 4 odpowiedzi
-
10
-
wiem że jesteś w zmiennym nastroju trącasz mnie ramieniem czuję ten cień za plecami rzucasz słowem czy głębiej nie wiem czy dalej wiem że jesteś czuję to chowasz się w buczynowym lesie wijesz krętą ścieżką to znów rozlewasz na szerokie pola jak mgła ale ty nie jesteś z niej rodzisz się wewnątrz i tam przeżywasz wszystkie dni dobrze mi w ten czas kołysać się w dolinach w trudnych chwilach wejść na szczyt wiem że zawsze czekasz kiedy śnieg zasłoni wiatr wyrwie z moich ramion poczekaj proszę jeszcze chwilkę odłożę tylko pantofle boso lepiej mi z Tobą
-
(***)
Robert Wochna odpowiedział(a) na Poezja to życie utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Poezja to życie albo tak z szaleństwa wpędzony czy wyrwę się od Ciebie? -
wiem że jesteś w zmiennym nastroju trącasz mnie ramieniem czuję ten cień za plecami rzucasz słowem czy głębiej nie wiem czy dalej wiem że jesteś czuję to chowasz się w buczynowym lesie wijesz krętą ścieżką to znów rozlewasz na szerokie pola jak mgła ale ty nie jesteś z niej rodzisz się wewnątrz i tam przeżywasz wszystkie dni dobrze mi w ten czas kołysać się w dolinach w trudnych chwilach wejść na szczyt wiem że zawsze czekasz kiedy śnieg zasłoni wiatr wyrwie z moich ramion poczekaj proszę jeszcze chwilkę odłożę tylko pantofle boso lepiej mi z Tobą
-
szukaj pięknych myśli które zdobi alabaster jeśli nie skreślisz wielkich słów wystarczy zwykły flamaster
-
pokolenie za
Robert Wochna odpowiedział(a) na Robert Wochna utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
@poezja.tanczy dziękuję -
szukam snów ty miłości myśli krzyżujemy ścieżki w gęstym lesie brakuje tych snów tobie bliskości obejmujemy samotne drzewa nie ruszamy się z miejsc wokół wiruje obłęd nie mamy sił odlecieć wrośniemy tu po nas zostaną skreślone wspomnienia i następne pokolenie
-
szukam snów ty miłości myśli krzyżujemy ścieżki w gęstym lesie brakuje tych snów tobie bliskości obejmujemy samotne drzewa nie ruszamy się z miejsc wokół wiruje obłęd nie mamy sił odlecieć wrośniemy tu po nas zostaną skreślone wspomnienia i następne pokolenie
-
@poezja.tanczy dziękuję
-
@Ewelina częściej ugina
-
Usłyszała jednym uchem Nie utrzyma w sobie Na prawdę jest głucha Tylko to ma w głowie To nic że nie posłuchasz Potok słów poleci Na wnioski jest posucha Odczują to nasze dzieci
-
Usłyszała jednym uchem Nie utrzyma w sobie Na prawdę jest głucha Tylko to ma w głowie To nic że nie posłuchasz Potok słów poleci Na wnioski jest posucha Odczują to jeszcze dzieci
-
Klucznik
Robert Wochna odpowiedział(a) na Robert Wochna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Kasia Koziorowska dziękuję -
wrzesień zwija swoje liście
Robert Wochna odpowiedział(a) na sisy89 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@sisy89 piękna prośba -
Klucznik
Robert Wochna odpowiedział(a) na Robert Wochna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Stary_Kredens dzięki