Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Anna_Sendor

Użytkownicy
  • Postów

    1 057
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Anna_Sendor

  1. @Annuszka Serdecznie dziękuję za czytanie i miły komentarz. Pozdrawiam. @Amber Bardzo dziękuję za przeczytanie i komentarz:). Gdy byłam w podstawówce, byłam specjalistką od lania wody i wypracowań na 10 stron:). W dorosłym życiu mocno się poskracałam :).
  2. @Gosława Dzięki jeszcze raz, ściskam.
  3. @Gosława Dzięki, Reniu. Zatęskniłam za luzem pisania prozy. Ja to jestem po trochu kompilacją co najmniej kilku z nich hehe.
  4. Różne krzyże mają te moje przyjaciółki. Hanka ma trzy włosy na krzyż i mówi, że tym faktem z krzyży już się odrobiła. Halina w krzyżach ogranicza się do biżuterii. Jeden masywny na szyi, dwa malutkie w uszach. Mówi, że na inne brak jej charakteru, poza tym ona nigdy nie deklarowała się na bohaterkę życia, domu, czegokolwiek… Julkę w krzyżu łupie i też jej wystarcza, aż nadto. Anka zawsze miała podejście praktyczne i społeczne – jeśli Krzyż, to Polski Czerwony. Ewka stawiała krzyżyk na kolejnych swoich miłościach. Kochanek dostawał krzyżyk na drogę, kolejny to samo, no i kolejny to samo. Na krzyżach nie oszczędzała. Kaśka ze swoim mężem miała krzyż pański, ma krzyż pański i wie, że będzie miała krzyż pański. Kaśka nie łudzi się i Kaśka nie odejdzie. Kaśka jest Kaśką na dobre i na złe. Dobre skończyło się już dawno, końca złego nie widać. Ale Kaśka daje radę. No bo kto, jak nie Kaśka. Natalia żyje szybko i przyjemnie. Jeśli krzyże, to nie te symboliczne. Z symbolami to się prędzej czy później i tak źle kończy. Przeholuje się i wychodzi taka swastyka. A w końcu zawsze znajdzie się taki, który przeholuje. Więc Natalia na symbole gwiżdże. Gra czasem w kółko i krzyżyk i na tym koniec. Różne krzyże mają te moje przyjaciółki. Nie wszystkim po drodze na Golgotę.
  5. @Annuszka Bardzo, bardzo dziękuję.
  6. @Radosław Przyjmuję:)
  7. @Radosław Mam raczej dość krytyczny stosunek do tego, co piszę. Naprawdę podoba mi się jakiś tam procent, większość tekstów uznaję za tylko "znośne":).
  8. @Dared Serdeczne dzięki:).@Radosław Kurczaki, ale mi miło. Aż się zastanawiam, czy ja naprawdę zasługuję na tak miły komentarz:). Dziękuję pięknie i cieszę się, że to moje pisanie może się komuś na coś przydać. Pozdrawiam serdecznie.
  9. @Henryk_Jakowiec Przeczytanie tego wiersza to prezent i dla mnie na Dzień Dziecka:). Przypomniało mi się i moje dzieciństwo.
  10. @Franek K Dziękuję:)
  11. @violetta Cieszę się i dziękuję.
  12. @iwonaroma Ja też wolę to życie pomiędzy zawodami/konkursami/pojedynkami.
  13. ostatnio zmniejszyli nam limit łez na jednego zmarłego a „Proces” Kafki wyleciał z działu literatury absurdu
  14. @aff Komentarze to czasem ciąg dalszy. Nie chciałam tym tekstem narzucać w zbyt oczywisty sposób oceny sytuacji. Sama nie umiem jednoznacznie wypowiedzieć się w tych kwestiach. Myślę nad tymi sprawami już długo i jedyne, czego dorobiłam się na tym myśleniu, to nowe pytania i wątpliwości.
  15. @aff Dzięki za odwiedziny i komentarz. Starałam się w wierszu stworzyć sytuację trochę ironiczną, a jak wiadomo, ironia to środek w którym jedno mówimy, co innego mamy na myśli. „Trochę” ironiczną, a nie „definitywnie”, żeby tekst nie wydał się tworem, który jednoznacznie coś rozstrzyga. Bo to temat, który nie jest „zerojedynkowy”:). Pozdrawiam.
  16. Przepiękny tekst. To jest poezja. Przemyślałabym tylko tę metaforę dopełniaczową z przedostatniego wersu. Pozdrawiam.
  17. @Krzysztof2022 Bardzo dziękuję za tak miły komentarz.
  18. @iwonaroma Dziękuję za dający do myślenia komentarz. Ja też mam w głowie mętlik. Jednak im bardziej zagłębiam się w tajnikach psychologii i fizyki, tym bardziej mam poczucie, że mimo wszystko człowiek na swoim obecnym etapie potrzebuje do przetrwania jakiegoś uporządkowania, jakiś kategorii, choćby intuicyjnych. Bo inaczej "tego" nie ogarnie i sam siebie nie ogarnie. Pewnie, że te nasze podziały uproszczone i umowne, jednak ciągle warunkujące jakąś orientację w tej tajemnicy, w jakiej funkcjonujemy. Pozdrawiam. @Dag Będę myślała nad Twoimi słowami. Pozdrawiam!
  19. @Olgierd Jaksztas Dziękuję bardzo i również pozdrawiam:)
  20. @Henryk_Jakowiec Uwielbiam Pana poczucie humoru. Mistrzowskie rymy! Pozdrawiam!
  21. @Leszczym Tak. Przynajmniej dziś jest większy wybór. Dzięki, że zajrzałeś:).
  22. @Henryk_Jakowiec Haha:) No to uffff..... @Henryk_Jakowiec Trója na szynach - jakie to piękne wspomnienie... Że też dzisiejsze systemy wykluczyły takie fiki-miki przy stopniach. Wykrzykników i piątek w koronie też już nie ma.
  23. @Henryk_Jakowiec Fajne:). Jestem ciekawa, czy podmiot liryczny można identyfikować z autorem ;);)
  24. @Radosław Dzięki, Radku. Dla mnie ten wiersz przede wszystkim miał być znakiem zapytania postawionym przy kwestii, czy już zbyt daleko czasem idziemy w różniste interpretacje rzeczy czasem tak prostych. Nie ma dziś dobra i zła w niektórych ujęciach, jest tylko człowiek chory i zdrowy, człowiek z jasną przeszłością i doświadczony. To wszystko prawda, to wszystko się zgadza. Ja mimo wszystko się zastanawiam, czy tymi okolicznościami możemy usprawiedliwiać wszelkie złe postępki (a przynajmniej usprawiedliwiać na amen) - dla mnie to droga do ogólnego chaosu i zatracenia wszelkich granic. A te granice - nam, istotom społecznym, mimo wszystko są potrzebne i to bardzo. Temat złożony, ale wg mnie pewne opamiętanie i wymaganie od siebie „mimo wszystko” powinno nam towarzyszyć. @violetta Mnie to się trudno zmusić do ćwiczeń jakichkolwiek :). Dzięki za odwiedziny i pozdrawiam.
  25. w okolicznościach łagodzących zielonych ścian i jeszcze zieleńszej paprotki na wszelkie uspokojenie siedzisz tu po to by w końcu pojąć że dobro i zło to wynalazki już bardzo starej generacji
×
×
  • Dodaj nową pozycję...