-
Postów
405 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Jo Shakti
-
@Antoine W fajnie to ująłeś ;)
-
Nie, no masz rację... to literówka, dziękiza spostrzegawczość... Pozdrawiam ;)
-
-
-
@dmnkgl bardzo ci dziękuję za cenne wskazówki, z których skorzystałam co do jednej... ;) i dzięki za odwiedziny. Pozdrawiam:)
-
W objęciach życia pragnę dziś pozostać, Nie w oczach śmierci widzieć swe oblicze. Cóż, że sił brakło, by problemom sprostać. Niejeden w cieniu musiał iść przez życie... W boskim uścisku jest pewien dyskomfort, Wciąż by się chciało plątać nogi w tańcu. Smakować chwilę- nie przez życie prosto Do celu zmierzać, jakoby w kagańcu... Żądza życia wciąż we mnie nieustannie Krzyczy o jeszcze, więcej, wyżej, dalej... Pulsuje ruchem i falą przepływa... Pan Bóg mi żywot napisał starannie; Grzech, upadek, pokuta, gorzkie żale... Choć jam jest ogień, co go dym okrywa...
-
Zegarmistrz
Jo Shakti odpowiedział(a) na Wędrowiec.1984 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Cóż za przyjemny utwór... czlowiek ciekawski, zawsze zerknie i zabierze ze soba dalej... piękny wiersz... pozdrawiam :) -
To nic że drogę zgubiło
Jo Shakti odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Melancholia... ja to pojmuję tak... wczoraj jest wspomnieniem, jutro projekcją, teraźniejszość, bywa, że przerasta... chwila ulotną jest... szczęście i nieszczęście przychodzi i odchodzi w odpowiednim dla siebie czasie... wszystko należy przyjmować bez niepokoju, a to sztuką jest... lubię takie wiersze, bo skłaniają do refleksji nad życiem... pozdrawiam:) -
@Ilona Rutkowska Dzięki i również pozdrawiam. ;)
-
Barwny wiersz... tyle się w nim dzieje, a to pprzecież tylko strumyk... a może aż... ;) pozdrawiam
-
@Gosława nie, przecież mnie nie urazilas w żaden sposób... znam swoje możliwości, zazdroszczę twoich, ale wszystko w granicach rozsądku... bez żalu zupełnie... ;)
-
Smutek to jedno z naturalnych źródeł inspiracji... ;) @Jo Shakti chętnie poczytam...
-
@Gosława Tak... ale set & setting też ważny... nie próbuje jednak usprawiedliwiać własnej przeciętności... ? u ciebie też można znaleźć dużo inspiracji... pozdrawiam @Antoine W Dziękuję i pozdrawiam...
-
Dzięki... chętnie poczytam... w haiku można zamknąć spostrzeżenia i myśli nie wymagające rozwinięcia... kiedyś myślałam, że pisanie wierszy wiąże sie głównie z natchnieniem, dlatego nie pisałam od lat... ?
-
Dzięki... trening w formie haiku pomaga... ;)
-
Wśród deszczowych chmur, W kropli słońca nadzieja Smutek rozmywa...
-
W środku wiosny śnieg, Biały puch otula świat. Lecz serce ciepłe...
-
Strumień rwący, wielka rzeka... Czas jak woda płynie. Ocean Spokojny czeka...
-
@GrumpyElf dzięki za cenną uwagę... trochę skróciłam wstęp... może teraz lepiej? Pozdrawiam @corival dziękuję... trafia do mnie twoja interpretacja, dzięki ktorej wiem, że uzyskałam zamierzony efekt... :)
-
Bywa... zasłyszane historie... że pierwszy raz nie zawsze jest doskonały ;) pozdrawiam
-
Też czekam z utęsknieniem... ;)
-
Zapukasz do drzwi – otworzą. Dadzą szklankę wody. Choć ze zmęczenia padasz z nóg, Będziesz słuchał, rozmawiał i śmiał się. W końcu, znużony, poprosisz o koc i poduszkę... Tak, ciężka to była droga, pełna sukcesów i porażek. Płakałeś i śmiałeś się do łez, Pracowałeś i bawiłeś się do rana, Kłamałeś i z kłamstwem walczyłeś zawzięcie, Wierzyłeś i w zwątpieniu mijały ci lata, Krzywdziłeś i ciebie leżącego kopali, Cierpiałeś i byłeś szczęśliwy jak dziecko, Żyłeś i umierałeś milion razy, Byłeś nam bratem i największym wrogiem. Dzisiaj jesteś tutaj, Odmieniony i pełen nadziei. Pragniesz kochać i być kochanym… Możesz jak liść odlecieć wraz z jesiennym wiatrem, Lub zapuścić korzenie i wydać owoc, Jak dobre drzewo…
-
A dziękuję i również pozdrawiam... ;) tak, dobre słowo ma moc...
-
Dziękuję i pozdrawiam :)
-
Twoje wczorajsze spojrzenie rzucone mi przelotnie, Było niczym kropla wody na pustyni serca mego. Bądź mi oazą życiem kwitnącą nieustannie, Ja będę karawaną potrzebującą życia tego...