-
Postów
411 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Treść opublikowana przez goździk
-
@tetu Mocne to. Choć przyznam, że klubowe eksponaty stanowią dla mnie zagadkę. Sedno tego utworu. Może można polemizować, co najbardziej odczłowiecza - ale zatrzymajmy się na tym hamulcu, który niekoniecznie musi odnosić się do jazdy samochodem.
-
To dopiero ciekawe! Chodzi o przyzwyczajenie do dotyku w tym miejscu czy jest to jakaś metafora? Plecy-kręgosłup, mieć plecy jako mieć poparcie, a może plecy-oparcie? Może zanadto kombinuję, ale wers bardzo mi się podoba i ma do kombinacji potencjał :)
-
Depresja & Obsesja
goździk odpowiedział(a) na Giorgio Alani utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zdecydowanie nie odnosi się to do tego wiersza. Przekładanie życia na później po alarmie budzika, brodzenie w bezcelowości (uwielbiam)... Depresja jawi się jako jaskrawy realizm. Obsesja może być strategią ucieczki od rzeczywistości. Zastanawia mnie to zdjęcie na ścianie, może to być bliska osoba albo Bóg... Obstawiam drugą opcję, bo podmiot wspomina o odkupieniu. A na ziemi pełno jest miłości - jej momentów. Czasem zbyt ulotnych wobec wszystkich złych rzeczy. -
@Dared Przekornie oznacza to, że przegrałam :D
-
@andrew Jeszcze trochę, a będę musiała zmienić nick na narcyz :D
-
@Leto Sam siebie poprawiłeś, super :D Bliskość - chyba bardziej trafiona. Bo z bliskością w miłości różnie bywa. Enzymy przyjmuję. Hormony już za bardzo wysłużone, do tego kojarzą się głównie z popędem lub oznaczeniem płciowym.
-
@Dared Problem w tym, że ja też :D Ha!
-
Portret kochanka w ciszy
goździk odpowiedział(a) na Trzygracje_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Trzygracje_ Łatwo napisać, że wiersz się podoba. Trudno wyrazić, jak bardzo jest on dobry, on chyba mówi sam za siebie. Jest on niezwykle wyważony, wybrzmiewa melodyjnie, rytm zachowany, rymy wpadły lekko, przy okazji, nie w każdym wersie - ten typ niekonsekwencji bardzo przypadł mi do gustu. Ta strofa jest najlepsza. Niezwykle wymowna, obrazowa, wrzaski świerszczy, skarga głosu, niedosięgalny błękit nieba... Dziwnie tym słowem określić wiersz, ale w moim odczuciu jest on taki... poetycki. A treść smutna. Prowadzi do nieuniknionego - rozstania. Lecz najpierw portret. Jego malunek to obraz Ukochanego w głowie. Cisza pozwala na wyostrzyć myśli. Kreśli się portret stopniowo. Ciemność powiek - zanim Bohaterka znowu przymknie oko, spróbuje ignorować prawdę? Pozdrawiam :) -
@Dared A prosiłam: "bez komentarza" :D Nawzajem!
-
@Dared Nie zauważyłam... Liczyłam, że edytowałeś, ale nie! Poza tym nawet gdybyś napisał dwa razy przeżuwany, to i tak przeżywany powinien przyjść na myśl... Pozostawmy to bez komentarza :D
-
@Marcin Sztelak @Marcin Sztelak Zgadzam się z Dared, pierwsza strofa do poprawki. Świt - wschodzące słońce - światło - źrenice powinny się zmniejszyć. To w ciemności się rozszerzają. Chyba że to jakaś przenośnia. Postprawda, post prawda, prawda na poście bądź prawda wyposzczona... Wiersz ciekawy, w tematyce egzystencjalnej, podział na 7 strof - 7 dni, może związane to z biblijnym dziełem stworzenia świata. Nie wiem, ale jestem zaintrygowana.
-
@Dared Z czym nie doczytałam? Ostatnia strofa jest dla mnie nieoczywista, komiks, cztery obrazki, może to być wątek osobisty lub symboliczny. Analiza jak analiza, zawsze brzmi górnolotnie - wystarczy sobie przypomnieć lekcje polskiego :D
-
@marekg Piękne to. Cudowne. Urocze, więc czarujące. Gdy tylko jest wzmianka o gwiazdach, przepadam :D
-
@andrew Równie dobrze tytuł mógłby brzmieć "zachwyt goździkiem". To chyba oczywiste, że chodzi o mnie! :D
-
@Tectosmith Również się zastanawiam.
-
@Leszczym Najwidoczniej miał wystarczająco okazji, by wysnuć odpowiednie wnioski, póki nie było za późno :D
-
@Marcin Sztelak Na początku pozornie słodka obietnica nieśmiertelnosci, na koniec - "nie dostaniesz zapomnienia" - ta fraza uświadamia, że bez zapomnienia nieśmiertelność staje się nie do zniesienia.
-
wojna na śnieżki
goździk odpowiedział(a) na Rafał Hille utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Rafał Hille Krwiście. Między wojną a dziecięcą zabawą. -
@Leszczym Dzięki temu jest nas 8 miliardów :D
-
@Czarek Płatak Ostatnie tchnienie i... ta linia na końcu, zatrzymanie akcji serca - zgon. Koniec z oddychaniem. Prawdopodobnie nie ma już czym. Odcisk-ślad węglowy. Wdech-wydech - metoda ta ukazuje nie tylko aktualność, ale również tempo tych zmian. Fantastyczny koncept.
-
@Leszczym "Domyśl się" - typowa odzywka kobiety, a przynajmniej tak się przyjęło. A to przecież takie "subtelne" żądanie dowodu miłości - bo przecież jak mężczyźnie zależy, to będzie wiedział... Po prostu my, Kobiety, mamy o Was zbyt wysokie mniemanie, Panowie! :D
-
@Dared Z dzieciństwem to już taka moja refleksja dobudowana, chociaż końcówka brzmiała sentymentalnie, fakt.
-
@Dared Wykreśliłabym wers "guma do żucia" - nie trzeba wszystkiego pisać, gdy opis mówi nam, o czym rzecz. Podoba mi się powtórzenie słowa "przeżuwany", akcentuje to rozciągłość czasową tej czynności. Powtórzyłabym je może jeszcze raz albo przy tym drugim wstawiła wielokropek: przeżuwany przeżuwany... "pęka balonem" jakoś dziwnie brzmi. Może tak zwyczajnie: balon pęka? Można dodać odgłos typu "pyk". Ale sam wiersz udany. Taka metafora dezintensyfikacji przeżyć. Wszystko doświadczone po raz pierwszy było wyrazistsze, miało więcej smaku. Może stąd ta tęsknota za dzieciństwem? Pozdrawiam :)
-
@greg_lipski A może ta grawitacja jest zależnością opartą na miłości? Albo chociaż w jej przestrzeni? Nie lubię czysto materialnego podejścia.