Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nefretete

Użytkownicy
  • Postów

    1 891
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Nefretete

  1. @Corleone 11 Nie każdy intepretuje tak samo. A wynika to z preferencji czytającego, i jego wyobraźni; w moim wypadku, akuratnie, po swojemu, podszedłem do treści - bo tak ją odczuwałem. Tu natomiast, uważam inaczej -:) Wszystko wynika IMHO , nie z samej treści wiersza, tylko z chęci przebywania wsród pozostałych; co naszą aktywnością robimy. To jest tylko moje zdanie, do jakiego , w powyższym odniosłem się w taki sposób. Czekam na siódmą odsłonę! Pozdrowienia przesyłam
  2. @A-typowa-b Moim zdaniem, pechem jest istota niezaufania. Stosując jednocześnie zasadę ograniczonego, gdzieś jednak tkwimy, obok zapierda....nia. Całość skłania mnie do refleksji; poznawać się mało, jest większym przyciąganiem naszej znajomości, w ostateczności my wiemy, co nastąpi.
  3. @A-typowa-b Dziękuję! Jestem na pewnym etapie znajomości -:) Pozdrawiam ciebie serdecznie - szkoda, że to nie ty -:))
  4. Najniższy punkt na lontach twojej kobiecości stanowi depresja nie martwego morza n.e. Samo zrozumienie jej - droga! Mi, przejścia! Promieniami oszkleni, w słońcu zaślepieni Nie widząc pasów, zakazów, czy przykazów, tylko stop! Człowieczeństwa jest sznurkami ; martwe źrodło pustynne wynagrodziła nam burza piaskowa szukając wody - przez mgłę widzi ciebie! A co dopiero mnie Szybką opada w końcu, ścieramy się jeszcze konotacją naszych tornad, tworząc wespół ,, F " w sejsmiczność, nie wybuchła odległość nową - przycisk tej detonacji trzymamy my! Z tego, całego gorąca powstrzymujemy się Obrazem świata; globusem kręcimy uczucia palcami wrzynając się głębiej, w grawitację
  5. @Corleone 11 Zacznę od tego! "Niezabity zatrzymał się i zawisł w powietrzu nieruchomo" Nie każdy przeszedł śmiercią kliniczną drogę... Samo poczucie życia, ma argumentacje tu, w postaci, w której demiurgowie przemawiają do nas. To jest właśnie to, co w powyższej frazie ująłeś. Jak całość, podoba mi się! Pozdrowienia przesyłam
  6. @Corleone 11 Nie wiem, co napisać! Cieszę się bardzo; twoja odpowiedź dla mnie dużo znaczy, tym bardziej, po raz pierwszy postanowiłem napisać coś prozą. Mam tylko nadzieję, że słowa ,, Bateria" nie skojarzyłeś z alkoholem; co też, można było z tym skojarzyć. Uwierz mi! To nie alkohol, raczej narkotyczność wybrzmiewana odsłuchem ścieżki dźwiękowej - wstawiłem inną. A całość komponowałem. na postawie tej: Bardzo tobie dziękuję za słowo! Pozdrawiam ciebie serdecznie, w niedzielnym wołaczu! O
  7. Nie oszczędzamy grosza w doładowania telefonów, by być niemowami! W rzeczywistości komórek, ślęczymy żywymi kamieniami; w tamtym świecie na siedzeniu w tramwaju , czy w autobusie zastanawiamy się zaślepieni, spoglądając na siebie - zadajemy sobie pytanie, dlaczego ? konduktor w mundurach przebranżowił się w tym świecie. By nie zaszkodzić ogółowi, a co dopiero nie**ujowy nie zawód, jaki preferencjom moim nie szkodzi, jak ta! Praca; kapłanem śmierci jesteś, ,,przyrządzasz'' do pochówku zwłoki , gdy kolana z trumny wystają , bo! Przecież nie da się kogoś martwego ułożyć w drewnianej łódce, mniejszej niż ciało chciałoby... zmieścić się - a ty? obok nas. Los decyduje też , jaką formę zawodu wybierzesz, do przystani i tak ciebie zabierze! Łamany będziesz - ja wolę kości, w ~ spalanie ich pochodnią będą dla tych, co nie wierzą w pozagrobowe życie za życia, jeszcze; jak dusza wypala człowiekowi w poezji coś! W serca nasze - niewielu, z ówczesnych poetów przyznało się do niemetodyczności stosowania . Przykładów tu wiele - każdy powinien wiedzieć! Współczesnym ból istnienia, gdzieś! W głębi gnieździ się . Niestety, naumiałem się stosując to i owo. Aby zobrazować wam intelektualnymi wypocinami; samo dotknięcie językiem wielowatowej baterii sprawia przyjemność przez parędziesiąt minut, a ból godzinami - powodują, że żarówka szaleje. Intensywnie świeci i ciężko wtedy ją odróżnić od światła dziennego! Zapala się codziennie. Nawet! Miernik nie jest przygotowany na nią...a co dopiero magnetyczny rezonans ...Natomiast poezja , Tak! Moje ukochane wibracje ************************************************************************** Jeżeli kiedykolwiek poczujesz, że korci ciebie język, opór stacji transformatorowej na uwadze miej ... Poznaj swój przekaźnik! Kto okantuje go, i przekroczy - dowie się więcej
  8. @Konrad Koper Zgadzam się! Pozdrawiam
  9. @Arsis Napiszę krótko Zajebista treść! Twój monolog, jeszcze uzewnętrznia pojęcie duszy, gdzie sucha; jej uwewnętrznianie powoduje poznanie jej kodu, jakim rezonujesz w treści. Pozdrowienia dla ciebie!
  10. @emwoo dziękuję! Co u ciebie?
  11. Zapalonego znicza nie zabrali, za szkłem tlił się pamiętny dym; przez nich flaga biało-czerwona ściągnięta - nie wolno! Nam... Jedynie koperta z pouczeniem wręczona - następnego dnia szybkość zniweczyła działania na ulicy, polskie planowania
  12. @Konrad Koper Dobrze, że lawirujesz swoje myśli w głąb tego... Pozdrawiam!
  13. Bardzo trafne spostrzeżenia! Rafał! Z całości metaforycznej tekstu, wybrałem akuratnie, ten fragment!
  14. @Roman_69 Masz rację! Dzięki za wizytę
  15. @Roman_69 hehe Czy musimy kontynuować naszą konwersację w taki sposób? Po co to?
  16. @Roman_69 W cyrku, w jakim nie jestem, owszem! Cicho siedzę - hahhaha
  17. @Roman_69 U ciebie też szumi -:))
  18. @Roman_69 Wiem co napisałem -:) Tak! Zgadza się, to jest śmietnik słów, jakich nie pojmujesz, jeszcze Pozdrowionka dla ciebie i dziękuję
  19. @BPWDziękuję pozdrawiam ciebie
  20. @Rafał Hille Dziękuję tobie. Śledzę od dłuższego czasu, twój wiersz. Mam go w pamięci! Pozdrawiam ciebie serdecznie
  21. /NA PUSTYNII LOON OP ZAND - CZĘŚĆ DWUDZIESTA / Nie przeglądaj mojej ( swojej ) twarzy Bo! Nawet ja nie oglądam w lustrze jej skazy indeksem i impulsem od iks lat jak ty, jestem skamieniały choć podrywam twoje wartości mgłą męskiej kobiecości wysyłam błyski światła w ściany; jeszcze nie kruszeją w pierwszy wizjer poznania krzyki ultradźwiękiem do odległości jakich Gwiazdor nawet nie pojmie ekspozycją miłości w Mirage'u inne mapki nagrywajmy w zapas uczuć; niezniszczalne marzenie jakim wolność, w kratkach piwnicznych szukaj światła! Wyjdź! Ukaż się sercem do wersów, nie przestawaj obierać nas ze skór, poczuciem obiad wspólny poezją posmakuj Tup tup tup, i oklaski flamenco dłońmi, jakimi zapisujemy naszym UNESCO niematerialne dziedzictwo! Tej epoki, bogactwo wyszukuj swoje, w liście ubieramy ją, na nowo! W twój negantropocen wibruję...
  22. Szczególnie! Ta fraza przypadła mi do gustu, jak całość wiersza. W punkt! Pozdrawiam
  23. @Gosława wyślę tobie coś! Nie tutaj. Patrz! Zrozumiesz
  24. @Gosława Wiesz! Wystarczająco dużo. Poznaję kogoś!! Ku......a nie wierzę Jestem zdrowy, owszem! Ale obszary Broca -:) swoje robią nie na umyśle...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...