-
Postów
12 723 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
52
Treść opublikowana przez Leszczym
-
@Jacek_Suchowicz Tak, symbioza dużego współczucia właśnie :)
-
@Bożena De-Tre Sporo osób tutaj uważa, że widzieć lepiej nie, a i spać przyjemniej z drugiej strony...
-
@Robert Wochna Być może brzmi lepiej, nie przeczę, ale dopisałem te kilka wersów, one mi grają, choć są na bakier zapewne :)) @Bożena De-Tre Co jest widzeniem a co ślepotą to najtrudniejsze z zagadnień w tym świecie...
-
@Waldemar_Talar_Talar Człowiek bywa i wredny i złośliwy, los taki :) @Bożena De-Tre Ogólnie najlepszy plan to taki który wymyślisz i wykonasz w 30 sekund inne są do przejrzenia...
-
@mariusz ziółkowski Też można i bez ściany. No różne są sposoby...
-
@Robert Wochna To tylko wiersz z tej chwili zresztą. @Bożena De-Tre Ależ ja nie mam w planach nic wyjaśniać.
-
Upgrade pewnej znanej i niesamowitej myśli Lecha Wałęsy
Leszczym odpowiedział(a) na Leszczym utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
@Rafael Marius Możliwe, że tak. -
Nagadać bardzo dużo z podejrzeniem sensu lub bezsensu nad czym wymóc ich zastanowienie aby zrobić im kłopot w dzień i nocą (ich praca i koszmary senne) żeby zrobić sobie tym samym fajną porę świata marzeń oraz dumnych wyobrażeń ogólnie na temat cudnej złośliwości... gdzieś poszukać perfekcji we wredocie Warszawa – Stegny, 01.03.2025r.
-
@Wiesław J.K. W moim przekonaniu ta okoliczność jest bardzo niewykluczona :)
-
@Wiesław J.K. Fajnie sobie gadaliście i pewnie nieźle się rozumieliście. @Nata_Kruk Udało się więc świetnie. Dziękuję za pochwałę.
-
Upgrade pewnej znanej i niesamowitej myśli Lecha Wałęsy
Leszczym opublikował(a) utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
Nie jestem za, a nawet nie jestem przeciw (witaj w gronie odszczepieńców) (witaj w klubie odmienionych) Warszawa – Stegny, 01.03.2024r. Inspiracja - Poeta Łukasz Jasiński (poezja.org). -
@andreas Ja się boję psów, oprócz tych łagodnych ras. A nie mam psa bo nie umiem się opiekować. Po prostu tego nie umiem. @mariusz ziółkowski Kotki też tak czasem dziwnie na nas spozierają :) @Alicja_Wysocka To wszystko zupełnie nie jest takie oczywiste :)) @Rafael Marius Owszem nie mam, ale mam wyobraźnię i różne historie też mnie spotykają :) @Starzec O coś w ten deseń z pewnością :)) Zwłaszcza tej porannej godziny... @Starzec Ale i pisarzom i poetom coraz bardziej współczuję, bo porywają się na dużą niemożliwość... @Wiesław J.K. O o, coś takiego ;))
-
Ja i mój piesek jesteśmy sobie w realu a między nami współczucie (lubimy się przecież) ja na niego oczami on na mnie ślepiami żałuję tej jego psiej doli, a on żałuje mojego człowieczeństwa ale mimo powyższego i to jest zastanawiające nie żałujemy swojej przyjaźni no, powiedzmy, że nie, że nie co do zasady... (wyjątkiem jest tutaj choćby jutrzejszy spacer cholera, że o siódmej z minutami no w mordeczkę, że na smyczy i z kagańcem) Warszawa – Stegny, 28.02.2025r.
-
Sumka
Leszczym odpowiedział(a) na Łukasz Wiesław Jasiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Łukasz Jasiński A co do pisu, wymęczyli mnie strasznie jak rządzili, zresztą widać jak, to byłem za lewicą i nawet za platformą. Teraz rządzi platforma to w przewrotności swojej ja nawet mogę być za pisem. A tak naprawdę nie jestem ani za jednymi ani za drugimi ani za trzecimi ani za czwartymi nawet. I wcale nie muszę być, bo nie ma absolutnie żadnego takiego obowiązku. Oni, jacyś oni, bez przerwy chcą na tobie ten obowiązek opowiedzenia się wymóc, wiesz wmusić go w ciebie, a ty wcale nie musisz tego robić. A przynajmniej możesz, bo naprawdę masz takie prawo, odmawiać im jak najwięcej i ile możesz. Do czasu zresztą jak brakiem kasiory ciebie przycisną, bo wtedy trudniej jest o niebo odmówić. -
Sumka
Leszczym odpowiedział(a) na Łukasz Wiesław Jasiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Łukasz Jasiński Nie mam własnego dachu nad głową. Lokalu socjalnego nie mam tak jak pan. Mam co jeść, choć nie miałem i tego. Nie mam pensji, utrzymuję się z oszczędności, a właściwie z prezentu od rodziców, który mimo prób nie został mi zabrany. Może zgrywam, może nie... Ale powiem panu, że w kraju gdzie nie może pan odmówić składania zeznań i leczenia nigdy dobrze nie będzie. I tez nie wiem, czy to pan mnie wciąga w walkę z systemem, czy ja pana, ale nie zamierzam nikogo do niej jakoś specjalnie przekonywać. Ogólnie trzeba być bardzo rozgarniętym to raz, dużo móc, znać tabelki excela, ale po trzecie i najważniejsze perfekt umieć w komputer. A i tak to prawie niewykonalne jak ten seks za friko z 3 dziewczynami, bo to dobre jest porównanie wbrew pozorom :)) -
Sumka
Leszczym odpowiedział(a) na Łukasz Wiesław Jasiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Łukasz Jasiński A jeśli chodzi o bycie kretem - cóż przecenia pan niestety moje możliwości :// -
Sumka
Leszczym odpowiedział(a) na Łukasz Wiesław Jasiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Łukasz Jasiński Ależ właśnie w tym kłopot, że jako intencjonalny antysystemowiec, choć w wersji light właściwie, jestem pod ciągłą obserwacją systemu, innymi słowy gram prosystemowo. To jest mój ból właśnie... Prawdziwy ból również niewyrównania rachunków... Czegoś w rodzaju niemożliwości odwetu... Nic już na to nie poradzę niestety... jest to z pewnością kategoria mojego błędu, ale błędu którego nie jestem w stanie zmienić. I może też dlatego ten film Brutalist tak mi przypadł do gustu... -
Sumka
Leszczym odpowiedział(a) na Łukasz Wiesław Jasiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Łukasz Jasiński To nawet jeszcze lepiej, bo systemowcy będą mieli większy problem wykazać naszą znajomość. Będą mieli kłopot by ją udowodnić. A jak przeczesają nam telefony to nie będzie tam naszych połączeń. A im więcej tu ponawypisowywujemy różnych bzdur tym ich kłopot urośnie. No ale to moja prywatna opinia na temat. Nie trzeba się z nią zgadzać, ani jej podzielać. Trzeba ogólnie nagadać dużo i bez sensu... A właściwie bardzo dużo z podejrzeniem sensu... -
Sumka
Leszczym odpowiedział(a) na Łukasz Wiesław Jasiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Łukasz Jasiński Prawdy są różne, a każdy ma inną, a niektórzy ot tak sobie dla żartu przywołują natenczas taką a nie inną żeby się działo. Bo w kołowrotku chomiczym kołowrotek kręcić się zawsze musi. A bieżnia musi zapieprzać a my na niej, a właściwie razem z nią biegamy tylko coraz szybciej, bo zmuszeni jesteśmy wewnętrznym imperatywem podkręcać tylko jej tempo, co ma walory pracy ustawicznej. Filozof Wielki Teoretyk, a nawet Praktyk Zamieszania Michał Jan Leszczyński -
Sumka
Leszczym odpowiedział(a) na Łukasz Wiesław Jasiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Łukasz Jasiński Powiem Panu prawdę, a prawdy się liczą, podobno zresztą w tym świecie notabene straszliwie zakłamanym, otóż na moje rozeznanie z pana jest taki narodowiec jak z rapera Wujka Samo Zło pisior, jak z rapera Tede platformers i jak ze mnie jest mecenas. I żaden pana pracowity wpis tego na mój ogląd nie zmieni... -
@Łukasz Jasiński Krótko mówiąc właśnie dlatego jest między nami podobieństwo nie wyzbyte jednak sprzeczności. Ogólnie ja nie chcę przyznawać się do porażki tylko wygrać, a im bardziej chcę to tym bardziej mi nie wychodzi. Ale wnerwia mnie ten człowieczy kołowrotek wzorem od chomików i ta bieżnia, oba zresztą urządzenia sami sobie zrobiliśmy i je ciągle udoskonalamy. A potem w barze patrzy sobie pan na pieska, takiego małego kundelka i pan widzi jak ten piesek, ten niewyględny stworzonek, to właściwie panu współczuje, a widać to w jego ślepiach bardzo dobrze, o czym napiszę następny tekst.
-
@Łukasz Jasiński Czy Pan zdaje sobie sprawę z faktu, że jest już 4 osobą która mnie o to pyta? I ja nawet nie bardzo wiem skąd te pytania... Ludzie mi się dziwią za te moje prace bez hajsu, sam się po czasie dziwię, no tak wyszło. A teraz z kolei jak teoretycznie miałbym co sprzedać to i tak nikt nie chce kupić. Ja - to jest mój pogląd na sprawę - nie jestem szantażowany tylko odcinany od wypłaty, a konkretnie mówiąc od wypłaty za to co było, a nie co ja tam bym zrobił in future... Poza tym rosnę w skila i nie wiadomo co kiedy gdzie odstawię... To taki blat otoczenia na moje rozeznanie...
-
@MIROSŁAW C. A dlaczego akurat na trzeciej skale, bo nie rozumiem? I w dodatku aż za słońcem, a nie pod :) Ogólnie uważam siebie i ciebie i Łukasza za podsłonecznych :))) I tego akurat już nic nie zmieni :))))) Nawet żaden sojusz na wywrotowej poezji.org :))
-
@Łukasz Jasiński z przewidywaniami to jest nieco inna sprawa. A zdarza mi się coś tam. Przewidywania to świeżość spojrzenia, pewnego rodzaju nie rozumienie tematu, kwestia nosa najbardziej. Jeśli zbyt dużo się pan naczyta, naobserwuje, a najbardziej naanalizuje to wyjdzie panu, że pan się gubi w tych przesłankach. Będzie pan miał za dużo danych po prostu. Za dużo danych to jedno, a zmęczenie umysłu drugie. Tu chodzi jednak o pewne kategorie świeżości. Nie zajechania. I braku interesu w tym co pan robi. Neutralnym w możliwie największym stopniu łatwiej jest przewidywać, bo nie są uwikłani. Wynik przewidywań nie ma dla nich aż takiego znaczenia. Nie są za nie są przeciw. Ich powodzenie prywatne w głównej mierze nie zależy od tego wyniku. No ale trudno w tym świecie zachować neutralność, bardzo trudno. Ostatnio nawiązałem kontakt słowny z kilkoma osobami w barze, więc nie piję tam samotnie. No może inaczej, ta moja samotność tam ma nieco inny wydźwięk. Od dłuższego czasu po agenturach staram się natomiast nie chodzić. Ale przecież obaj wiemy, bo to naprawdę nie jest żadna tajemnica, ani nawet nic nie takiego aż tak, że jak chce pan mieć 3 dziewczyny naraz no to wiadomo gdzie najlepiej i najskuteczniej i najtaniej się udać... Ale to z kolei za takie gadki, właśnie takie, może pan jak ja mieć u dziewczyn bana... One wiedzą o co kaman... I rzecz jasna banują...
-
@Łukasz Jasiński Do tych twierdzeń odnieść się nie umiem albowiem słaby jestem w pieniądze. To moja ułomność od skończenia studiów. Nie uważam pieniędzy za coś złego, wręcz przeciwnie, ale nie umiem ich zarabiać. Nawet jak bywałem pomocny, a bywałem, zdarzało mi się, nie zarabiałem tak zwanych pieniędzy. A potem jeszcze miałem sytuacje gdzie widziałem jak tysiąc złoty zrobiłoby mi cały miesiąc. A stówa rozwiązała problem trzech dni. Dodatkowe 2 tysiące uratowałoby mi i w ogóle i w szczególe całe moje 4 litery. Uważam również, że robienie czegoś dla pieniędzy jest uczciwą przesłanką, znam gorsze, jak choćby pokręcone ideologie. No ale jak pan wie mi nie płacą. Natomiast jeśli chodzi o politykę zagraniczną to są kraje które lubię, a są to Anglia, Francja, Ameryka i Ukraina. Kolejność w sumie dowolna. Lubię je najbardziej. Z tymi krajami czuję pewne kategorie różnych związków. Jeśli chodzi o rentę, to mam nadzieję, że mi ją przedłużą, bo w regularnych pracach zupełnie już się nie odnajduję nie wyobrażam sobie już etatu 9 - 17, a twórczości ni w ząb w żaden sposób nie umiem sprzedać. I tylko tyle :) Pana tezy nie rozumiem po prostu, nie znam się na tym.