-
Postów
12 668 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
52
Treść opublikowana przez Leszczym
-
@infelia Ten tekst jest mega interesujący. Z jednej strony historyczny, wspomnieniowy, refleksyjny młodością, a z drugiej naprawdę nowocześnie napisany, choć bardzo starannie z punktu widzenia interpunkcji. Ale jest w nim coś nowoczesnego w formie, dzisiejszego. Według mnie mega wyszło, bardzo interesujący kontrast.
-
@Annna2 Ciągle sobie kminię co by tu jeszcze napisać to i pomysły przychodzą, raz lepsze, raz gorsze, innym razem średnie, ale jeszcze są. @Annna2 Zresztą znasz mnie Anno u mnie to wręcz nadpodaż :))
-
@Wiesław J.K. Z jednej strony racja, a z drugiej nie do końca, bo awangarda ma w sobie coś tak wyszukanego, coś tak wyolbrzymionego, że bywa hamująca. Również serdecznie pozdrawiam :)
-
@Berenika97 Bardzo dziękuję za uważną lekturę mojej twórczości :) Miło jest mieć Czytelniczkę :) @TylkoJestemOna Ja jestem nieco starej daty, relacja w sumie powinna prowadzić do pewnych kategorii spraw :)) Bo inaczej to nie wiadomo co to jest :)) A ile facet przy tym musi się nakołować to wielka poezja życia :)) @Nata_Kruk Natko ja bardzo lubię czasem różne literacje, bo one w naszym języku, przebogatym w znaczenia i wieloznaczenia prowadzą czasem do ciekawych kwestii :)) Taka technika, taki efekt, dodatkowo, ale tego już nie zmienię, szybko pisanie :)
-
Nie powiódł się, oj nie, bo nie dopowiedział i było o czym i o kim nie opowiadać, oj było. Były sytuacje, oj były – bo to w końcu jeden z nieudanych byłych, że nawet nie odpowiedział. To był drań braku aktywności w wymowności i wylewności, a zatem dojść nie mogło do rozwiązłości. Warszawa – Stegny, 13.08.2025r.
-
@Berenika97 Wiesz co wypada jak najbardziej, nie ma absolutnie w tym nic złego, problem tkwi, że to jest trudniejsze. I do napisania i w odbiorze. I tak jak popatrzysz, również tutaj, dużo rzadsze. Znam i to osobiście świetnego poetę, który na temat spełnionej miłości napisał już 10 ekstra tomików, więc ja akurat jestem zdania, że to możliwe :))
-
@Berenika97 Miłość spełniona to jeszcze trudniejszy temat na wiersz od niespełnionej, kibicuję bardzo takiemu pisaniu :)
-
@Berenika97 Może dlatego, że nie czytam aż tak dużo i nie "kopiuję" ? Nie wiem, ale raz jeszcze dziękuję :)
-
@Berenika97 Bardzo dziękuję za doceniającą opinię, takie rzeczy faktycznie mnie trochę "nakręcają" że pisanie ma sens :)
-
@Rafael Marius Metody pisania są najróżniejsze i kilka dróg prowadzi do zresztą różnych celów :) Ale dziękuję za komplement.
-
@TylkoJestemOna Nie daj sobie Agato wmówić, że z Twoimi wierszami jest coś nie tak. Zawsze ze mną, a bywam szemrany, możesz gdy tylko chcesz przybić piątkę. Mogę nawet dojechać :) @Marek.zak1 Faktycznie, masz 100 % racji :) Pomagać konkurencji, kto to widział?
-
@Annna2 Nie wiem, pewnie też, różne takie umożliwienia :)
-
@Annna2 Ogólnie też tak sądzę, tylko że awangardowi pociągają czasem za różne sznureczki... Ale to temat rzeka, ja może chciałem jedynie zażartować :)
-
Pewnego wieczoru, który zakrawał na noc, albowiem moje usiłowania pisarskie trwały do piątej nad ranem z minutami postanowiłem trafić w awangardę. Chciałem i ja dołączyć do jej zacnego, wielmożnego grona. Pełne minut i sekund długie godziny poświęciłem napisaniu pewnego wiersza, który w zamyśle miał spełnić bardzo wysokie i wyśrubowane oczekiwania. Potem to wielkie moje dzieło wykwintnej poezji, literatury niemalże najprzepiękniejszej wysłałem im. Cóż, jak łatwo się domyślić, wcale nie przekonałem awangardy. Uznali i to relatywnie szybko, choć często lubią zwlekać, że nie przemyślałem i nie rozumiałem, oraz że wiersz jest absolutnie zbyt bezgustowny. Zresztą – myślę sobie – że awangardowym generalnie bardzo mało się podoba zatem i mój utwór nie przypadł im do gustu. I na tym mógłbym zakończyć tę wielce pouczającą historię, ale to wcale nie był jej koniec. Otóż, okazało się, że mój sąsiad z kilku dalszych przecznic domostw dowiedział się skądś o mojej próbie, która zowie się nieudolna. Typ to trochę dziwny, taki osobliwy pół dresiarz, pół autsajder, pół nie wiadomo kto i za co. I gdy tak szedłem zafrasowany którąś z ulic nazwanych imieniem i nazwiskiem kogoś o kim nigdy nie słyszałem, typ uśmiechnął się do mnie, podszedł i zbił jak nigdy dotychczas ze mną piątkę. Ten dziwny człowiek uznał całkiem szczerze mój wiersz za zupełnie zajebisty, a nieprzychylne stanowisko wygórowanej awangardy tylko go umocniło w tym przekonaniu. Nie jesteśmy jeszcze może przyjaciółmi, ale od tamtej pamiętnej chwili mój sąsiad spogląda na mnie dużo łaskawszym wzrokiem. Chce czasem mnie nawet pocieszyć. Zapewne gdzieś w zakamarkach komputera ma zapisany ten mój wiersz ogromny wysiłek, który w trudnych chwilach potrafi mu nieco pomóc. Awangarda natomiast – jak to zwykle bywa – dalej jest całkiem niepocieszona, dalej szuka i dalej kona z braku wystarczających ich wygórowanym wymaganiom górnolotnych zachwytów. Ja – niedoceniony tutejszy autor – mam z kolei już swoich sojuszników, co oznacza, że kołowrotek chęci i dążeń jeszcze się kręci. To z kolei spowodowało, że właśnie niniejszym padły te słowa, zresztą zdaniem awangardy zupełnie za krótkiej i zupełnie niewyczerpującej tematu, prozy. Warszawa – Stegny, 12.08.2025r.
-
Piosenka nr 24 pt. Symbole
Leszczym odpowiedział(a) na Leszczym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Rafael Marius To już nawet może być obecne, wieść gminna taka niesie się :) -
@Rafael Marius Nie mam pojęcia Rafał, a może miałeś?
-
@Rafael Marius No tak, ale światowo to już kilkadziesiąt osób :))
-
Piosenka nr 24 pt. Symbole
Leszczym odpowiedział(a) na Leszczym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Rafael Marius Słusznie, ale AI wchodzi w i tę dziedzinę i to zdaje się jest nieuchronne nawet. -
@Berenika97 Cieszę się, że Tobie się ten tekst podoba, jutro do Was pozaglądam.
-
@TylkoJestemOna Gdybym, fajnie że zajrzałaś, trzym się :)
-
@Dagna Dagmaro, ogólnie mężczyźni muszą się więcej tłumaczyć, świat często ich wzywa na najróżniejsze przesłuchania, co ogólnie bardziej ich wytrąca emocjonalnie albowiem gorzej umieją to robić i nie są do tego wychowywani i nieco gorzej przyzwyczajeni są do kłamstwa i lawirów słownych. Tak to widzę w generalnym największym skrócie. A i owszem otrząsnę się dziś, bo idę na ścianę i może znów coś tam zmaluję, co mi zaraz wyczyszczą działaniami, które kosztują więc szykują na mnie za to fakturę :))) Również pozdrawiam i bardzo dziękuję za uwagę !!
-
@wierszyki Historii jest tak dużo, że znajdzie się każda historia na każdy argument :) @Annna2 Też tak mi się wydaje, że sploty okoliczności zewnętrznych lubi się pomijać... Dzięki za podtrzymanie na duchu, choć nie sądzę, żeby akurat dzisiaj proza czy poezja były moje :)) @wierszyki Tak, tylko to zdaje się o tyle za późno że machina już ruszyła ://
-
Gdybym mniej ją kochał co przecież mogło się kiedyś udać mniej nienawidzilibyśmy się po rozstaniu nasz zawód przybrałby łagodniejszą formę że też tego nie wiedziałem, że też się nie spodziewałem (ślepa miłość) Gdybym był innym człowiekiem lepiej, znacznie lepiej, napisałbym tę prozę celowałbym może nawet w awangardę top topów rozumiem jednak, że nie jestem w stanie wybrać publiczności więc zrezygnowałem z cyzelowania (hurtownik) Gdybym może chciał bardziej wyjaśnić ubrałbym tę wypowiedź w więcej sentencji niestety tłumaczyłem już tak dużo i tak bardzo wiele totalnie bezskutecznie zupełnie że cztery strofo zwrotko akapity najzupełniej na dzisiaj wystarczą (rezygnacja) I ja i czytelnicy wiemy skądinąd doskonale że najciekawsze, najgłębsze i najbliższe sedna jest to co nienapisane Nawet największy ból trzeba czasem okłamać - by zamilkł (oczywistość nad oczywistościami). Warszawa – Stegny, 11.08.2025r.
-
Piosenka nr 24 pt. Symbole
Leszczym odpowiedział(a) na Leszczym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Rafael Marius Przykro mi. Są jeszcze programy do pisania zdaje się. -
@Rafael Marius Kłopot polega może na tym, że dobrze jest je mieć. Ale z drugiej strony też mogą zaprowadzić na manowce. Wydawałoby się, że najlepiej jest ich mieć w normie. Nie za dużo i nie za mało. Ale to też tylko teoria, bo świat stoi potęgą, a potęgi nie ma bez snów o potędze. To jakiś duży jest paradoks. Nawet dzisiaj - tej nocy - tej właśnie - jakiemuś naiwnemu jeszcze dziecku przyśni się sen o potędze i to właśnie dziecko zadziwi za lat dwadzieścia kilka cały świat. @Berenika97 Owszem i taką też miewam obawę. I wiem, że takie rzeczy dzieją się w praktyce. I na tym może skończę tę wypowiedź.