Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

joanna53

Użytkownicy
  • Postów

    714
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez joanna53

  1. Dla niejednych może być tragiczny w skutkach, więc lepiej stosować się do zaleceń, miłego dnia.
  2. czekanie na przystanku zawsze się dłuży, dobry wiesz, miłego wieczoru:)
  3. joanna53

    Oferta matrymonialna

    Znalazło się ogłoszenie chętnie z panną się ożenię a wymogi mam skromniutkie i koniecznie chcę mieć młódkę w talii szczupła być jak osa i koniecznie jasnowłosa może nawet i wysoka musi być niebieskooka przypominać mi sarenkę taką właśnie chcę panienkę co się tyczy jej osoby może skromne mieć zasoby dużą firmę dostać w spadku a najlepiej to po dziadku a samochód to koniecznie by nim można jeździć wiecznie no i jeszcze mieć układy bez układów nie da rady to na razie na początek dalej urwał mi się wątek a oferta jest wspaniała każda by takiego chciała
  4. życie rozdaje malowane maski, jak długo? Miłego wieczoru:)
  5. piękny wiersz, miłego wieczoru:)
  6. kiedyś zmieni się na lepsze, nic tutaj nie trwa wiecznie, pozdrawiam serdecznie:)
  7. może szczera rozmowa coś zmieniłaby w Waszych relacjach, bo tak nie wiesz na jakim stoisz gruncie, pozdrawiam i życzę powodzenia.
  8. nigdy nie wiemy co za chwilę może się zdarzyć, pozdrawiam.
  9. Szła Maryja drogami utartymi szlakami tyle krzywdy zwątpienia widziała oczy zaszły Jej łzami smutek wrócił falami jak pod krzyżem tak bardzo cierpiała Przeszedł obok Niej człowiek zaciął usta zgryźliwie próżno Matka do niego szeptała dyć łudziła się może że usłyszy Swe imię i tak bardzo zawrócić go chciała Siadła Matka znużona oziębłością zraniona jakże bardzo by chciała inaczej lecz on szukał ciemności zatraconej wolności i nie zważał że Ona wciąż płacze Droga była nielekka prowadziła z daleka i troskami i łzami usiana i to ludzkie cierpienie przerażało Maryję a najbardziej że czuła się sama On nie szukał pomocy pośród mroków i nocy na co Matka tak bardzo czekała ani krzty tu radości ani cienia miłości czy niewdzięczność Ją spotkać musiała Noc rozwarła ramiona wtem opadła zasłona beznadziejnej człowieka rozpaczy wrócę szybko do Matki może czeka zmartwiona i na nowo mi wszystko wybaczy autor
  10. joanna53

    Wiórki kokosowe.

    to mnie nie przekonuje, filet z wiórkami inaczej smakuje, życzę dobrej nocy:)
  11. Dziękuję za komentarze i za sugestię co do wiersza, pozdrawiam serdecznie:)
  12. Mojego domu już nie ma tych drogich kochanych ścian a rosną tu tylko drzewa i wiatr przysiada sam Widzę kłębiaste chmury wychodzą z potoków łez Bóg Człowiek tu patrzy z góry i też mu smutno dziś jest Moich rodziców już nie ma wśród drogich serdecznych ścian a wiatr leniwie tu ziewa bo domu nie widzi już bram A mojej górki już nie ma tych kwiatów z dziecięcych lat jak można skopiować marzenia błękitem powielał się świat
  13. Potrzeba nam tej życiowej energii, zwłaszcza dzisiaj kiedy nie widzimy nadziei na lepsze jutro, bo do czego to wszystko doprowadzi ? Jak na razie nie widać końca. Pozdrawiam.
  14. przeszłość będzie zawsze wracać ale nie można w niej tkwić, pozdrawiam.
  15. dobry wiersz, życie jest surowym nauczycielem, człowiek przez całe życie się uczy ale kiedyś nasz trud będzie wynagrodzony, pozdrawiam i życzę miłego dnia:)
  16. na szczęście wiersz nie jest o mnie, dziękuję za komentarze i życzę dobrej nocy:)
  17. ciekawe jak się to skończy? Pozdrawiam.
  18. stryczek obrączki, czyżby aż tak ciążyła? Miłego wieczoru.
  19. Z daleka wrócę pod dach rodzinny być może szczęście odnajdę znów tu nie spotkałam go przecież nigdy choć padło o nim tysiące słów Z daleka wrócę być może wiosną kiedy się kwieciem pokryje sad powróci szczęście falą radosną i znowu będzie tak jak sprzed lat Zostawię wszystko wrócę do domu na cóż mi obcy i zimny kąt teraz mi ciężko tak jak nikomu zostawię wszystko powrócę stąd autor
  20. życie marynarza nie jest usłane różami, dlatego dokonałeś dobrego wyboru, pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...