jazzkółka

@lena2_ Piękny w treści i formie wiersz. PS Kiedyś pewien Urodzony Prozaik (pozdrawiam Go niniejszym serdecznie, jeśli pozwolisz na prywatę: ?) powiedział mi, że w każdej dobrej prozie jest zawarta poezja. I się z tym zgadzam. Pozdrawiam serdecznie. ☺️

@duszka Tak. Najgłośniej krzyczy cisza. Pozdrawiam serdecznie ☺️

@[email protected] Byłabym wdzięczna za zaprzestanie dorabiania do słów mojego komentarza ideologii czy przypisywania mi jakichkolwiek intencji ("puszenie się"). Nie podoba mi się również moralizatorski ton powyższego komentarza. Pozdrawiam. PS Przepraszam, Czarku.

@a...a Agrafko, jestem pod wrażeniem Twojej profesjonalnej, porównawczej analizy wiersza ? Niestety, nie ma dyskusji z uprzedzeniami ☹️ Bo żadne argumenty nie rozbiją zaklętego kręgu, tego muru z betonu, zza którego nie widać nic - poza własnymi przekonaniami. A nawet na, jakby nie było, konserwatywnym beju, wiersz został odebrany bez uprzedzeń, z odczytaniem końcowej puenty, a nie - jak przez niektórych tutaj - przez zaparowane zacietrzewieniem okulary swojego przewidzimisię. (I ma, razem z moim, 23 a nie 17 punktów ?) Pozdrawiam Cię serdecznie i też zmykam ☺️ @M.A.R.G.O.T Mówiąc o "osobach wartościowych" masz na myśli oczywiście.... ? Pięknie!

@Franek K ☺️

@Jacek_K Dziękuję i - odpuszczam oczko. ? Pozdrawiam serdecznie.

@Lidia Maria Concertina ...Bo tam sumienie łapie nas za ściśnięte, wąskie gardło. ☺️ Fajnie to wymyśliłaś. Pozdrawiam serdecznie.

rozsennieni czarem wrzecionami skłuci wśród przetarć blaknięć zwężeń i szarzenia nici węzłów gordyjskich świeżo przeciętych kołowrotkiem czasu co zgrzyta i kręci Poplątana z Poplątanym wspólnie i z mozołem w zapętleniu gubią wątek i osnowę motek życia przędąc w supełki pętelki te krzywe i większe i całkiem maleńkie niezdarnie się wiążą na całe swoje szczęście

@Sylwester_Lasota Nie, nie pamiętam ? Bo to po ziomki byli ☺️ Dziękuję i pozdrawiam serdecznie

@Dag @Dag ?@duszka Dziękuję Ci, Duszko, za opinię. Oczywiście, z pokorą ja przyjmuję - mam tylko nadzieję, że nie "wyniosłość" masz na myśli, a - ew. "wzniosłość"(?) Cóż... Dla mnie Poezja jest - w pewnym sensie - wzniosła. Nawet, jeśli traktuje o rzeczach przyziemnych. Tak czuję. Pozdrawiam serdecznie ?

@ais @ais Wow!!! Dzięksy ? (A jedynka tak jakoś Misię schowała, ale wypłynie kiedyś, bo "schowane nie znaczy - pochowane; uchowało się gdzieś...) Pozdrowienia ?

@Antoine W A Misię podoba ?Szczególnie nazwa tej makabrycznej z letka zaśpiewajki ?

/Splotła bym/ => splotłabym /zatopiła bym się/ => zatopiłabym się A co do cytowanego fragmentu... Trochę nie zgadzają Misię czasy ? A bardzo - nie zgadza Misię przesłanie (o ile dobrze je odczytuję), czyli uzależnienie poczucia sensu PLki od obiektu "drapieżnej bliskości"... Pozdrawiam serdecznie ☺️

@Nata_Kruk Ładnie. ☺️ Jeśli mogę o coś zapytać - co myślisz o zamianie "zagarnia ślady" na "*zaciera" w przedostatnim wersie i przerobieniu następującego dwuwersu tak, by zlikwidować rym (o różnym akcencie): "zastawione parawanem jesieni gdzie nawet najwątlejszy motyl odradza się"?

@Sylwester_Lasota Tylko gdzie ten koniec...? Bliżej plus- czy minus-nieskończoności...? Pozdrawiam serdecznie ☺️

@ais Ale wiesz - mądrego to i dobrze (mądrze) posłuchać. ?

@Zawierucha7 mam Marsa na czole..... I dalej nic nie rozumniem ?

@Ewa Witek Starość - rzecz umowna - np. taka modelka jako 15latka udaje 40kę, a z 30ką czuję się jak 80ka... Uważam, że od pewnego wieku kobiety nie powinny obchodzić (kolejnych, odliczanych) urodzin. To urodziny powinny obchodzić kobiety (duużym łukiem). Pozdrawiam serdecznie ?

@Pan Ropuch Ten wirus jest wrośnięty w ludzki genom od początku. Nazywa się chciwość, a jego krwawe objawy - toczące się/toczące ludzkość - wojny. Pozdrawiam serdecznie ☺️

@duszka Ładnie tak ...gdy jesień mówi drzewami ?

@Niezależny Myśliciel A ja mogę mieć własne zdanie...? ? Bo ani z treścią się nie zgadzam, ani formą nie urzeczonam☹️ Pozdrawiam ☺️

1. Srokates puenty zabiera podkrada myśli gdy dziób otwiera polotem błyszczy nie - swoim 2. Karterozjusz częstochowski Nie myślę, więc biję. Biję, a więc żyję. 3. Fraszka chyba Nietzschego (sobie) Bardzo pewny swego, zaglądał pod spódnice. Lecz raz: "Zara...! Zara...!" - tako jedna rzecze. Musiał odejść z nietzschem. 4. WaKant Gdy stracił pracę, poszedł na swoje. Odtąd mu niebo runęło na głowę, a prawo zawiodło ("Przez sędzie głupie!") Więc prawo moralne ma od - tąd. W... ...niebie.

A nawet lepsiejsze, tak czuję.☺️

Ładnie, płynnie, a przesłanie, choć dość oczywiste, to ważne i zawsze aktualne ☺️

nawet jeśli zburzą nasz Rzym kamienie zapomną kształt odbitej stopy a pamięć wody dotykanej ustami w pragnieniu uleci za nim słońce nad światem który znam tylko z widzenia zgaśnie wraz z moimi oczami wiem my