-
Postów
1 127 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
6
Treść opublikowana przez jazzkółka
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 34
-
morze dyszy rytmicznie wbijając się w łagodne wypukłości wydm aż fale w jękach rozorują palcami piasek na którym rozpływa się ślad po my
-
@iwonaroma Bo ważne są koty znaczeniowe Czy też kody rasowe :-) Pozdrawiam serdeczniuchno:-)
-
powiedziałabym rączej "samogonowy"
-
Dożywotni wyrok
jazzkółka odpowiedział(a) na Giorgio Alani utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Z tym się nie zgodzę;) Bo: -
@lena2_ Ładna modlitwa:) Ale tu, Elu, mz jednak dopełniacz, nie biernik /=>wszystkich/ Pozdrawiam serdecznie:)
-
@Atylda Z tytułu zgadza się ttylko minus. Ten wykwitu pseudoweny jest straszny. Przejaw atrofii empatii, erupcja czystej nienawiści.
-
Tam nie mają czasu...
jazzkółka odpowiedział(a) na sam_i_swoi utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@sam_i_swoi To nie kraj, to inny stan umysłu Ale krew w nich płynie tak samo czerwona, jak w nas, i jeszcze trochę, a propaganda podobnie jak im, nam spierze mózgi Pozdrawiam. -
Przystanęłam, posłuchałam... Pieśń się niesie barytonem, con amore, wyśpiewana. Orgazm z liter - zapowiada, w każdym wersie przenośniami i pauzami pieści, a ja głos chropawy, szorstki, wolę - jak ściernisko. Oczy ciemne od miłości - jak po burzy, co gwałtownie, niszczy cielsko porwie, i to, że zatopi, rymy zmiecie, rytm zaburzy... Zatem... Posłuchałam Pańskiej pieśni. Kunszt metafor, niczym liany się wijących wokół Drzewa Poezyji - doceniłam, ale... Za to, gdy ktoś śpiewa zbyt klasycznie... tylko ziewam... Pan wybaczy... (Już mnie nie ma...!) 6.3.20
-
chodź ze mną w malachit rozśpiewanej nocy wokół woda o talii przepasanej bylicą płonie a ja zanurzam się cała w twoich czułych dłoniach słodycz macierzankowej obietnicy wymieszana z goryczką krwawników jak ruta z bodziszkiem ciasno splecione rozkwitają nasze ciała 25.6.22
-
@beta_b czasem "nierozerwalność świętego węzła" musi zmienić się w przecięcie węzła gordyjskiego... Pewnie ma w tym sporu udział większa niezależność (finansowa) kobiet, ich (samo)świadomość, identyfikacja kultury patriarchalnej i przebijanie szklanych sufitów, także tych domowych Pozdrawiam
-
@Triengel to dobrze:)
-
Tamten płacz dzieci Wołynia…
jazzkółka odpowiedział(a) na Kamil Olszówka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Kamil Olszówka ważny, aktualny -
@tomass77 jestem tego samego zdania (pytającego)
-
Historia według Janusza Polskiego
jazzkółka odpowiedział(a) na ja_wochen utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@ja_wochen oj, ile tu ognia... ;) Piekielnie gorąco:) (Czy to o "januszach" na wakacjach?) -
@Triengel weltschmerz potrafi wykrzywić każde zwierciadło, i z prostej drogi robi się labirynt krzywych luster... Mam nadzieję, że to projekcja literacka - i duuużo dobrych myśli przesyłam:)
-
@Klip Dziękuję!:-) Limeryki - świetne:) Pozdrawiam:-)
-
@Monia bo stała jest w tej mini tylko miłość do wódki. Odpozdro;)
-
ciągle lało się a nasza miłość jak pogoda nie dopisała ciągu dalszego
-
@iwonaroma a to pech, ten, który nie zdążył ;) Pozdrawiam, Iwonko :-) Tak, Monika:-)
-
@lena2_ na szczęście, ma też swoje anioły:) Jak zwykle - perełka :) Pozdrawiam:-) czasem (De)Monia;)
-
babka Konstancja znała dobrze swoje miejsce między rzeczką Rokitną czwartkowym targiem w Nowym Mieście a odpustem na świętego Rocha za swoim Jasieńkiem nie zapuszczała się dalej niż za czwarte przykazanie i choć dzień po dniu nie wróżył nic dobrego babka na dwoje wróżyła niezmiennie młóciła prała czesała len i dzieciaki jak żona Lota z zastygłym uśmiechem matkipolki która już wie ciekawość to tylko pierwszy stopień a każdy grzech ma swoje granice
-
drugie: nie przeciągaj. struna jak kij — ma dwa końce.
jazzkółka odpowiedział(a) na tetu utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@tetu Schować się, zniknąć w mroku, gdzie skóra nie parzy, a "końca nie widać" - jak w bezpiecznej, zacisznej macicy - czy to wyjście, czy ucieczka...? Czy czerń - czy to brak światła? A światło - czy to brak czerni? Podobno, ciemność też może być jasna... Tak sobie będę jeszcze długo rozmyślać po przeczytaniu Twojej miniatury Pozdrawiam serdecznie:-) -
@Leszczym @Leszczym Czyli ars īdyllium:)
-
ósmego dnia wstał i ujrzał to co wczoraj było dobre zeszło na psy te z szyjami otartymi łańcuchem DNA wyjąca za nowiem skundlona rasa panów?
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 34