Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jazzkółka

Użytkownicy
  • Postów

    1 127
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez jazzkółka

  1. @Sylwester_Lasota Przygnębiający obrazek okołoświąteczny... I w sumie chyba nie jest ważne, czy wiersz o owieczkach czy baranach; a te, czy przeznaczone na rzeź, czy "następne do golenia"... A ile wśród nich przebranych drapieżców...! Udała Ci się antysielanka, Sylwestrze. :) I, okołoświątecznie, nie będę się wcale a wcale czepiać wypełniaczy np. zaimków ;) Pozdrowienia świąteczne ☺️
  2. @Nata_Kruk Po raz pierwszy czytam Ciebie w bieli, Natko, i jestem oczarowana. :-) Dobrze, że PLka pozwala sobie zabandażować skrzydła :-) Wysokich lotów...! Jej, i Tobie :-) Radosnego świętowania! ?
  3. @Zdzisław Kiedrowicz Z gorzką ironią przeczytałam ten wiersz. Tak... Taki obrazek Misię wyświetla: Joystikowy rycerz ratuje księżniczkę z wieży cyfrowej, czekającą cierpliwie na czwartym levelu, a tymczasem prawdziwa księżniczka próbuje w realu ratować związek... Pozdrawiam świątecznie ☺️
  4. @Pan Ropuch Niewesoła refleksja... To ja tak trochę mimo, a trochę chodem... ;) Myślę, że miłość to nie stan, a cecha. Są ludzie, którzy kochają tylko siebie w drugiej osobie. To ci, którzy monologują, nadużywając zaimka "ja". Ale są tez tacy, którzy chcą stworzyć że swojego życia oazę dla ukochanej osoby. To ci, którzy w dialogu znajdują część wspólną zaimka "my". To właśnie ta oaza. Albo się umie kochać, albo nie: "Miłość cierpliwa jest, nie szuka poklasku, nie unosi się gniewem". Aż i po prostu. Pozdrawiam świątecznie! ?
  5. "Skonał bar abbas, wiwat Bar-Abbas!" - wyje tłum, kura trzykrotne pianie. Stojąc pod krzyżem, zgięta wpół łkaniem, dzisiaj ja, matka - ciebie oskarżam. Ręce w triumfie do góry wznosisz, umknąwszy - cudem, spod ręki - katu. W świat niosąc z sobą chełpliwe kłamstwo, z krzywym uśmiechem, w podłej radości... A moje Dziecko, niewinne Jagnię, kona tu w kaźni za grzechy świata! Spływa krew święta - miast juchy łotra... A ja za Synem w śmierć tak iść pragnę...! Jak mam wybaczyć...? Zrozumieć...? - Jak mam...? Opróżnić pragnę kielich goryczy, odmienić serce, by nienawiści nie czuło więcej... Dokona się Plan... " Skonał bar abbas! - Wiwat Bar-Abbas!" - wyje tłum, kura trzykrotne pianie... stojąc pod Krzyżem zgięta wpół łkaniem dzisiaj ja matka modlę się za nas sykaryjczyków 2018-03-17
  6. rozszerzam się do wewnątrz tam myśli w ciepłych uderzeniach o tętnice łagodnieją jak góry po których się do mnie wspinasz zza siódmego oddechu gdy kocham parzy usta lód pęka pod stopami z rozkoszy zwijasz palce jesteś cały a ja rozchylona między graniami doliną różowieję w ciszy dla ciebie jestem cała bo i tak już dawno przekroczyliśmy granice prawdopodobieństwa 21.03.2021
  7. @emwoo Za Jackiem. Ten mrok, czeluść, zmierzch, głazy, tajemnice - Twój gęsty styl pisania idealnie oddaje. A puenta - "studzić pieszczotą" - podoba Misię najbardziej :-) Żeby tylko samej/samemu się nie poparzyć... Pozdrawiam Cię serdecznie ?
  8. @emwoo Dziękuję, Emwiku, mnie też słów brak i... bardzo się cieszę :-) Co się stało? No nic szczególnego... tylko: "bursztynek, bursztynek, znalazłam go na plaży"... No i spotkałam dinozaura, który myślał, że myśli, że - przeżywa, a jedynie przeżuwał... ;-) Pozdrowienia serdeczne, miłej niedzieli dla Ciebie ??
  9. @Ewa Witek @Ewa Witek Lubię czytać Twoje wiersze, Ewo. :-) A ten przypomniał mi moją "bursztynową komnatę"... Pozdrawiam serdecznie ?
  10. @Ewa Witek Chwile zatrzymane, jak w sieci pajęczej, w oczekiwaniu na... I ja się zatrzymałam w tej czasoprzestrzeni Pozdrawiam serdecznie?
  11. @Ewa Witek Lubię taki deszcz :-) Ładny erotyk. Pozdrawiam serdecznie ?
  12. @Ewa Witek Widzę ich w lustrze, gdy patrzę w moje-ich oczy; rozpoznaję ich gesty w ruchach moich dzieci... Jestem nimi Pozdrawiam serdecznie ☺️
  13. inkluzją praświatów wślizguję się w skroplone złotem prawieki a minione słońca wssysają i zatapiają mnie w żywicznym mauzoleum podcieniami smużę żarzę nadjasnościami z nitkami światła łapiąc na koniuszek języka łaskotliwie złotawe tęcze uczepiona jednej z nich przesączam się lekko tam gdzie pasą się dinozaury szczęśliwe szczęściem praptasich móżdżków bezmyślnie żują swe życia zjadają tombakowe porosty łykają kamień za kamieniem wydalają gastrolit za gastrolitem nie śniąc nawet jeszcze śnić o soczystości traw przez złotą lupę zaglądam w ich ciepłe ufne oczy zdziwione bo w bursztynowym rozbłysku zastygnie zaraz ich świat a ja współuwięziona w żywicznej lepkości rzucam jeszcze na fale list koloru butelkowożółtej nadziei modląc się by nie wpłynął pod o błędny adres szczęśliwy traf tu do mnie w poszukiwaniu bursztynowej komnaty /2018/
  14. @iwonaroma Żeby się na nowo narodzić/odrodzić z bólu, trzeba chyba, jak noworodek, nauczyć się najpierw oddychać... krzyczeć... płakać... Na naukę (ponownego) chodzenia jeszcze za wcześnie, gdy dźwigamy w piersiach kamień ("w twardych skałach piersi") Pozdrawiam serdecznie, Ivonne.
  15. @lena2_ Tylko nie wiadomo, co tam, poza granicami światła, czyha w tym cieniu... I jak długo trzeba będzie w ciemnościach czekać... Jak zwykle, zatrzymałaś mnie u siebie na dłużej, Elu. :-) Pozdrawiam serdecznie ?
  16. @duszka Wziąć tylko tyle, ile trzeba, by móc oddać tym, co po mnie... Piękne przesłanie w ascetycznej formie (tylko tyle słów, ile trzeba, by...) :-) Pozdrawiam serdecznie. ☺️
  17. @tetu Niestety, czasem i najcieplejsze dłonie nie zdołają stopić zamarzniętego w grudę lęku przed bliskością... Świetny wiersz, jak zwykle pod t adresem :-) Pozdrawiam serdecznie. ☺️
  18. @Jacek_Suchowicz trudno mi coś napisać... Wstrząsający
  19. @Silver Melancholia zawieszona niezdecydowanie między smutkiem a pogodzeniem, jak ostatni płatek śniegu między niebem a rozmarzającą ziemią. Podoba Misię ta impresja :-) Pozdrawiam serdecznie ☺️
  20. w westchnieniach przyklejonych do skóry schrypłym metaforom rościemy splatając wilgłe wspólną składnią i głęboko językiem jesteś
  21. kropla po kropli tryska woda różana pragnieniem a ty pustynny przesypujesz mnie ziarnko za ziarnkiem w ruchomych piaskach to-nie-my oazą
  22. @Maria_M / Ładnie, a tytułowa fraza podoba Misię najbardziej. (Nie wiem, czy wersy pierwszej i trzeciej strofy są świadomie nierówne...?) Pozdrawiam serdecznie.☺️
  23. @Justyna Adamczewska Wstrząsający, ważny temat, ale mam wrażenie, że w uproszczony, schematyczny trochę sposób podany. Forma pewnie świadomie prosta, z rymami gramatycznymi, ale nie do końca do mnie przemawia... Dobrze jednak, że poruszasz takie tematy - bo przemoc matek (nie tylko fizyczna), to nadal temat tabu. Pozdrawiam serdecznie.☺️
  24. @lena2_ Ładnie odsiewasz te myśli, Elu. :-) Wiesz, zastanowiło mnie słowo "rozkrzewiać" - bo mini o siewie, ziarnach, plonach... A może (tak się zastanawiam po cichu): "wykiełkować"...? Wybacz to moje małe niewidzimonisie Pozdrawiam serdecznie ?
  25. @duszka Dużo tu spójnika "i"... I o to właśnie chodzi...! :-) Bo żeby dwie równoległe drogi zbiegły się w jedną, trzeba znaleźć punkt(y) styczny(e) :-) Pozdrawiam serdecznie. ☺️
×
×
  • Dodaj nową pozycję...