Łyk wrzątku z popiołem, na gorzki początek
Cios haustu – zadyszka – grzdyl dymu –fajczenie
Pointylizm za szybą, prześwity, znów lało
Znów wrzało, widocznie za słabo się modlę
O niebyt – raj w limbie, bo piekło wyboru
Dopadło mnie tutaj, (odpowiedź brzmi: nie wiem)