Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

tworczyni_

Użytkownicy
  • Postów

    18
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tworczyni_

  1. tworczyni_

    Zachwyt

    Niebo sprawia sobie tyle zachodu by oddać Pokłon Twym oczom Twe włosy wzburzają morskie fale, tak jak me serce Uśmiech zawstydza nawet gwiazdy letnią nocą Dotykiem rozpalasz me ciało, tworząc z niego twierdze Twój zapach rozpościera woń kwiatów wiosennego bukietu Głosem tworzysz najpiękniejszą melodie, która ciągle siedzi w głowie Każdy Twój gest sprawia mym zmysłom coraz to więcej kłopotu Będąc blisko Ciebie rozum odbiera pierwszeństwo mowie
  2. @Samotnikai podoba mi sie bardzo , zapraszam do mnie
  3. @Tadeusz Awdaniec piękny , zapraszam do mnie
  4. tworczyni_

    Bez nadziei

    @Franek K całkowity przypadek a do jakiego wiersza Pana jest podobny? Zobacze czy rzeczywiście tak jest ;) @Victoria pozdrawiam równeiż ?
  5. tworczyni_

    Bez nadziei

    Kolejny dzien Wyrywam kartke z kalendarza On juz jest stracony, wiem Rozczarowaniami buduje mur Zlepiam go poczuciem winy Systematycznie dzien po dniu Tone w oceanie wlasnych lez Gorzkich jak nigdy dotąd Czuje że to ostatni wdech Ból paraliżuje mnie od środka Strach przed samotnościa Najgorszy z koszmarów sie spełnia. Ludzie zrzucili kolorowe maski Pozostały jedynie blade twarze bez wyrazu Puste wrzaski Zamkne brame a kluzczyk wyrzuce już na zawsze Wezme ostatni wdech I zasne na jawie w moim koszmarze
  6. Kolejny monotonny dzień a jednak wszystko inne Znów próbuje się uwolnić z sieci własnego mroku Wołam o pomoc bezgłośnym krzykiem Cienka nić dzieli mnie od w przepaść skoku Drzewa rozkwitają budząc się do życia Trwa jakby bardziej zielona Kwiaty tańczą do melodii wiatru wycia Towarzyszy im pogoda jak wymarzona Słońce przyświeca jeszcze twarze blade Ptaki opowiadają własną historie Strumyki dają znać o sobie choć jeszcze słabe Wszystko bez pośpiechu na spokojnie W parku para staruszków patrzy sobie w oczy W dali słychać dziecka radość Za rogiem młodzi czekają na zasłonę nocy A w nich wszystkich gości szczęście i miłość Ja stoję i wszystko widzę jak przez szybę Nie mogąc nic poczuć ani dotknąć Prosząc o pomoc wyciągam niewidzialną rękę Nikt za nią nie łapie , sama nie mogę tego cofnąć Jestem w amoku, nic nie czuje Żadnych uczuć nie ma moje serce W mojej duszy samotność się maluje Słyszę tylko szmery pustki, co do ucha szepcze
  7. tworczyni_

    Dla Zosi

    @Waldemar_Talar_Talar oby :)
  8. tworczyni_

    Dla Zosi

    Chcemy pokazać Ci cały świat Z tej najlepszej strony Który razem bedziemy odkrywać W ciepły dzień wrześniowy Pragniemy dać Ci bezpieczeństwo Abyś nigdy nie była sama Gdy ten świat czasem zawiedzie Dla ciebie zawsze bedzie otwarta schronu brama Otoczymy Cie miłością Najbardziej szczerą i prawdziwą Której nigdy nam nie zabraknie A ty bedziesz mogła sie nią dzielić co uczyni Cie szczęśliwą W zamian chcemy niewiele Tylko tyle żeby nie traciły blasku twoje błękitne oczy A ten piękny uśmiech nigdy nie schodził z twarzy Który pewno niejednego chłopca zauroczy Zawsze miej serce i patrz w serce Żyj marzeniami i je spełniaj Bądź dla tych którzy na to zasługują A to co już masz zawsze doceniaj
  9. tworczyni_

    Widzialny

    @Sylwester_Lasota będe pamiętać ::)
  10. tworczyni_

    Widzialny

    @Maja Cyman pozdrawiam :D
  11. tworczyni_

    Widzialny

    Kim on jest? Kim ten chłopiec w tłumie? Kim on jest? Nie wiem, ale wydaje się że go lubię W koło pełno ludzi, chodzą w tą i tamtą Nie zwracam uwagi na sylwetkę żadną Jego jest wyjątkiem serce kłóci się z rozsądkiem Niemożliwe przejść obok niego obojętnie Czując jego zapach grunt mi mięknie Oczy nie chcą słuchać i uciekają w jego stronę Ale kiedy spojrzenia się spotkają rozum zabiera mowe On jest wszystkim co najlepsze Ale wszędzie panny stokroć piękniejsze Czy możliwe żeby dzień pokochał noc? Nic podobnego nie zadziała na to żadna moc Tak jak słońce nie może spotkać gwiazd Tak nigdy nie będzie historii wspólnych nas Ja z zapartym tchem wciąż będę patrzeć w jego stronę I tak już pozostanie póki tylko mogę
  12. @Marianna_ dziękuję za poprawki ?
  13. A może spotkamy się za kilka lat Kiedy będziemy napełnieni życiowymi doświadczeniami Usuniemy pieczęć dawnych wad Nie będziemy przejmować się minionymi latami Ty będziesz już mężczyzna, a ja kobietą Będą inne nasze spojrzenia na świat Można by je porównać do rzutu monetą Ale czy wylosowali byśmy wspólnych nas? Usiądziemy w ciepły dzień na trawie Tak jak w lato, które się poznaliśmy Porozmawiamy o wszystkim jak przy sanie Przypomnimy sobie to jak się związaliśmy Błękitne niebo znów będzie patrzeć tylko na mnie Te same oczy co niegdyś przed laty Ja, jak zawsze powiem Ci coś ładnie Ale to już nie tak jak małolaty Czym będzie to uczucie? Może przyjaźń przeplatana pożądaniem Gdy stanę obok ciebie poczuje ukłucie Które odpowie na to pytanie A wtedy już żadne różnice nie staną na przeszkodzie Ty wciąż ode mnie dwa lata dalej Ale może taki związek wtedy będzie w modzie Pamiętaj jednak, że nie ujrzysz mnie już tej samej
  14. tworczyni_

    Tylko On

    Gdy go nie ma, ja wciąż jego głosu spragniona Na samą myśl o jego usmiechu czuje się speszona A Kiedy już jest blisko nie potrafię spojrzeć mu w oczy W oczy piękne jak gwiazdy latem co każdej nocy W oczy najdroższe, droższe niż wszystkie ziemii bogactwa Wszelkie opisy na jego spojrzenie to marnotractwa W myślach, po cichu tworzę teorie, ale po co? Po co to wszystko, jeśli tylko sen mi to odbiera nocą Czym ja jestem przy słońcu które świeci własnym blaskiem Nie sięgam także jego upodobań których nigdy nie zabraknie Jest każdym z żywiołów, wszystkim co nurtujące A ja? Ja tylko smutkiem co nic nie znaczące
  15. tworczyni_

    Tęsknota

    @Wilhelmina Józefa ale gdzieś..? ?
  16. tworczyni_

    Tęsknota

    Patrzę na to niebo wolne od księżyca i gwiazd Słucham jego tajemniczego szeptu I myślę wtedy o tobie i nie będzie nas Nagle mam dość ludzi, świata, ciągłego zamętu Gdy tak trwam w ciszy co noc Czując ciepły powiew wiatru na twarzy Chciałabym tylko aby połączył nas los Twój zapach, twój pocałunek wciąż mi się marzy Jesteś piękna, mądra, wyjątkowa Co dzień lidze że cię usłyszę Przy tobie dostaje dreszczy, inna jest moja mowa Lecz wiem, że to był koniec. Już cię nie ujrze
×
×
  • Dodaj nową pozycję...