Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Konrad Koper

Użytkownicy
  • Postów

    6 709
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Konrad Koper

  1. „Wybuch” sprzyja kolejnemu „wybuchowi” . ( Nie koniecznie pobliskiemu.)
  2. Diabeł założył sieci. Nie obchodzi ciebie znój, wysyłasz braci w bój. Matki opłakują dzieci ! Ura, ura. Rozweselić cara !? Sączy się krwawa blizna, na nic zabawy błazna. Rządzisz przez wiele lat, tyś kat !
  3. Konrad Koper

    W głębi

    Pod ziemią znajdę rozgrzaną, jasną lawę i dziwne życie.
  4. Żyją ponad czasoprzestrzenią, o czym świadczy czasem życiorys.
  5. Konrad Koper

    Mysz i kot

    @Sylwester_Lasota Zabawny - niedopowiedziany ++++
  6. Konrad Koper

    Sprawiedliwość

    @Marek.zak1 Widziałem lepsze - ale...
  7. @Leszczym Mocny ! Fajny neologizm !!
  8. Konrad Koper

    Słoneczniki

    Słoneczne pole. Kwiaty skłaniają głowy; z nich bije „śmiech”.
  9. Prawie zerowy człon przemawia abstrakcją. Drugi nieraz straszy, choć pierwszy powinien…
  10. @Waldemar_Talar_Talar Nie oceniam - ale twoja twórczość ma sens !!
  11. Zamiast ryb pływają roboty. Świecą i zmieniają bieg rzeki. Poruszają się też cienie. Melodię z przestrzeni zagłusza warkot z głębi. Nigdy nie powtarzają się głosy. W wodzie płyną elektroniczne włosy.
  12. @Waldemar_Talar_Talar Jest przesłanie - zgrabny !!
  13. @iwonaroma Zakręcona metaforyka +
  14. Konrad Koper

    Zapis

    Kreślę ołówkiem; wykorzystamy gumkę. Piszę też piórem.
  15. Obłoczek na błękitnym niebie zabawia. Wśród chmur burzowych…
  16. @Stary_Kredens Zgrabny, rytmiczny i...
  17. @lovej Pean !?
  18. Konrad Koper

    Promienie

    Tańczą promienie na rozkwieconej łące; w lesie szaro.
  19. W małym miasteczku spotykamy językoznawcę -dyrektora ; wartego : „jeden grosz”.
  20. Konrad Koper

    Klasa

    Na początku wspomnę o rodzinie Wieczorków : Damianie głównym bohaterze, jego ojcu Wiktorze- biznesmenie, wujku Eugeniuszu- wzór moralny i o kuzynie prowadzącym firmę. Zaczynam : Wiatr dmie w młodzieńca – blondyna. Rzuca jachtem. To nie zabawa. Wzburzone jest też życie… Wieczorem Damiana czekała długa rozmowa, atmosfera była napięta. Na początku mówił Wiktor – Ojciec młodzieńca. Opowiadał o interesach, obowiązkach. Ganił Damiana za lekkomyślność. Młody bohater odezwał się : Zamierzam być sportowcem. Wiktor odpowiedział : Zajmij się czymś pożytecznym, choćby handlem. Rozgorzała kłótnia, którą przerwał Eugeniusz. Stwierdził : Niech robi co chce w życiu. Najwyżej zrezygnuje z dużych pieniędzy, będziemy go spierać. Gorąca dyskusja skończyła się. * Eugeniusz codziennie rano kupuje gazetę w jednym kiosku. Tego dnia był z Damianem na zakupach. Minęli stragan na rynku. Eugeniusz powiedział : dorobkiewicze, ale ciężko pracują. Dziedziczą interes z pokolenia na pokolenie. Popieram. Potem przechodzili obok aktywistów inaczej zorientowanych. Eugeniusz skomentował : Odmieńcy, ale nieszkodliwi. Ważne, że są szczęśliwi. * Damian miał koleżanki, wkrótce jedną odwiedził. Przytoczę kawałek rozmowy; Damian : Co skończyłaś ? Beata : Fizykę. Bohater : Jesteś zadowolona ? Odpowiedziała : Tak, ale straciłam czas. Koleżanki po zawodówce, już ustawiły się i założyły rodziny. Dalszy fragment rozmowy nie był interesujący. * Damian przeszukiwał strych i znalazł kilka listów od Kingi. Pierwszy list : Drogi Damianie – przyjacielu Zaszłam w ciąże, mój chłopak Roman skłonił mnie do aborcji, obiecywał mi wiele. Nie jestem przekona, czy postąpiłam etycznie. Porzuciłam też wiarę katolicką. Wkrótce mój ulubienic odszedł… Twoja przyjaciółka Kinga. Drugi list : Drogi Damianie – przyjacielu Koszmar z młodości powraca, ilekroć widzę bawiące się dzieci. Miałabym czwarte dziecko. Chcę cofnąć czas. Pierwszy raz pomyślałam o samobójstwie. Twoja przyjaciółka Kinga. Trzeci list : Drogi Damianie – przyjacielu Trauma związana z niechcianym dzieckiem powraca. Na domiar, mój brat Grzegorz trafił do sekty. Wierzy w bzdury, powierzył majątek na wspólnotę i odsunął się od rodziny. Jestem załamana… Twoja przyjaciółka Kinga. Kilka tygodni później przyjaciółka popełniła samobójstwo. * Już wspominałem o gazecie – sekrecie Eugeniusza. Pewnego razu wyjawił on tajemnice Damianowi –mówił : Mam wstydliwy epizod w życiu : w tym kiosku pracuje Paweł, pożyczyłem mu pieniądze- lekarze uleczyli jego chorą matkę. Byliśmy przyjaciółmi. Potem było gorzej : Paweł wpadł w złe towarzystwo, kradł samochody ale wygrał w lotto. Zazdrościłem mu i wyjawiłem tajemnicę. Paweł trafił do więzienia. Po dawnej przyjaźni pozostał tylko kiosk. Wspominam dobre chwile… Dzisiaj jestem lepszym człowiekiem i bardzo żałuję. * Pewnego dnia Damian odwiedził Beatę i Leszka sierotę. Beata czytała gazetę : Zapomogi dla biednych… - Dalej czytała o milionerach… Damian dodał : Gnębiona jest klasa średnia. Od niej zależy przyszłość… Beata zapytała : jak ją pojmujesz. Damian skwitował : różnorako. Gdy nastał wieczór Damian spotkał Leszka. Kolega wyjawił mu tajemnicę : Wczoraj spotkałem biologicznego ojca i dostałem od niego pieniądze. Potem rozstaliśmy się. Proszę o dyskrecję… * Po kilku latach Damian wygrał w zawodach sportowych na olimpiadzie, otrzymał wysoką nagrodę i był ustawiony w życiu. Wszyscy byli z niego dumni. Damian odstąpił swoją firmę kuzynowi Sebastianowi. Główny bohater odziedziczył : dom, działkę i obligacje. * Moją nowelę końce myślą : „W różnych katalogach są liczne opowiadania.”
  21. @Leszczym Zgrabny !!
  22. @Poezja to życie 4=
  23. Konrad Koper

    Wywar

    Gotuje wywar. Dodaje pajęczynę i skórę węża.
  24. Boża negacja ! Może człowiek, może ludzka cywilizacja.
  25. @Dominika Moon Bardziej za...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...