Stoi figura
Napoleona,
na dużej półce
między księgami :
filozoficzną
i historyczną.
Biorę figurę
i stawiam na stół.
Bije od lalki
jaskrawe światło.
Słyszę też stukot…
Myślę o „wyspie”.
Drugie słońca i księżyce
potęgują światło i przypływy.
Płyniemy oceanem czerwoną łódką,
oślepieni.
W wodzie czatuje ośmiornica,
mająca dwie pary macek.
Strzeże leczniczych roślin.
Zajmują one głębię…