-
Postów
203 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Liryk
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
-
Strona 7 z 8
-
Ależ proszę, to nic takiego... Przy okazji polecam, być może pomoże, oczekiwanie na wenę spędzić mniej boleśnie
-
Przepraszam, uwaga od kucharza; spaghetti to makaron.
-
Kwitnący wiersz... Wspaniała sprawa
-
@WarszawiAnka Gratuluję smaku, a przy tym podziękowania od białych poprzez różowe, aż do fioletowych:) Z wyrazami szacunku Liryk
-
Jestem pełen dobrych rad że przypomina mi się - tamta jesień Cudownie lekko ubrana w halucynacje pod lasem zwiewna jak babie lato, śpiew ptaków, ach ciepła jak najczulsze pożegnanie Wielce rozpieszczeni - do nieprzytomności wraz z sumiennym głosem życia błagaliśmy
-
-
@WarszawiAnka Wdzięczne dzięki za Twój głos. :)
-
TEGO JUŻ NIE MA
Liryk odpowiedział(a) na WarszawiAnka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
WarszawiAnko ten głos to czysta przyjmność:) -
Dziękuję bardzo i zapraszam pięknie. Oby życie wystarczyło, aby sprzężyc w wiersze - to co w sercu:)
-
Pokora to bywa piękna cnota Poezja to poszukiwanie wzruszeń; zbawień - zmysłowo odchodząc od zmysłów poza granice - miarowo zmierza do światów gdzie niezbyt jasno niosąc światło... Prawdopodobnie znasz ją gubiąc po drodze serce czy głowę jest cudnie, że zawsze masz ja przy sobie
-
Dokładnie tak; konstruktywna krytyka bywa przyjemnie budująca, natomiast ta ...powiedzmy dezorientująca boli, i choć cierpienie może nieraz uszlachetniać, w tej kwestii potrafi zabić.
-
@evicca Dziękuję po stokroć, Twoje słowa są poniekąd zbawienne dla mojej aktywności w tej przestrzeni... Pozdrawiam wzajemnie.
-
@evicca Dziękuje za Serce - kłaniam się:)
-
@evicca @Kobra Dziękuję serdecznie:)
-
Był czas dojrzałości wędrujący tętnicami lasu przy podniebnym podpisie pierzastych migracji Pewne jak chwyt siekiery oburącz zamkniętej jesiennymi barwami otulone zmysły w kalejdoskop bukowej doliny spowity prostuję się od pracy skuszony zapachem goździkowej kawy z miodem, w purpurowym zmierzchu i serc pracowitych dumna postawa
-
Rozumiem, dziękuję za uwagę.
-
Dziękuję za uwagę, kłaniam się...
-
W porządku... występują pewnego rodzaju... utopijne marzenia.
-
Przepraszam Sylwestrze, ale chyba nie rozumiem, czy mógłbyś nieco jaśniej?
-
Nie wiem co to znaczy być martwym ani żywym wiem, że jest we mnie taka pożądliwość jaką mają zmarli z głodu do chleba
-
Przez fizykę gwiezdnych spojrzeń - Księżycowe światło, Garnie się do sadów W pełni; Srebrniejącą barwą. Odcieniami nocy lśniące Polskie polne kwiaty. Senne storczyki oraz róże i maki... Dobrze wiedzą - księżyc karmią Wabiąc go swą czarną magią.
-
dziękuje za uwagę, przepraszam po stokroć za swoje druzgoczące błędy. Już wkrótce nadrobię braki w wykształceniu... - forma objawiła się samoczynnie:)
-
Najgorsze jest milczenie
Liryk odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
chylę czoła Panie Waldemarze. -
Czymże...
Liryk odpowiedział(a) na Justyna Adamczewska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
kochane, jasne, urokliwe
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
-
Strona 7 z 8