-
Postów
680 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
9
Treść opublikowana przez evicca
-
Do poetów jutra
evicca odpowiedział(a) na Wędrowiec.1984 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Szalenie mi się Twój sonet podoba. ;) -
Noc uwielbia kochanków
evicca odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo ładny wiersz -
I to jest najlepsza recenzja. Dziękuję :)
-
Kłamię milczeniem
evicca odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jakie to prawdziwe. Ile razy wygodniej, korzystniej czy po prostu ze strachu się milczy. Super wiersz. Pozdrawiam. -
sztalógi hyba :)) bardzo zabawnie to napisałaś. Pozdrawiam. :)
-
dwa razy mnie 4 x mieć Trzeba się pilnować, żeby nie było takich powtórzeń. Wiersz ma potencjał, ale jeszcze trochę go dopracuj, popraw rymy, wyrównaj. Pozdrawiam i witam na forum :)
-
Będę próbować. :) Jeszcze raz dzięki i życzę Ci miłego, udanego dnia
-
Bardzo Ci dziękuję. Podejmowałam już jakieś nieśmiałe próby podsunięcia ich kilku wydawnictwom, ale do tej pory się na moim "wybitnym talencie" nie poznali. :))
-
Bardzo mi się podoba Twój sonet. Ja pracuję nad swoim, zachęcona Twoim przykładem. Pozdrawiam.
-
(z cyklu: Maryśkowe wierszyki ) Z podziękowaniem dla @8fun za podsunięcie tematu ? Gdzie tak płyniesz przez ocean, wielorybie, mój waleniu? Czy ci kryl smakował dzisiaj? Czy już jesteś po jedzeniu? Czy się mylę? Powiedz szczerze: Ton z pięćdziesiąt ważysz chyba? I nie jesteś żadną rybą, choć w twej nazwie ryba pływa. Wielorybie mój kochany, płyń na północ, jak najdalej. Tam jest zimno, tak jak wolisz, ciepła nie ma prawie wcale.
-
Seks małżeński
evicca odpowiedział(a) na Krzysic4 czarno bialym utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Skąd my to znamy :)) Uśmiecham się, aż mnie policzki bolą :) -
To pierwsze dziecko, więc się nie należy ;) Pozdrawiam!
-
Też mi się tak wydaje. Pozdrawiam serdecznie :)
-
Bardzo Ci dziękuję za te słowa. Dobrej nocy :)
-
Dziękuję bardzo. Cieszę się, że się podobało. I również pozdrawiam :)
-
Co sądzisz teraz? ;)
-
Bardzo mi się Twój przekład podoba :)
-
No coż, nie pomyślałam o zasuszeniu. Ja osobiście nie jestem z tych sentymentalnych, co przechowują materialne skrawki wspomnień, że tak to ujmę. Dziękuję za serduszko i ciepłe słowa. Dobrej nocki życzę. I gratuluję Twojego ostatniego wiersza. Podpisuję się pod nim, bo też uważam, że lepsza szczera rozmowa, niż urażone milczenie.
-
Zabawny wiersz, lubię takie. ? Pozdrawiam.
-
Zawsze to by było jakieś upamiętnienie tego kwiatuszka. Nawet myślałam, żeby jakoś tak zakończyć :)
-
Brzmi jak ćwierkanie ptaszka. Ładnie.
-
Ale nie dla biednej różyczki ??
-
Wznosisz szczęśliwa swą główkę do słońca, pszczołę częstujesz zapachem różanym, swe liście w deszczu otrząsasz skąpane i nie wiesz, że los dobiega twój końca. Młody mężczyzna cię skradnie zuchwale, subtelnym czarem twoim urzeczony, zerwie cię siłą, by dać narzeczonej, w samoobronie ukłujesz go w palec. A gdy się oni zatracą w miłości, ty łzę uronisz za słońcem w wazonie, co więcej nigdy tobie nie zapłonie i więdnąć będziesz dni kilka w cichości. Umierasz różo po randce owocnej, życie za życie oddałaś jesienią. Po tobie ślady się w nicość zamienią, lecz parze się dziecko narodzi na wiosnę.
-
Singielki z Mordoru
evicca odpowiedział(a) na Marek.zak1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czyli w dobrą stronę kombinowałam. :) -
Mam taki zamiar. :)