Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

iwonaroma

Mecenasi
  • Postów

    12 867
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    44

Treść opublikowana przez iwonaroma

  1. Nostalgicznie...
  2. Tak, tak, zaskakujące interpretacje...rozszerzają nas :)
  3. Piękny tytuł. Wiersz biały, wg mnie, bardziej uprawnia to przedstawiania rzeczy takimi jakie są. Może nie jest to takie efektowne jak w przypadku rymów, regularności i powtarzalności...ale to nie szkodzi :) zdrówka
  4. Ok, to dobrze, że możemy o czymśkolwiek decydować ;) natomiast odbiór...czasem nas dotyczy, a czasem nie. I to też jest dobre! :) zdrówka
  5. iwonaroma

    Gwiezdny

    :)))
  6. Może słowo pancerz jest niefortunne (ale konieczne w tym tekście z uwagi na podmiot liryczny, którym (już) nie jestem :)). Natomiast dobra osłona energetyczna, bądź jeszcze lepiej - silna aura - niwelują wszelkie dotknięcia (te - rozumiane jako atak, nie jako przyjemne głaskanie :)). Wówczas nawet podmiot liryczny z Twojego mocnego wiersza jest...bezmocny :) zdrówka
  7. zdrówka dla Gaźnika :)
  8. iwonaroma

    po burzy

    Zwiększyłabym jednak trochę czcionkę przy tak maleńkim tekście. To nie byłby przejaw megalomanii :) lecz troska o oczy czytelników :) (Wiem wiem, można sobie ekran rozszerzyć, przybliżyć etc. ale to na wstępie zakłóca odbiór). zdrówka
  9. To prawda, ale czy chcemy, żeby wszyscy nas tykali? Ja nie. Choć niektórzy uważają, że to czynią ;) - są w błędzie. Zdrówka
  10. Ha, ha :) wolałbyś zaskrzypienie piasku? :) To, w zestawieniu z pancerzem ;) mogłoby Cię krańcowo zniechęcić... ;)
  11. twarda opancerzona dotknij mnie a zadzwonię kruszonymi kryształkami zaszeleszczę drobinkami piasku zaszumię wodną i powietrzną falą
  12. Pięknie :) ("A słowo ciałem się stało" :))
  13. Dzięki Mario :) Co do kropek, to czasami je stawiam, żeby przytupnąć :)
  14. Szczere i prawdziwe. Wymieniłabym tylko jedno "uciekałem" na inne słowo, żeby się nie powtarzało.
  15. Jesień jest smaczna :)
  16. zdrówka dla Agnieszki :) i oczywiście zdrówka duszce, a nie zdróka - jak błędnie napisałam powyżej :)
  17. Hej duszko :) jesteś bardzo łaskawa dla tego wiersza :) Co do Twojej propozycji...hmmm....jest bardzo ciekawa, jednak byłaby w moim przypadku ciutkę nieprawdziwa. Nie mówię oczywiście, że jestem już przekwitnięta :) co to to nie :) jednak nie mogłabym siebie usytuować na początku wszelkich dróg... natomiast same drogi...niektóre...są takimi dla mnie. Nie wiem, czy nie zamotałam przekazu ;) zdróka
  18. Tak, kwiaty niesamowicie długo się tej jesieni trzymają... ale jaka pogoda :) Dzięki
  19. iwonaroma

    (jesienne okna)

    Ojej, befana :) mam nadzieję, że obok szklanej kuli nie siedział czarny kot ;) (żart, nie mam nic przeciw czarnym kotom...choć...zamieszczę może wierszyk, który powstał dzięki czarnym kotkom :)) Dzięki i zdrówka
  20. iwonaroma

    (jesienne okna)

    ha, ha :) miało być rzecz jasna trochę bardziej logicznie ; ) "czasem się znajdują daleko od siebie" … zdrówka
  21. rdzawe liście zdarte kolce ale kwiaty cudne płatki rozwinięte do granic zachodzące słońce sprzyja łagodzi kontury, nasącza barwy... nie będzie mnie już w tym ogrodzie. wazon czerpie resztki piękna i mój wzrok nie zatrzymam tego. wyruszam w podróż w tysięczną i jeszcze jedną nierozkwitniętą
  22. iwonaroma

    (jesienne okna)

    Pokora deklarowana a rzeczywista czasem się czasem daleko od siebie ;) . Ale to oczywiście nie do Ciebie.
  23. iwonaroma

    (jesienne okna)

    ok :)
  24. iwonaroma

    (jesienne okna)

    dziękuję amatorowi ( i dziwię się, jak nieadekwatne nicki można przybierać...) :)
  25. aaaa, do mnie to było wyżej :) ale system jest mi obcy, to fakt.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...