Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

iwonaroma

Mecenasi
  • Postów

    11 930
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    41

Treść opublikowana przez iwonaroma

  1. :) stara chińszczyzna miała klasę :) Zdrówka również Tak... czy nie może, czy nie chce, czy też nie ma nic do powiedzenia ;) (głupi żart). No, kosmos może odrzucić, albo wciągnąć ;) , ale fakt, górnolotnie to brzmi. Ale niech tam, niech zostanie. Zdrówka też. Podziękowania Waldemarowi :)
  2. Ale to nie o tym. Różnorodność jest super, natomiast rozsypywanie się - nie.
  3. Zdaję sobie sprawę, że wymogi formalne utrudniają niekiedy takie a nie inne użycie słów , ale widzę, że jedno 'w' zniknęło :) jest super wg mnie. Zdrówka też
  4. Niesamowity wiersz. Ten pulsujący kwiat w piersi i dusza tłukąca się o szybę... Nieco mi wadzi powtórka ' w w", tym bardziej, że zaraz potem masz wiarę też na 'w', ale to w sumie drobiazg. Pozdrowienia
  5. Ta środkowa strofa nieco słabsza ale i tak jest ok.
  6. Już myślałam, że ten wiersz się nie skończy :)
  7. Ja bym ostatnią strofę wyrugowała. Po co aż tak moralizować ;)
  8. Problemy miewa każdy to i Mateusza dotknęły :) (w obszarze tomiku, bo o reszcie mnie nie wiadomo)
  9. To akurat nie jest takie jednoznaczne, czy by oszalał. Oszalałaby połowa populacji. Robiono doświadczenia (ale nie podam zródła, bo czytałam to dawno temu) z deprywacją sensoryczną wśród ludzi. Wyniki byly kuriozalne. Połowa badanych byla rzeczywiscie bliska szalenstwa, totalnej depresji etc. natomiast druga połowa- w euforii :), orgazmicznej radości. To mi trochę unaocznia przekazy o dniu ostatecznym ale nie chcę się za bardzo w to teraz wgłębiać. To, o czym piszesz - słyszenie pracy własnych mięśni etc. (bicia serca, przepływu krwi) dotyczy autopercepcji ciała materialnego. Świadomość oczywiście widzi to wszystko (także ciemność :)), ale czy to ją dotyka? Zdrówka
  10. Zgoda, poprawiam. Pozdrawiam (też Janka :)) Ciszę się słyszy! :) napisałA - ale to szczegół ;) Dzięki i pozdro Tommy, no bez przesadyzmu :) Ale dzięki i również pozdrawiam. Bo ja jestem kaznodziejką, kaznodziejką jestem ja ;) Ok, z patosem. Co do nowości, to sam wiesz, że to trudne. Co do otwierania serca to jestem innego zdania. Nie otwiera się go wszystkim i wszystkiemu. Twardowski to mistrz, ja to sobie tak tylko pitolę.
  11. huncwot ;) Dokładnie, nie zawsze wiadomo, która strona jest dobra, pozory mylą również w tej sferze. Poza tym trzeba być czujnym, bo strona zmienia swoją jakość co i rusz :) raz fala, raz korpuskuła ;) Z tym rantem to akurat tak to czuję, coś jak kant - także coś fałszywego- błąd. Pozdrowienia również.
  12. Dzięki Aniu. Nie jestem taką deterministką, na jaką wyglądam ;) w gruncie rzeczy uważam, że na ścieżce rozwoju osiąga się coraz szersze obszary wolności. Ale rzeczywiście, w niektórych sytuacjach człowiek ma jej mało, co zresztą może jest wtedy i dla niego zbawienne. Również zdrówka
  13. kiedy zamknie ci usta otworzy oczy kiedy zamknie oczy usłyszysz ciszę potem pieśń pieśń całego Kosmosu
  14. natychmiast się odwrócić od strony złej jak rzut monetą i już a może można tylko ja wciąż błądzę po jednej stronie bądź potykam się o rant
  15. Wiele ciekawych spostrzeżeń smakowicie przyrządzonych :)
  16. Taki optymizm... :) oby się utrzymał do końca...roku, jak już ten rok nie będzie taki nowy ;)
  17. Aniu :) Pozdrawiam bez sprzeciwu... :) Ale sprzeciw rozumiem... nie teoretycznie, bynajmniej :) ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...