Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Gaźnik

Użytkownicy
  • Postów

    792
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez Gaźnik

  1. ludzie niszczą swoją okolice by w kieszeni oszczędzić drobnice ignorancja, debilizm, kurestwo? tak się ścierwi poprzez oszczędność!
  2. A mi się akurat to podoba. Pamiętam siebie z technikum ile było we mnie wyniosłości, ignorancji, pogardy itd... Dzisiaj widuję na przystanku młode dziewczyny, które podczas rozmowy wciąż są delikatnymi dziewczynkami, ale gdy przypadkiem bez podtekstu skrzyżują się nasze spojrzenia wyczuwam taki lekko ordynarny błysk pogardy - i bardzo dobrze. Dla mnie każda obca osoba jest równie aseksualna, ale dla większości facetów jest inaczej. Pozytywnie odbieram, że młode, piękne dziewczyny potrafią spojrzeniem powiedzieć potencjalnemu zbokowi "wyp...". Taka potencjalna licealistka mogła zgrzeszyć ze swoim rówieśnikiem, odczuwać wstyd pochopnej decyzji itd... ale wciąż ma prawo do swojej wyniosłości w starciu z resztą świata. Popełnia się w życiu błędy, które trzeba przemyśleć wewnątrz duchowo. Grunt by nie stać się niewolnikiem i nadal czuć własną wartość.
  3. Chciałbym wierzyć, że autorka nie jest peelką wiersza, ale tekst brzmi bardzo osobiście. Wybrzmiewa brutalnie podkopana psychika, raczej mało popularne w świecie poezji, ale cieszę się i takie mocne pozycje się pojawiają. A dla skrzywdzonej, delikatnej psychiki poezja jest najlepszą terapią. Pozdrawiam.
  4. Mi się wydaję, że młódki zawsze tak postępowały. Kwestia ich inteligencji. Dla jednych tym bezpieczeństwem był dobrobyt materialny - tak jak dla mojej byłej, ex-ex niedoszłej żony, która przerzuciła mnie dla szychy ze swojej firmy nie zastanawiając się nad tym, że on i tak dla niej nie zostawi swojej rodziny (podejrzewam, że facet nie miał czasu pochwalić się swoją sytuacją życiową). Ale znam też inną sytuację. Moja siostra będąc pewną, że żaden ambitny facet nie przyjmie kobiety z niepełnosprawnym dzieckiem zaczęła uderzać do najgorszej maści pajaców byle kogokolwiek znaleźć. I szczerzę mówiąc wstyd mi za wspólne geny patrząc na to z jakimi idiotami ta desperatka się zadaję...
  5. Bardzo dobry wiersz. Nie wiem sam czemu, ale skojarzył mi się ze sceną z pewnego filmu (który był moim zdaniem słaby, chociaż pierwszą część uważam za majstersztyk).
  6. Nie obraź się, ale hipotetyczna odpowiedź na to pytanie jest bezsensowna. Przyjaźniłem się z kobietami, które bajerowały mnie tekstem, że byłbym idealnym mężem... Chociaż same wybierały partnera życiowego, który jest moim przeciwieństwem. I mimo wszystko twardo trzymają się swoich partnerów. Zdarzają się ideały teoretyczne i faceci, których się wybiera dla walorów praktycznych. Aczkolwiek ciekawi mnie czy twoje znajome były szczere. :) Pozdrawiam, ciekawe tematy obierasz Marku. :)
  7. Chciałem odzyskać spokój stanąłem na dachu bloku przyjaciel zagnał mnie w róg Nadal znajduję się w szoku od ostatecznego kroku powstrzymał potencjalny wróg Z mych oczu odpadły łuski inaczej pracuje mózg i pokonam dziś każdą przeciwność Odpycham zaloty tłuszczy głupota ludzików próżnych nie przejdzie już przez naiwność
  8. Może się mylę, ale wydaję mi się, że masowe rozwody itd rozpoczęły się kiedy ludzie zaczęli się kierować właśnie "sercem". Małżeństwa z rozsądku trwają dłużej niż te z miłości
  9. Na zdjęciu może to tak fajnie nie wygląda, ale bardzo mi się podoba gdy, któraś z żabek przybierze taką pozycję w kokosie :D
  10. Nigdy o tym nie myślałem, ale chyba masz rację. Sam osobiście nie zamierzam już nigdy pchać się w związki, swoje przeżyłem. Jednak jak słucham o problemach znajomych to czasem czuję poważne zmęczenie tematem. Nie ukrywajmy, nie każdy nadaje się na męża czy żonę. A wielu ludzi, których znam zachowuje się jakby chciało całemu światu udowodnić, że wszyscy się mylą w sprawie ich partnerów, a później liczą na współczucie, że męczą się w toksycznych związkach... Może rzeczywiście przydałaby się nauka racjonalnego dobierania partnerów...
  11. Ładny erotyk, chociaż wydaję mi się, że można by trochę popracować nad rytmiką. Proponowałbym zrezygnowanie z wielkiej litery w wyrazach "Twą", "Twoich" i "Twój". Pozdrawiam :)
  12. Pierwszy raz słucham tego kawałka i szczerzę mówiąc w ogóle mi się nie podoba. Przekaz może i szczery, ale zbyt prosty i sztampowy. Trochę mnie to dziwi, nigdy tego faceta nie słuchałem. Jednak słyszałem go kiedyś na żywo, nawet nie pamiętam dokładnie komu supportował, chyba Eldoce. Wydawało mi się, że ciekawsze wersy składa. Jestem pewien, ze gdybyś Ty się akurat rapem zajmował to robiłbyś dużo ciekawsze kawałki niż ten co wrzuciłeś. Pozdro NN :)
  13. Kolejna ciekawa propozycja NN. Bardzo ładnie się rozwijasz
  14. Dziękuję. Akurat dzisiaj do niego sobie wróciłem. Postanowiłem to dopisać w swój "korek". :D
  15. Gdyby nie ten wypadek to pewnie nigdy bym nie zwrócił uwagę na faceta. Wielka szkoda. W dodatku kolejna porażka dla naszego społeczeństwa. Wylew hejtu zmusił serwisy informacyjne do likwidacji komentarzy przy wiadomościach na temat zmarłego. Dla hien internetowych śmierć człowieka sukcesu jest wielką pożywką. Przykre. Podwójny ból dla rodziny.
  16. Pewnie to źle interpretuje, ale ja inaczej odczułem ten fragment. Nocne przemyślenia potrafią nadać nowego blasku doświadczeniom uzyskanym w trakcie dnia. Sam proces tych przemyśleń może być wskrzeszaniem dnia. A Zostawiony może być wyjątkowo czuły na te różne nocne myśli... Tak czy inaczej... Jak zwykle ciekawy wiersz publikujesz NN :)
  17. Warto zapracować na taki bilet, ale z jego realizacją proszę Cię byś się nie śpieszyła. Bardzo ładny wiersz. :)
  18. Gaźnik

    ..?

    Mój błąd. Trochę głupio, bo sam rzadko bywam peelem w swoich wypocinach. :D
  19. Gaźnik

    ..?

    My nawet sobie nie zdajemy sprawy jak mocno jesteśmy rozwinięci cybernetycznie. Oczywiście, że to nie poziom Estonii. Jednak nie mamy się czego wstydzić. https://www.dw.com/pl/welt-polska-dystansuje-niemcy-pod-względem-cyfryzacji/a-49592166 Przepraszam za didaskalia, ale myślę, że wątek warty zapoznania. PS. Nie potrafiłem tego zbić w jedną wypowiedź. Przepraszam za spam.
  20. Gaźnik

    ..?

    Przepiękny wiersz. Uwielbiam taką szczerość okraszoną autoironią. Do odczytania ostatniego (jednowyrazowego) wersu w ogóle mnie nie poruszał. Po finale wróciłem kilkukrotnie. Coś pięknego.
  21. Odczuwanie komfortu to też dość subiektywna kwestia. https://joemonster.org/filmy/99251
  22. Mam nadzieję, że Ci się uda. Ja niestety poległem w kwestii dopieszczania wierszy. Piszę już wyłącznie do szuflady, ale coraz więcej znaków wskazuje, że tworzenie poezji nie jest moim przeznaczeniem. Aczkolwiek nie ukrywam, że mam jeszcze sporo nadziei na polu opowiadań. A może nawet w ciągu wieloletniej pracy dokończę chociaż jedną z planowanych książek fabularnych. :D Żaden ze mnie znawca poezji, ale na moje oko masz wielki talent. Jednak tak mało oryginalnie napiszę - każdy diament wymaga obróbki. Czekam na twoje kolejne prace. Jeżeli jeszcze więcej wyciągniesz z siebie stworzysz prawdziwe klasyki. Pozdrawiam :)
  23. Nie ważne jak ciężka jest droga kiedy cel jest warty jej przebycia. Nieśmiertelny Bułat Okudżawa w tłumaczeniu Michała Jagiełło.
  24. @iwonaroma Jak zwykle fantastyczny wiersz Pani Iwono. Odświeżający poranny zapach natury jest piękny. Mam nadzieję, że ta kawa była ze świeżo zmielonych ziaren - wtedy nie popsułaby klimatu :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...