Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

WarszawiAnka

Użytkownicy
  • Postów

    7 258
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    36

Treść opublikowana przez WarszawiAnka

  1. WarszawiAnka

    CO NA NOC?

    @[email protected] : ...i dziękuję za Twój głos. :)
  2. WarszawiAnka

    CO NA NOC?

    MODA TO LIPA? A PILOT? A DOM? Dobranoc! :)
  3. WarszawiAnka

    CO NA NOC?

    O. TAM! ALE MODA! A DOM? ELA MA TO?
  4. WarszawiAnka

    CO NA NOC?

    @lich_o : MODA: NATO - FOTA NA DOM. :)
  5. WarszawiAnka

    CO NA NOC?

    @lich_o : CNOTA? A TON "C"?
  6. Otóż to. :) @iwonaroma : Dziękuję. :)
  7. WarszawiAnka

    CO NA NOC?

    CO NA TO LOT? TO LOTA NOC. CO NA TO LATO? O, TA LOTA NOC
  8. ONA ZAWIJA? AJ, I WAZA, NO.
  9. @ekversisto : Dziękuję za Twój głos. :)
  10. Dziękuję, cieszę się, że Ci się podobał. Mam nadzieję, że właściwie go interpretujesz. :) A historia... jest prawdziwa. Pozdrawiam
  11. Też mam nieraz ochotę huknąć - a czasem nawet trzasnąć...! :) Ale panuję nad sobą. :)
  12. Dziękuję, że korzystasz z moich sugestii. :) Nie mam wprawdzie umysłu ścisłego, ale skrupulatnie liczę sylaby, bo lubię równy rym. :) O przeszłości, teraźniejszości i przyszłości można by dyskutować do samego rana. :) Zgadzam się z Tobą, że chwila obecna jest bardzo ważna, bo to teraz podejmujemy być może kluczowe decyzje i to ona decyduje o chwili następnej, jutrze i pojutrze... Ale właśnie dlatego będąc w teraźniejszości trzeba mieć na uwadze przyszłość. Bardzo wiele od nas zależy i możemy nasze jutro ukształtować pozytywnie, albo negatywnie. A co do piątku... osobiście nie jestem wtedy myślami przy poniedziałku! :))) Chociaż to, ile myśli poświęcamy pracy, zależy również od jej charakteru. Pozdrawiam :) P.S. Niemniej jednak, jutro przeczytam sobie Twój wiersz jeszcze raz. :)
  13. WarszawiAnka

    CO NA NOC?

    Tylko pomyśl jakie zakupy mogłabym z nim zrobić! :))) A nocą mógłby czuwać nad moim snem... Mogłabym spać spokojnie. :) Pozdrawiam
  14. WarszawiAnka

    CO NA NOC?

    Tak między nami: Conan na noc to może nie najszczęśliwszy pomysł - ale za to w dzień jak by się przydał! :))) Pozdrawiam
  15. Tak, to może być druga, równoważna, wersja: Lecz czy to słuszny wybór? Czy się znawcy mylą kierunek wyznaczając dla marszruty tłumu i tablicami znacząc niejeden szlak kręty? Czy może mnie iluzja wabi z każdą milą, trzepot serca zagłusza wątły głos rozumu i ścigam nieuchwytne, zwodnicze ponęty... W oryginale jednak zostawię wersję pierwotną, ponieważ za każdym razem jest to ta jedna, niepowtarzalna ponęta... :) Dziękuję i pozdrawiam :) @lich_o : Dziękuję - i zapraszam. :)
  16. Bardzo dziękuję za pozytywny odbiór. :) Masz na myśli, że "ścigam nieuchwytne, zwodnicze ponęty"? Pozdrawiam
  17. WarszawiAnka

    CO NA NOC?

    @Radosław : Dziękuję za Twój głos. :)
  18. @lich_o : Dziękuję za Twój głos. :)
  19. WarszawiAnka

    CO NA NOC?

    CO NA NOC? CONAN NA NOC! CO NA TO CONAN? NA NOC? O, TA NOC!
  20. Pięknie, chociaż chwila obecna nie wystarczy... Pierwsza zwrotka bardzo uspokaja i wycisza. Całość bardzo dobrze się czyta, Peel w pewien sposób narzuca swoją wolę czytelnikowi (tryb rozkazujący). Mam dwie uwagi co do rytmu: 1. wers 13 - za krótki. Proponuję: od wczoraj uciekasz 2. wers 16 - też za krótki. Proponujeę: bo więcej nic nie masz / ponad nią nic nie masz. Pozdrawiam :)
  21. Też miałam na myśli realne drzwi. Z napisem. :) Pozdrawiam
  22. @beta_b : Dziękuję za Twój głos. :)
  23. A ja zakończyłabym tak: przez drzwi z napisem cisza Pozdrawiam
  24. A TRAWA, ZIELE, IWA? WIELE IZA WARTA?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...