Dziękuję, że korzystasz z moich sugestii. :)
Nie mam wprawdzie umysłu ścisłego, ale skrupulatnie liczę sylaby, bo lubię równy rym. :)
O przeszłości, teraźniejszości i przyszłości można by dyskutować do samego rana. :)
Zgadzam się z Tobą, że chwila obecna jest bardzo ważna, bo to teraz podejmujemy być może kluczowe decyzje i to ona decyduje o chwili następnej, jutrze i pojutrze... Ale właśnie dlatego będąc w teraźniejszości trzeba mieć na uwadze przyszłość. Bardzo wiele od nas zależy i możemy nasze jutro ukształtować pozytywnie, albo negatywnie.
A co do piątku... osobiście nie jestem wtedy myślami przy poniedziałku! :)))
Chociaż to, ile myśli poświęcamy pracy, zależy również od jej charakteru.
Pozdrawiam :)
P.S. Niemniej jednak, jutro przeczytam sobie Twój wiersz jeszcze raz. :)