Urokliwy utwór, przyjemnie było posłuchać.
W wideoklipie najbardziej mi się podobał moment, gdy rozchodzące się na wodzie fale przechodzą w rozpiętą na gałęziach pajęczynę.
Jedyne zatrzeżenie jakie mam to to, że tekst nie zawsze jest wyraźnie słyszalny.
Pozdrawiam