Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

WarszawiAnka

Użytkownicy
  • Postów

    7 258
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    36

Treść opublikowana przez WarszawiAnka

  1. Droga do zbawienia często jest porównywana ze wspinaczką. A miłość nie jest statyczna, ale dynamiczna - przynajmniej na tym świecie. Wymaga wysiłku, trudu, wyborów.
  2. On teraz już żyje własnym życiem. :)
  3. Ta nieświadoma pielęgnacja mu służy. :)
  4. Nadzieja jest zawsze. :) Wybacz, ale natychmiast po przeczytaniu Twojego wiersza, w którym pytasz "Powiedz mi / co mam zrobić..." zobaczyłam tuż pod nim reklamę: " Kup cebulki tulipanów" :))) Lubię takie zaskakujące zestawienia. :) Pozdrawiam
  5. Możesz go podarować... Ale może mu u Ciebie dobrze? :)
  6. W każdej podróży / wędrówce / wspinaczce trzeba się asekurować. :))) A oprócz wiary - mam jeszcze rozum. Nie daj Boże, żebym go straciła...
  7. Raczej nie będę wyglądała jak roślina, chociaż... "kiedyś byłam różą - lecz nie jestem teraz..." Błąd człowieka polega na tym, że wierzy tylko w to, co widzi.
  8. Człowiek może zmieniać parametry do pewnego stopnia, poza tym, musi to mieć sens.
  9. Jeżeli został Ci cyklamen - to nie jest tak źle, bo cyklameny trudno utrzymać. :) Pozdrawiam
  10. Ale kto zmienia parametry: człowiek - czy Bóg? W Sims-y nie grałam. :)
  11. @Andrzej_Wojnowski : Dziękuję za Twój głos. :)
  12. @Maja Cyman : Dziękuję za Twój głos. :)
  13. Bóg nas nie programuje. Mamy zdolność podejmowania własnych decyzji - dobrych lub złych. Gdyby Bóg ludzi programował, miałby do dziś piękny ogród Eden - wypełniony klonami-automatami. Gdyby Bóg chciał stworzyć świat pełen robotów - zrobiłby to. Wątpienie towarzyszy wierze cały czas - ważne, aby jej nie pokonało. W świecie oprócz Boga i człowieka istnieje też szatan, którego człowiek może posłuchać. Zabijanie dla zabawy jest szatańskie.
  14. Wiesz, ona jednak zdecydowanie bardziej jest domowniczką niż sublokatorką... :)
  15. Ateiści nie są wiarygodnym źródłem informacji na temat Boga, skoro Go odrzucają. Są tylko źródłem informacji na temat powodów tego odrzucenia. A przy pomocy kogo osiągnęli to, co mają też do końca nie wiedzą, albo nie są świadomi. Czy np. młody prawnik zatrudniony w kancelarii ojca i mieszkający w domu, który ojciec mu kupił, sam to wszystko osiągnął? Oczywiście nie - ale on może sobie wyobrażać, że tak. Nie wiedzą też kto i jak intensywnie się za nich modli (babcia, rodzice, siostra, etc.). A człowiek, który osiąga wiele dzięki własnemu rozumowi ten rozum też od Boga otrzymał. Inną kwestią jest to, gdzie ich to, co osiągnęli zaprowadzi.... Analizowanie Biblii na własną rękę może być ryzykowne, bo może służyć wybiórczemu udowadnianiu własnych racji. Bóg musi istnieć, bo przecież ktoś musiał stworzyć ten niesamowicie złożony, skomplikowany świat, który działa według niezliczonych praw. Poza tym, tylko człowiek, najinteligentniejsza z istot żyjących, jest jednocześnie istotą wierzącą. Zwierzęta nie wierzą i nie sprawują kultu - nawet kultu człowieka... Pozdrawiam
  16. WarszawiAnka

    Coś

    @Roklin : Dziękuję. :)
  17. WarszawiAnka

    Coś

    Oba awatary dobre, ale zupełnie różne.
  18. W oceanie słów pływam najchętniej, choć czasem tonę. Nad Zalewem Zegrzyńskim bywam, ale w nim (ani po nim) nie pływam. :) Najchętniej pływam w Bałtyku. Wprawdzie nie żegluję, ale motyw żeglowania jest dla mnie ważny, także jako metafora.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...