-
Postów
776 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Treść opublikowana przez bajaga1
-
nie zmilczę
bajaga1 odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ojtam wiesz jaka piękna ... wiesz zawsze można stwierdzić ,ze posiadasz przede wszystkim dla siebie by mieć lepiej żyć lepiej bo taka jest kolej rzeczy dopiero potem myślisz komu to dasz jeżeli ci nie zabiorą... -
nie zmilczę
bajaga1 odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wolnym jest tylko ten co nic nie posiada jak długo to do mnie docierało dziś się z tym zgadzam -
nie zmilczę
bajaga1 odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Można bać się wielu istotnych rzeczy , można lękać się o przyszłość , o rodzinę ,dobra materialne...co kro woli. Fakt jest taki jak napisałam że rozlecieliśmy się po świecie jak ptaki...Myślisz że ilu wróci? czy wrócą? ... -
nie zmilczę
bajaga1 odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
może nie zapomnieli tylko...Strach nas obleciał? a może to jest oportunizm ? Boli mnie że tylu młodych ludzi stwierdziło że w tym kraju tak ciężko jest żyć bo... i wyjechalinie patrząc na nic... Umarła w nas wola walki -
Oxyvio dzięki masz rację bardziej mi odpowiada druga wersja -by zapach ziemi... Już poprawiam
-
nie zmilczę
bajaga1 odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
... Niewiele możesz zmienić, Bo w kątach cicho siedzą. I w cieniu wielkich przodków, Wciąż o wolności bredzą. Nike upięte skrzydła, Już odłożyła smutna. Z schyloną głową idzie, Już nie jest taka butna. -
nie zmilczę
bajaga1 odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wolnym znaczy ale nici to nie tak no bo Polak jest jak ptak i poleci czym prędzej tam gdzie rzucą najwięcej będzie się bił za naszą za waszą lecz zapomniał co wolność oznacza..... -
Zmieniłam tą zwrotkę .. Uczę się życia dzień po dniu, Powoli od początku. Zapach ziemi poczuć znów, Odpocząć w odludnym zakątku.
-
Ładny wiersz i dobrze napisany. Pozdrawiam
-
Na razie jestem w czarnej dziurze... Jak tylko coś sensownego wymyślę zmienie. Dzięki za motywowanie...:-)
-
Witam może uda mi się jakoś sensownie przerobić na razie zostaje po mojemu. Skrzywione myślemie mam a może się wypaliłam do dna. Pozdrawiam
-
Chorał na Lament i Pogłos
bajaga1 odpowiedział(a) na befana_di_campi utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Temat tak straszny jak holokaust nienawiść. I modlitwa bo może... I to tango gdy szli... I po latach To oni nie my. -
Skansen w Guciowie
bajaga1 odpowiedział(a) na Maria_M utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Piekny nastrojowy wiersz, ciepłe magiczne chwile zostawiają w sercu ślad, taki na całe życie. -
Nie nie jestem ani urażona ani obrażona. Trudno mieć uwagi w tym przypadku do stylu i wszystkiego na czym się nie znam... czasem mogę nie zawsze zgadzać się z treścią którą jest zawarta i zdarza mi się to napisać...też bez urazy bo zawsze jest to mój punkt widzenia i tylko mój mogę nie mieć racji.. Pozdrawiam.
-
Oxyvio napisałam ci wiadomość . Nie wiem ale jakoś nie chciałam jej puścić na forum:)
-
na dodatek obrośnięte ,oplecione bluszczem owinięte ;))))
-
Marcinie czytałeś to bez nich mi brakuje głoski na końcu zdania. jakoś szarpie mną. Na razie niech tak jest może uda mi się coś zmienić. Znów to mi;)))) mówić i pisać po polsku nie umiem widocznie.
-
Może by było i lepiej lecz w polskim języku są tylko 3 synonimu słowa* mi * i *mu* żaden z nich nie pasuje zacinam się przy próbie czytania jak zmieniam. Dzięki za propozycję.
-
OOOOO to coś nowego bierzesz mnie za nauczyciela któremu zarzucasz nieporadność? Zgodzę się że może być niewprawny i nieporadny to jeden z moich pierwszych wierszy gdzie piszę że...potrafię i chcę zmienić swoje dotychczasowe życie...Wiesz gdybym tobie zarzuciła niewprawną i nieporadną formę być może była by to obraza natomiast u mnie wywołał ten wpis smutny lecz śmiech. :)))
-
Nie miałąm zamiaru nikogo pouczać jeżeli tak odebrałas to bardzo mi przykro z tego powodu daleka jestem od tego ,nie umoralniam nikogo, napisałam co myślę. Cóż pisząc jednostronne mam na myśli że wspólnie powinniście coś postanowić Co zaś się tyczy palenia w domku letniskowym to kot jest..niereformowalny lub złośliwy:)))
-
Nie znalazłam nic w zastępstwie:))))) Dzięki
-
Ależ skąd Oxywio w 2010r nie wpadłabym na myśl o fazach rymach itp. wiesz tu jesteś w głębokim błędzie, pisałam jak czułam jak umiałam nie po to by wiersz się komuś podobał. rymy męskie piszesz kurcze bo prosta ze mnie baba i myślę prosto. Wcale nie jestem urażona tym co napisałaś.Wiersz może ci się nie podobać masz do tego prawo.;)))
-
Nie bardzo rozumiem. Bajago: ta zwrotka najbardziej dociera, bo... nie zgadzasz się z tym przesłaniem??? I co to znaczy: proste rozwiązanie jednostronnie? Oczywiście. Czy mój wiersz tu czemuś zaprzecza? Uważasz, że to nie jest próba pójścia na kompromis? Dogadania się? W takim razie jak sobie wyobrażasz pójście na kompromis z mojej strony? Że zgodzę się żyć w niezupełnie zadymionym mieszkaniu i nie całkiem oddychać, żaby nie do końca umrzeć na raka?... Ale poprzedni cytaty świadczą o czymś innym... Nie mniej dziękuję za przeczytanie i pochylenie się nad wierszem. Miło, że wpadłaś do mnie. :) Oxyvio może pozmieniam kolejność odpowiedzi więc wiersz jest świetnie napisany i cokolwiek myślisz o moim poście może się podobać jako wiersz Paliłam ponad 30 lat często po 2 paczki dziennie aż serce nie dawało rady, rzucałam palenie wspamagając się wszystkimi dostępnymi sposobami, ile było przy tym nerwów ...na mnie wszystkie mądre rady i gadki działały odwrotnie. gdy stale słyszałam nie pal bo nas trujesz zaczęłam wychodzić na dwór i wtedy w krótkim czasie wypalałam 3 nie 1 papieros bo np. był mróz i jak się ubrałam to już... Paląc nie liczyłam " wypalonych" wczasów kiecek czy czegoklwiek, nałóg był silniejszy. Zmotywował mnie spokój rozmowa pasja...wsparcie . Jednostronnie - cóż bo uważam że piszesz "trujesz mnie idź sobie" to tak w olbrzymim skrócie jest napisane, Nie proponuję ci duszenia się w mieszkaniu bo kocur właśnie w *siwym dymie*ma natchnienie wiem rozum wtedy szybciej działa. Wypracujcie jakiś kompromis musisz palić pal na balkonie , lub przenieś mu pracownie na taras.... zawsze mozna się dogadać na co możecie się wspólnie zgodzić. A nerwy ich szkoda masz rację .Jestem za rozmową nie ucieczką, rozmową nie wymuszaniem ,rozmową nie szantażem emocjonalnym. Pozdrawiam .
-
Uczę się życia dzień po dniu, Powoli od początku. By zapach ziemi poczuć znów, Odpocząć w odludnym zakątku. Oplatam życia pień jak bluszcz, Nadziei liściem leczę ranę, I kryję blizny życia burz W niepowodzenia czas zadane. Zdobyta wiedza długo trwa, Nawet gdy ranę kryje szrama. Choć odpadł liść i płynie łza, To bluszcz w nadziei siłę ma. 2010r
-
Z całego wiersza ta zwrotka najbardziej do mmie dociera. Może to dlatego że nie zgadzam się z tym podejściem do problemu. Oxyvio tak to jest proste rozwiązanie tyllo jednostronnie. Pisałam wkleiłam tu kiedyś wiersz przyjacielu. Przyjaciel na niepogodę, na trudne dni gdy trzeba czasem wysłuchać innym razem na kompromis iść... Ogólnie to ładny wiersz nic dodać n8c ująć.