-
Postów
776 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Treść opublikowana przez bajaga1
-
Piekny zwłaszcza ostatnia strofa
-
Biografia pewnego człowieka
bajaga1 odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przepłynęło to życie niczym górski potok, rwący po drodze mijające chwile Różniły się tak jak ludzie je przeżywający i sytuacja w jakiej się znaleźli. W zasadzie chcemy by po nas zosotało coś dobrego gdy nas zabraknie,zostawiamy tu bliskich nam ludzi. Pozdrawiam. -
Zima krakowska
bajaga1 odpowiedział(a) na befana_di_campi utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki befana_di_campi -
Syndrom opuszczonego gniazda
bajaga1 odpowiedział(a) na Oxyvia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zobaczysz jak szybko mija czas <szaleńczego tępa nabiera jak pojawiają się "słoneczka najdroższe' Moja mama powiedziała mi kiedyś że własne dzieci są kochane ale na rozpuszczanie ich nie masz czasu natomiast wnuki to szaleństwo można je kochać i rozbestwiać bez ograniczeń. I miała rację.Ale by tak się stało nasze słodkie dzieciaczki muszą dorosnąć. -
Jest czytelniejsze , Nie pomyślałam o ym pisząc,Zdarza mi się napisać na jednym wdechu odpowiedź tak też było z "Nadzianą"
-
Zima krakowska
bajaga1 odpowiedział(a) na befana_di_campi utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
W zasadzie nie rozumiem dlaczego nie napisałaś Panią Zimę lub Frau Holle. Nie znoszę okresu przejściowego zozciapanegośniegu i błota. Wolę już mróz. -
Syndrom opuszczonego gniazda
bajaga1 odpowiedział(a) na Oxyvia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pięknie napisałas o rozterkach matki , Rysować zaczęłam jak w domu coraz częściej było pusto i cicho , A potem pomyślałam - pal to licho . Bo jeśli nie odejdą zostając przy moim boku to będzie moja porażka , zostanie jak sól w oku. Najpierw dla towarzystwa i obopólnej wygody , potem bo będę stara i potrzebować będę pomocy. O nie życie ty moje nie ze mną takie numery. Młodzi niech z życiem się bodą be ze mnie do jasnej chol..y. -
Masz rację zaraz tak zrobię. Serdeczne dzięki
-
w monologu omownym
bajaga1 odpowiedział(a) na egzegeta utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pamięć - tyle po nas pozostaje ( o ile pozostaje) fakty tam wyryte na pozór są nagie nieme i ukryte, więc cóż rzecz można na uspokojenie duszy Niech mgła zapomnienia nigdy twej pamięci nie ruszy Pozdrawiam -
Uświadom...
-
I tak zrobiłam , czasem musze poczytać kilka razy by przekonać się do zmiany. Usłyszeć to od ciebie to rzadkość Dziękuję Wiem i staram się tak robić ale wszelkie błędy gramatyczne które Deonix i Oxyvia wychwytują(jestem dla nich pelna podziwu) przyjmuję bez mruknięcia.
-
Dziękuję Bolesławie
-
Zaraz poprawię Dziękuję bardzo.
-
A ja wcale nie czuję się obrażona ,Nauki nigdy za wiele. Tak tytuł i pierwszy wers mówią o *niej* Lecz chciałam pewnemu "cwaniaczkowi" powiedzieć że jeżeli ma być choćby i gęś byle bogata tp proponuję mu tą. Dziękuję za komentarrze
-
Oxyvio dziękuję za szczegułowe wyjaśnienia ,brakuje mi tej wiedzy.
-
Kocie jestem zszokowana i to pozytywnie, Dziękuję za opinie
-
Deonix dobry wiersz , odważny obrazowy czytelny.
-
Dziękuję jak zawsze, marudź to tylko z zyskiem dla mnie. Deonix adresatem był taki "sympatyczny pan".., Rozmawiając na czacie opisywał o jakiej dziewczynie marzy- pomyślałam marzy mu się skończona idiotka byle miała kasę . No w zasadzie miał prawo. Zaproponowałam mu inną gęś ku ogólnej radości.
-
"Nadziana" - myślisz i się oblizujesz. Na taką gąskę pewnie reflektujesz. Ale nadzienie musi być odpowiednie, Słodkie i delikatne, jednym słowem przednie. Nadziej więc gąskę suszonymi owocami: Daj morele, figi i uzupełnij jabłkami. Dodaj rodzynek , polej cytryny kroplami. Do tego złoty gin lub białe wino. W raju znajdziesz się z taką dziewczyną. 2011 r.
-
P Piękny wiersz choć tak trudny temat. Zastanawiałam się nie raz nad *oswojeniem odchodzenia* każdy przechodzi to inaczej , Osobiście spotkałam taką osobę ,która stwierdziła iż będąc zdrowa martwiła się na zapas nie doceniając tego co ma. Potem był szok, bunt a gdy czasu i sił było coraz mniej śmiała się .... Pozdrawiam
-
Masz rację Więc może nie staraj się zostać politykiem, Im wyższy stołek tym mniej się pamieta o własnych słowach , jest takie powiedzenie* jeśli siadłeś między wrony musisz krakać jak one*. Przykro mi że nie darzę wielkim szacunkiem większości polityków. Na razie zmieniać nie będę musiała bym przemyśleć(przemodelować) tą strofę a nie bardzo mam siłę. Dziękuję za wszystkie spostrzeżenia i uwagi. Pozdrawaiam
-
Lepsze jutro… Podpierasz się tym sloganem, Gdy na stołek się pchasz. Mamisz, a gdy już się dostaniesz, Inny sposób na życie masz. Z uśmiechem króla życia kpisz, Lepsze jutro – dla mnie być miało. Wam zostaje nadzieja i… Życia szarość. Budujesz nam nowy słup, Mówisz – to On jest królem. Z kamienną twarzą Wysłucha wszystkie płacze, By ludzie szli aż po grób. Wam zostawiając pałace. 2010 r.
-
Dwa wróbelki
bajaga1 odpowiedział(a) na Czarek Płatak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Sympatyczny ten twój wiersz. Niczym dobry wróż z ptakami gadasz, trele morele z nimi opowiadasz ponieważ zbliżyły się nadto ćwierkają ci ta to :-))) -
Slogan (z ang. slogan, a to z irl. i szk. sluagh-ghairm – zawołanie bojowe) – znany, utarty i oklepany zwrot. Slogan powstaje gdy trafnie dobierze się słowa w odpowiednim szyku , najczęściej jedynie wrzynają się w pamięć te reklamowe poparte obrazem ,czasami propagandowe czy emocjonalne *słoma z butów* prawie robi różnicę * itd. Używając samych słów bez pełnego szyku po prostu mówimy . Czasem używam wyświechtanych słów w określonym celu. Nie boje się zarzutu. Sporadycznie używam sloganu.
-
Więc jeśli powielałam cudze schematy to robiłam to nie świadomie no chyba że tu na forum koentujac np wiersz Waldemara napisałam Galaktykę. Bardzo chciałabym móc się z tobą zgodzić. Nie uraziłaś mnie na pewno. Pozdrawiam