-
Postów
4 300 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Treść opublikowana przez Tomasz_Biela
-
sztućców w walizce coraz więcej aktów seksualnych ciąg kolejek przez biuro podróży aż po lotnisko rozciąga się pas masowej jadalni perwersyjny głód przed odprawą ostateczną jest jeszcze uboczna * każdy ma swój terminal w którym czuje się lepiej niż zazwyczaj
-
czy to złośliwość czy złośliwy żart + prowokacja ? spróbuję zrozumieć Twoją radę / poza tym nie wymądrzam się tylko określam w jednym lub kilku zdaniach moją szczerą opinię też masz takie prawo i je wykorzystałaś tyle że nie wobec wiersza ale mnie a ludzi się nie komentuje tutaj/ i nie kipię nerwami tylko zwracam uwagę delikatnie zapraszam do siebie w takim wypadku / uszanowanie /
-
spotykamy się od dawna prowadzi nas wielokropek chociaż to nas łączy w nawiasie ty jesteś gramatyką ja staram się ciebie zrozumieć zawsze pozostanę analfabetą a ty będziesz poprawiać moje błędy są twoim kalectwem potrzebujesz logopedy moja piękna literaturo z aparatem na zębach wielu kochanków doprowadzasz do szału
-
o(r)ni to logiczne
Tomasz_Biela odpowiedział(a) na kasiaballou utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
widać albo mam wypaczone gusta albo inaczej na wszystko patrze / nie bierz uwag do siebie / to zupełnie indywidualne odczucia / chyba jestem za poważny i staram się pisać za poważnie / no cóż / poważnie też widzę / :/ -
o(r)ni to logiczne
Tomasz_Biela odpowiedział(a) na kasiaballou utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
przespałam ostatni tramwaj do edenu zbyt krótki błysk pioruna zabrakło w pozycji rozkraczenia między niebem a ziemią inni też mijają się z celem latają wrony udając sikorki łase na świecidełka sroki jedne a niebieskie ptaki obiecują nie zaglądać pod spódnicę kiedy tak dyndam kołysana odpędzam sępy toż nie umarłam to do kosza / jak mogłaś zaplątałam się tylko w druty wysokiego nadęcia na ostrzu szpilki obserwuję opasłe balony z nudów w stanie zawieszenia kusi spuścić się i powietrza im utoczyć - dla głośnego bum warto zwisać //z tą częścią też coś zrób tylko pierwsza część i na szczęście ona mówi wiele/ nie kombinuj tak/ staraj się utrzymywać poziom pierwszej strofy bo reszta czuć że była nieco na siłę jak nie gra to zaczekaj / niech sobie tutaj poleży ale pierwsza część jest jedyną dobrą częścią i bez wściekłości czy załamywań tylko przemyśl uszanowanie / -
znowu żart przejedzony i nieśmieszny dzisiaj mam pecha albo szczęście do tekstów które mnie męczą kolejny Twój który przeczytałem i zmarniałem ale to tylko mój problem nie dla mnie po prostu to co przekazujesz i w jaki sposób to robisz i nie traktuj tego jako złośliwość tylko jako subiektywną opinię uszanowanie /
-
Wścieklizna, czyli uwaga zły pies...
Tomasz_Biela odpowiedział(a) na ginger soul utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
bardziej groteskowy żart niżeli wiersz brutalna rymowanka / nie każdemu musi się podobać prawda ? zajrzę następnym razem / uszanowanie / -
Nie przestawaj mnie nachodzić
Tomasz_Biela odpowiedział(a) na Tomasz_Biela utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
dzięki / uszanowanie / -
Nie przestawaj mnie nachodzić
Tomasz_Biela odpowiedział(a) na Tomasz_Biela utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
przemyślę uwagi / aczkolwiek pierwsza strofa ma być w kontekście absurdu / porywa jak tornado ale spokojnie mnie traktuje /. w sumie byłaby taka możliwość nawet i w rzeczywistym tornadzie chociaż kto wie. / szkody jak już wyżej napisałem są celowo blisko siebie / a ciało i oczy tez wyodrębniłem jako dwa bardzo ważne elementy/ zobaczymy może coś się zmieni niemniej dziękuję uszanowanie ./ -
Nie przestawaj mnie nachodzić
Tomasz_Biela odpowiedział(a) na Tomasz_Biela utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
prawie trafnie / ale nie będę tłumaczył bo nie ma potrzeby / dziękuję za wnikliwość i czas / uszanowanie / -
Nie przestawaj mnie nachodzić
Tomasz_Biela odpowiedział(a) na Tomasz_Biela utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
bliskość szkód jest celowa / dzięki uszanowanie / -
już niedługo, kochana
Tomasz_Biela odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
krótki i płynie sobie swobodnie / i niech płynie z nadzieją / uszanowanie / -
ja bym zostawił coś co pozwala przyciągnąć i coś wyłuskać oporne ponad granicę smutku nuty błagają o rysę tej co wzlecieć pozwala do gwiazd by potem w ruinę obrócić konstelacje pozbawić sensu opadając na dno w oczekiwaniu na wzniosłość uszanowanie /
-
Okruchy starych snów
Tomasz_Biela odpowiedział(a) na Alina_Samusjew utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tekst na przemiał / konsekwentnie i z dystansem / czytaj pisz pisz czytaj i tak na przemian . / i wstawiaj do warsztatu / ktoś powinien zechcieć zerknąć poza tym nie coś co było dla nas tworzeniem / może zamień na tworzywem / uszanowanie / -
przymierzalnia
Tomasz_Biela odpowiedział(a) na Marta Łyżwa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
może jakieś szorstkie intro by z tego wyszło z nutą elektrycznej gitary chociaż i tak byłoby ciężko to jakoś sensownie i barwnie wypowiedzieć / wykrzyczeć ale nie wiersz / blade to / z przymierzaniem ok można by coś pomyśleć ale źle się zabrałaś do przekazu / wiem że tak chciałaś być może i się Tobie podobało / ale przyjmij krytykę / i napisz coś jeszcze / uszanowanie / -
uciekł gdzieś wiersz tej jesieni słychać było jedynie lekki świst zbyt mało wiersza w tym tekście / próbuj. / byle nie na siłę / uszanowanie /
-
do szlifu to jest/ wrócę do tego później/ za dużo gmatwaniny (oczywiście ja też gmatwam i uczę się mniej gmatwać :) ) / z resztą nie pierwszy raz tak jest u Ciebie że nie potrafię Ciebie pojąć zbyt dużo się dzieje chociaż czasami jest nawet spokojnie ale tym razem jest tutaj bardzo bardzo dużo niepotrzebnych treści które starają się coś powiedzieć może sama nie wiedziałaś co konkretnie zawrzeć i zawarłaś obraz w obrazie nożyce bez skrupułów chociaż tekst odbieram jako śmieszny uszanowanie /
-
Nie przestawaj mnie nachodzić
Tomasz_Biela odpowiedział(a) na Tomasz_Biela utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Twoje oczy porywają groźniej niż tornado nie wyrządzając przy tym poważniejszych szkód poza świstem Twojego oddalenia nieprzewidywalność rozbełtana siąknie brud nawet ślina rdzewieje wystawiona do wiatru na moment kiedy nie stoisz obok nieporuszona zwykłaś nie poruszać trzęsień ziemi na cudzych dłoniach nie ryzykujesz bliższego starcia na proch co zostaje często wyrzucony jako niebezpieczny balast nam z kolei jest przeważnie lżej na dziobie jachtu walczymy skwapliwie z dziobami sępów Twoje ciało stoi jeszcze spokojnie wewnątrz zblazowanych emocji opada równo w ciepły bezwietrzny przesmyk miejsce nieprzewiane cudzym chłodem miejsce moich ramion uśpiło Ciebie zmęczoną chwilowo -
Platoniczne doznania
Tomasz_Biela odpowiedział(a) na Tomasz_Biela utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dzięki / uszanowanie / -
wiersz na literkę "m"
Tomasz_Biela odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
przedni i jak najbardziej Twój nie komentuję co nie zmienia faktu iż czytam z przyjemnością / uszanowanie . / -
Platoniczne doznania
Tomasz_Biela odpowiedział(a) na Tomasz_Biela utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
miłe słowa / na płaszczyźnie Twojego komentarza :) nietuzinkowy :) dziękuję / uszanowanie / -
Platoniczne doznania
Tomasz_Biela odpowiedział(a) na Tomasz_Biela utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję Kasiu / uszanowanie / -
albo i nie
Tomasz_Biela odpowiedział(a) na katherina cloud utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
były tutaj gorsze i są jeszcze odnośnie wierszy pewnego autora płci przeciwnej do mojej / czytaj i pisz pisz i czytaj zobaczymy uszanowanie / -
w promieniach słońca
Tomasz_Biela odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
odkrywamy kurtyny radości jak zawsze u Ciebie uszyte z zielonych traw sensownych wschodów i zasłużonych zachodów przeplatane życiową rosą na kłosach i spalonym od pioruna drzewa który nie utracił korzenia uszanowanie / -
jak dla mnie wiersz w formie niedokończonych bez konkretnej puenty ale poprowadziłaś go sprawnie nożyce może i byłyby potrzebne ale nie dotykam go / uszanowanie /