-
Postów
7 981 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
126
Treść opublikowana przez Maria_M
-
Może...
Maria_M odpowiedział(a) na Bożena Tatara - Paszko utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wesołe i lekkie. Tylko popraw w pierwszym wersie czy i w ostatnim pragnę Pozdrawiam -
Nie patrz bezsennie w miesiąc na niebie, nie patrz i nie myśl o przyszłości, bo nasza miłość, cóż ona warta bez czułych gestów, bez wzajemności? Serce rozpiera głębia rozstania i cierpki ból się w duszy rodzi, bez pożegnania więc się rozejdźmy, tak będzie prościej, co nam to szkodzi? Ty pójdziesz w lewo, ja skręcę w prawo w uliczkę naszych najpierwszych spojrzeń, nostalgią szarą przepędzę myśli, wszystkiego i tak nie zapomnę. Niech ludzie mówią szkoda lub lepiej, i tak nie zmienię już zdania. Nie patrz przez ramię, idź i nie wracaj nie chcę takiego kochania.
-
Zrobiłam jak radziłeś. Dziękuję.
-
Dziękuję za wyłapanie błędu. Pozdrowienia dla kociaczków.
-
Dmie halny
Maria_M odpowiedział(a) na befana_di_campi utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Twój wiersz sprawia, że można. Jest to możliwe miłego? -
Wrześniowe misterium
Maria_M odpowiedział(a) na egzegeta utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo mi się podobają wspomnienia o tak eterycznej miłości w Twoim wydaniu. pozdrawiam serdecznie -
Gdy wiatr w kominie
Maria_M odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo podobasię. Cóż mogę więcej powiedzieć. Wszystko już było. serdeczności -
Może...
Maria_M odpowiedział(a) na Bożena Tatara - Paszko utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
przyszła zima czas na zmiany więc już nie chcę cię kochany zabierz ręcznik i koszule i pocałuj jeszcze czule zabierz swoje dyrdymały i nie wracaj pókiś cały dobrze wiesz że całe lato przesiedziałeś sobie z tatą na ławeczce przed sklepikiem z tanim winem więc rozstańmy się jak ludzie przecież to dopiero grudzień przez najbliższe trzy kwartały będziesz wniebowzięty cały załatwiłam ci robotę u bauera -
Zenit- to konkretny punkt, łatwy do zlokalizowania Nadir- występuje w trzech znaczeniach. Jeżeli weźmiemy pod uwagę jego miejsce w astronautyce, jest trudny do określenia, trzeba myśleć, kombinować aby uchwycić. Zapewne o to chodziło Deonix. Miłego dnia
-
Oczywiście, będzie wdzięczna ?
-
Przypałętał się nieznany, odrzucony, porzucony, niekochany. Cztery łapy, długi ogon, pyszczek mały, głodny trochę, zaniedbany, szarobury kotek mały. Nie wygonię, nie przepędzę pomyślałam. W taką porę dobrze zrobię, jak zabiorę go do domu. No i jest. Chodzi, mruczy, obwąchuje, widzę, że się nieźle czuje. Kilka dni ciut się boczył, dzisiaj na kolana wskoczył. Miękko w koszu mu wyścielę, będzie moim przyjacielem. Gdybym potrafiła jeszcze jego zdjęcie dla Was bym zamieściła, ale uwierzcie w moje słowa, ładna kotka- rasowa.
-
"Grudzień ziemię grudzi a izdebki studzi..."
Maria_M odpowiedział(a) na befana_di_campi utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie ma za co. Wymiana zdań jest potrzebna, a konstruktywna krytyka rozwija i doskonali. Czasami się oburzamy, ale niepotrzebnie. Też mi się to jeszcze zdarza, dobrze, że coraz rzadziej. Miłego ... -
"Grudzień ziemię grudzi a izdebki studzi..."
Maria_M odpowiedział(a) na befana_di_campi utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jak bym nie znała, to bym się nie wypowiadała. Akurat historia to moja pasja, historia kościoła i jego tradycji też. Dlatego uwolniłam się od niej już dawno, a Twoje wiersze, jeżeli pozwolisz, nadal chcę czytać. Nie bierz moich komentarzy tak osobiście. Życzę miłego wieczoru. -
Nie, jakiś taki - komentarz w sam raz na konwencję i nadir. Dziękuje, na to czekałam.
-
"Grudzień ziemię grudzi a izdebki studzi..."
Maria_M odpowiedział(a) na befana_di_campi utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie twierdzę, że nie ma, wręcz odwrotnie- przesyt w grudniu. A za tym idzie reklama, komercja, handel, tworzony przy okazji, na siłę. Wszystkie szopki też są tego efektem, a to szopka Jeżeli komuś to pasuje- proszę bardzo, ja odchodzę. Dużo się mówi przy okazji o miłości, wspólnym stole, szacunku, ... itp. I co z tego wynika już w lutym, marcu, ... ? To jest dalej moje zdanie, Ty masz prawo mieć całkiem inne widzenie. Pozdrawiam -
Waldemarze, człowieka nie ocenia się po wieku i wyglądzie. Nie mów, że jesteś stary, na pewno młody duchem. Tobie również.
-
Dobre?
-
Konwencja- przenoszenie ciepła Nadir- punkt w sferze niebieskiej położony naprzeciwko zenitu, Bardzo namiętne niebo z drogą mleczną w oddali. Pozdrawiam i czekam, co będzie dalej.
-
Tylko tyle nic więcej
Maria_M odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo piękny przekaz o akceptacji, w zgodzie z samym sobą, ze światem, z życiem a nawet ze śmiercią. Wszystko, co piękne zaczyna się od małych rzeczy takich jak np. zachwyt świerszem czy jak piszesz pokochać deszcze. Tak odbieram. Pozdrawiam serdecznie -
"Grudzień ziemię grudzi a izdebki studzi..."
Maria_M odpowiedział(a) na befana_di_campi utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie lubię takiego słodzenia płynącego z tradycji religii sztucznie podsycanej szczególnie w tym okresie. Gdyby usunąć zwroty: anielskie piórka, anioły, święta Barbara, królewna, renifery, skórzaste kopytka, słoma, druciane kłębuszki- utwór byłby nastrojowym opisem grudnia. Ale to tylko moje zdanie. Pozdrawiam niezłośliwie. -
Wspomnienia mogą być różne, te są piękne. Życzę Wszystkim takich powrotów do przeszłości- sobie również, wtedy życie bardziej zyskuje na wartości. Miłego ...
-
Stare drzewa
Maria_M odpowiedział(a) na Bolesław_Pączyński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Też swego czasu trochę pisałam dla dzieci, tylko tutaj raczej nie będą dobrze przyjęte. Pozdrawiam -
Zgadzam się z tobą w tym co piszesz, ale nie chodziło mi o literalną noc tylko chciałam uzyskać skojarzenie: noc- ciemność- kłamstwo. poranek- dzień- jasność- czytelność- prawda. A wyszło jak wyszło. Jeszcze raz dziękuję za odwiedziny. Było mi miło.
-
Bardzo dziękuję za czytanie i komentarz.
-
Co autor miał na myśli? Co poeta chciał powiedzieć? To pytania zadawane przez polonistów na lekcjach języka polskiego przy interpretacji poezji, gdy nie wiadomo o co chodzi. Trudne. Czyta się raz i już nie wraca. A może tylko nie rozumiem? Pozdrawiam serdecznie i proszę o wykładnie.