
Polman
Użytkownicy-
Postów
1 377 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Polman
-
O grafenie i innych jeszcze przestrogach
Polman opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Znasz li ty złodzieja, co do polityki idąc, rękę swą obcina, tak nie kradnie więcej… Znasz li ty złodzieja, co mając tą okazję nie włoży twoich pieniędzy, do jego portfela… Znasz li ty złodzieja, co do mszy nie służy, dłoni swych nie składa, Bogu pokłon składa… Znasz li ty złodzieja, co w swym fachu biegły, na innych nie krzyczy: Macie tu złodzieja! Znasz li ty złodzieja, co nie krzyczy wszędy: Oto cel mej służby - byt ma być ci lepszym! Znasz li ty złodzieja, co tak kasą gardzi, kumpla nie posadzi, na stołku w urzędzie… Znasz li ty złodzieja, co tego nie kuma, dzisiaj rzucisz ochłap, jutro głosy trzymasz… Znasz li ty złodzieja, co nie jest ekspertem - pierwszy rzuć weń gównem, nie będzie już świętym… Znasz li ty złodzieja, co złodziejską myślą, nie zniszczy na grafen polskiego pomysłu… Znasz li ty złodzieja, co z mózgu wody nie czyni, aby twarz złodziejską ludzką maską przykryć… Patrz więc już uważnie, kogo znów wybierasz, byś znowu nie wyszedł na ch… , frajera. -
Asembler (z ang. assembler) – termin informatyczny związany z programowaniem i tworzeniem kodu maszynowego dla procesorów. W języku polskim oznacza on program tworzący kod maszynowy na podstawie kodu źródłowego wykonanego w niskopoziomowym języku programowania bazującym na podstawowych operacjach procesora. A po polsku: :-) Można wyróżnić dwa typy języków programowania: - niskopoziomowe; - wysokopoziomowe. Załóżmy, że chcę napisać program o nazwie „robię zakupy” w tych dwu językach programowania. Te programy miałyby przykładowo taka postać: Program w języku wysokopoziomowym: „- idź na zakupy” Program napisany w języku niskopoziomowym miałby przykładowo taką postać (np. asemblerze): „- ubierz prawego buta - zawiąż prawego buta - ubierz lewego buta - zawiąż lewego buta - weź torbę na zakupy - weź pieniądze - otwórz drzwi … i tak dalej…” Rozumiesz teraz, co było moją myślą, gdy nadałem tytuł „sceny z życia w asemblerze”?
-
Myślałeś nad tym 5 godzin. He, he. he
-
:-)
-
A więc imię twoje Ithiel?
-
Bogumile, pytam ciebie: Czy to ty kiedyś napisałeś? Napisano 28 lipca 2018 Szanowni Państwo Forumowicze! Zwracam się z do Państwa z przeprosinami dotyczącymi mojej rzekomej działalności na tym forum . Chciałbym Państwa serdecznie przeprosić za wypowiedzi obraźliwe dla Państwa. Trzeba przy tym Państwu wiedzieć, że udostępniłem konto mojemu młodszemu bratu, ponieważ chciał zamieścić swoje utwory i jak widzę, wykorzystywał moje konto, aby Państwa szkalować i zniesławiać. Nie wiedziałem, że moje konto zostało zbanowane, ponieważ ostatnio zalogowałem się w kwietniu. Szczególne przeprosiny kieruję do użytkowników jan_kołmuzykant, AnDante, Justyna Adamczewska, Łukasz Czuchoński, musbron45 oraz MaksMara. Jeśli kogoś pominąłem, wybaczcie, ale nie jestem w stanie prześledzić obecnie całej działalności mojego brata na forum. Zabroniłem mu użytkowania mojego konta, odtąd więc wszystko powinno być w porządku. Nie zamierzam go tłumaczyć, jest jeszcze stosunkowo młodym człowiekiem i niestabilnym emocjonalnie, stąd zapewne agresja skierowana przeciwko Państwu. Wierzę, że będę mógł dalej poznawać Państwa poezję i zachwycać się nią. Pozdrawiam.
-
Zatkało? Taki news z rana :-)
-
Szanowny Bogumile. Mam poważne podejrzenie, że jesteś tym, kto ostatnio zniknął... Tym, kto pisał kiedyś, że ktoś na moje konto..., bo ja mu... Dobrze myślę?
-
OK to by było na tyle. Pozdrawiam.
-
Nie mów nigdy przy Bośniaku, że Princip to Serb. Dla Bośniaka Serb to ten, który strzelał ze wzgórz wokół Sarajewa z moździerza 120mm na pełne ludzi targowisko Markale.
-
To którego kraju jest dziś bohaterem narodowym? Jedź do Bośni-Hercegowiny do do Wiszegradu (dokładnie jest to w Andricgradzie) i spójrz na mozaikę na ścianie kina.Tam jest Princip i jego towarzysze.
-
Popatrz, w Twojej opinii jesteś nieomylny i tylko TY masz rację... Gawriło Princip nie był Serbem, on był Bośniakiem. Czy jest możliwe, że mylisz się w czymś jeszcze?
-
Wszystko jest w nim OK. U Ciebie nie było w komentarzu pogardy. To fakt. Ale była niechęć.
-
Ciekawe, co myślą o tym rodzice chorych dzieci. Czy myślą tak jak ty? Leżałem na neurologii w Słupsku. W pewnej chwili przywieźli na moją salę około 18-letniego chłopca o strasznym poziomie kalectwa. Za nim weszła jego Matka, w wieku około 45 lat. Piękna, wysoka blondynka. Poświęciła się synowi całkowicie. On nie mówił, on nie znał słowa dziękuję. Ona słowa dziękuję od niego nigdy nie usłyszy. Słyszałem od personelu, że ta Matka raz w roku brała na siebie syna i obydwoje byli wkładani do tomografu, aby jemu zrobić rezonans. Ta Pani była ze swym synem wiele godzin na mojej sali. Przez ten czas nie miała gdzie usiąść, siedziała jakiś czas na krawędzi łóżka, ale chyba miała problemy z kręgosłupem. Więc usiadła na wózku inwalidzkim swojego syna i tak trwała wiele godzin. Takie sceny widzą bardzo szlachetni ludzie, pewnie i ty jesteś w śród nich. Ale tylko Owsiak o niej pomyślał i kupił kilka tysięcy leżanek dla rodziców chorych dzieci, dla licznych szpitali w Polsce. A ci szlachetni ludzie plują na Owsiaka lub piszą pełne pogardy komentarze. A gdybyś mi nie wierzył, to podaję numer telefonu na Oddział Neurologii Szpitala im. Janusza Korczaka w Słupsku: 59 84 60 380 Tam znają tą Panią.
-
Ja myślę, że tak nam nie wolno myśleć. Myślę, że ludzi mądrych jest więcej niż 50%. Tylko ci ludzie muszą powiedzieć, co jest ich wolą a nie stać z boku obojętnie. Serdecznie pozdrawiam :-)
-
Niech trwają tysiąc lat ci którym dzisiaj najważniejsze: Bóg, honor i ojczyzna.
-
poranna kawa z losem - 2
Polman odpowiedział(a) na Polman utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@evicca I znowu bardzo dziękuję :-) Pozdrawiam. -
poranna kawa z losem - 2
Polman odpowiedział(a) na Polman utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Waldemar_Talar_Talar Bardzo dziękuje za mile słowa Pozdrawiam :-) -
dziś porannym zwyczajem ślą wszem zapach swój cudnie te filiżanki kawy, ta losu i ta dla mnie gdy przed nowym dniem stoję, moje życia równanie, dziś gdy już stary jestem, wciąż ma to rozwiązanie: milszym jest mi ten zapach porannej czarnej kawy, niż dźwięk ostrzenia miecza dla wojennej wyprawy chociaż nie mam polisy, na to co dzień przyniesie, tak poranne spotkanie wiarę w dar łask mi niesie dnia każdego wędrówka znów gdzieś cel swój osiągam, a gdy droga jest trudna, takie słowa pamiętam: miłuj bliźniego swego, szanuj matkę i ojca swego, nie kradnij, nie mów świadectwa fałszywego … PS. Jest to druga wersja tego wiersza. Ta wersja powstała jako efekt mojego starcia się z tematem rytmu w wierszu. Dla przypomnienia tak wyglądała stara wersja: dziś porannym zwyczajem postawiłem na stole dwie filiżanki czarnej kawy, dla losu mojego i dla mnie dziś gdy już stary jestem, przed nowym dniem stojąc, moje na życie równanie ciągle ma to rozwiązanie: milszym jest mi zapach porannej czarnej kawy, niż dźwięk ostrzonego miecza na wojenne wyprawy chociaż nie mam polisy, na to co dzień przyniesie, nasze poranne spotkanie wiarę w jego łaski niesie dnia każdego wędrówka gdzieś cel swój osiągam, a gdy droga jest trudna, słowa te proste pamiętam: miłuj bliźniego swego, szanuj matkę i ojca swego, nie kradnij, nie mów świadectwa fałszywego …
-
@evicca Dzięki :-)
-
Język liczb: - WOŚP potrzebowała 27 lat, by zebrać 1 mld zł; - TVP Kurskiego ma dostać 1 mld w tym roku; - dochody budżetu Polski z podatku PIT wynoszą rocznie około 50 mld; - kwota 1 mld zł przekazana TVP Kurskiego oznacza, że każdy Polak płacący PIT czyni darowiznę w wysokości około 2% swojego podatku na TVP Kurskiego. a na korytarzu sejmowym leży w nędzy człowiek… mówisz nad ranem „przyjdź królestwo Twoje”… a na korytarzu sejmowym leży w nędzy człowiek… przechodzisz obok w gabinecie narodowi służyć… a na korytarzu sejmowym leży w nędzy człowiek… pouczasz dnia każdego żeś jedyny szlachetny, sprawiedliwy… a na korytarzu sejmowym leży w nędzy człowiek… dbasz dnia każdego by do twego żłobu nałożono pełno… a na korytarzu sejmowym leży w nędzy człowiek… darem nam dziś od ciebie „spieprzaj dziadu” - słowa te sprawdzone… a na korytarzu sejmowym leży w nędzy człowiek… (wiersz powstał w czasie trwania protestu osób niepełnosprawnych w Sejmie)
-
@kleksowy123 bardzo dziękuje. Pozdrawiam :-)
-
Już wyjaśniam. Na przykładzie wiersza Pani Szymborskiej: Choćbyśmy uczniami byli "a"najtępszymi w szkole świata, "B"nie będziemy repetować "c"żadnej zimy ani lata. "D" A teraz zapiszmy to tak: Choćbyśmy uczniami byli najtępszymi w szkole świata, "a" "B"nie będziemy repetować żadnej zimy ani lata. "c" "D" A w przypadku tym drugim "moim", tej elegancji zachowania rymu po złożeniu wersów nie ma. A jeszcze przykład z mojej "twórczości": dziś gdy już stary jestem, przed nowym rokiem stojąc, moje na życie równanie ciągle ma to rozwiązanie: milszym jest mi zapach porannej czarnej kawy, niż dźwięk ostrzonego miecza na wojenne wyprawy dziś gdy już stary jestem, przed nowym rokiem stojąc, moje na życie równanie ciągle ma to rozwiązanie: milszym jest mi zapach porannej czarnej kawy, niż dźwięk ostrzonego miecza na wojenne wyprawy. I dzięki Tobie Janie wiem, dlaczego moja druga zwrotka brzmi lepiej od pierwszej. A mogłem to tak napisać: przed nowym rokiem stojąc, moje na życie równanie dziś gdy już stary jestem, ciągle ma to rozwiązanie przed nowym rokiem stojąc, moje na życie równanie dziś gdy już stary jestem, ciągle ma to rozwiązanie Dzięki :-) Pozdrawiam :-) PS. Głowa OK, wiśnióweczka służyła :-)
-
Drogi Janie! Wywołałeś u mnie proces myślowy a to już duży sukces :-) Potrafię udowodnić, że masz całkowitą rację. Niech zapis postaci "A" oznacza, że to jest symbol wiersza, który się rymuje z wierszem "B". A zapis tej postaci "a" oznacza wiersz, który się nie rymuje z wierszem "b". Miejmy zwrotkę o układzie rymów: "a" "B" "c" "D" Jeśli zmienimy formę zapisu na: "a" "B" "c" "D" to w efekcie powstaną dwa wiersze o równej ilości zgłosek, które się rymują. Co jest piękne. A w tym moim układzie by było tak: "A" "b" "C" "d" a po złączeniu: "A" "b" "C" "d" czyli powstają dwa wiersze o równej liczbie zgłosek, ale nie rymują się. Co nie jest piękne. Jestem z siebie dumny :-) A teraz naleję sobie pysznej nalewki wiśniowej z zeszłego roku i wypiję za Twoje zdrowie :-) Pozdrawiam.
-
to nie jest mój tekst i nie moja śpiewka*
Polman odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Może tam złotówka ma dobry kurs :-) Są takie miejsca :-)