-
Postów
2 363 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Treść opublikowana przez azk
-
Czy w akcie urodzenia można zamieścić klauzulę treści : "wszelkie podobieństwo do osób fizycznych jest niezamierzone i zupełnie przypadkowe? I już nie byłoby powodu żeby się upić.
-
Jeśli księżyc nie był w to zamieszany, to zbieżność imion jest przypadkowa :)
-
Bardzo zgrabnie ubrane poczucie peela z całym Universum. Kiedy się człowiek przytłoczy ogromem Wszechświata, to może poczuć się zagubiony, albo jego cząstką :) Pozdrawiam :)
-
Bardzo fajnie zbudowałaś nastrój, Justyno. Warto było tu zaglądnąć. Pozdrawiam
-
No właśnie, przez socjopatów, którzy się muszą dowartościowywać gnojeniem innych, ten portal tak wygląda. W dziale dla "wypranych" poetów prześwieca na dole pierwszej strony kwiecień. Zgnoili, zadeptali tulu fajnych ludzi. Bo pewnie, kto się lubi babrać w brudzie? Nie masz nic konstruktywnego do powiedzenia autorowi wiersza? To odpuść. Zażyj szklankę zimnej wody. Nie przed, nie po, ale jak przy zapobieganiu niechcianej ciąży - zamiast. Najbardziej konstruktywne chamstwo jest tylko chamstwem. Dobrze, że jest nadal funkcja ignorowanych użytkowników, bo tam facio lądujesz, jak za poprzednim moim wcieleniem tutaj. I apeluję do wszystkich aby ignorowali takie posty i takich użytkowników. Pogardliwe milczenie mocniej potrafi dokopać niż najbardziej uszczypliwa odpowiedź. PS. Waldemarze, gratuluję klasy z jaką przeszedłeś nad tą śmierdzącą kałużą, nie dając satysfakcji napastnikowi.
-
No cóż, to już inny wiersz od tego, który komentowałem. Jest lepiej, ale staraj się unikać rymów gramatycznych przy rymie a-a b-b :) Pozdrawiam :)
-
słodziak :) mocno zajęty tym co kocury lubią najbardziej :)
-
Kto powiedział, że dobre rzeczy mają się rodzić w mękach i bólach tygodniami? Nie umiałbym wykreślić cienkiej czerwonej linii pomiędzy białym wierszem a prozą. Opisowość w tym utworze sprawia, że dla mnie przeważa on na stronę wiersza, a nie relacji. Pozdrawiam :)
-
Ooo... Kocieły tak. Like it
-
No pewnie. Koty są takie kochane. Jak można skrzywdzić takie słodkie zwierzątko? :)
-
Brakuje mi wyobraźni aby odgadnąć, co chcesz tutaj opowiedzieć, Justyno. Wiersz jest melodyjny, rytmiczny, a siedmiozgłoskowe wersy czynią go niezwykle dynamicznym. Chciałem jednak brzydko pazurkiem pokazać na tę część, która jest dla mnie, oczywiście subiektywnie nie do przyjęcia : "palce rozczapierzone pierścionkiem swym zbliżone "- dla mnie jest tutaj sprzeczność rozczapierzenie i jednoczesne zbliżenie. Pierwszy z cytowanych wersów jest drapieżny, sygnalizuje jakieś rozwinięcie, ale w drugim, Autorka, cofa się, ucieka wręcz i brzmi mi jak prośba o kompromis, na który ja nie idę. Nie jest to warsztat, a więc nie będę się silił na doradzanie czegokolwiek, chociaż chciałoby się pociągnąć tę drapieżność. I jeszcze nie pasuje mi tutaj swój i swym tak blisko siebie chociaż nie cierpię na zaimkofobię, to dla mnie jest za blisko. Sorry, wiem, że nie jest to wymarzony dla autora komentarz. Pozdrawiam
-
Intruzi uzbrojeni w marzenia i sny
azk odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe
Waldemarze, zderzyłeś się z milczącą obojętnością wszechświata, wobec ogromu którego nie jesteśmy nawet pyłkiem. Mam odczucie, że utwór jest nieco gniewny. Pozdrawiam -
Życie to nie tylko echo tęcza kwiat
azk odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe
Nie podoba mi się, Waldemarze, pierwsza zwrotka. Jest banalna w swojej treści. Nie wnosi nic, konkluzja sformułowana miliardy razy. Pozbyłbym się jej lecz pewnie zostanę oskarżony o wyprawę z brzytwą na poziomki. I chociaż jest dla mnie oczywiste, co Autor chciał nam w niej przekazać, dla mnie ten wiersz zaczyna się od drugiej zwrotki. Ten wypalony las, który się odradza, jest dla mnie bardzo nośnym przekazem i powiem, że wręcz odkrywczym, a także zbieżnym z moimi refleksjami. Puenta wyraża dla mnie pogodzenie się z tym stanem rzeczy, bo chociaż oczywiście nie chcielibyśmy aby rzeczy przybierały taki obrót, to nie możemy nic na to poradzić. A z Twoich końcowych wersów zbieram pogodne pogodzenie( :) ) się taką koleją naszych losów. I jeszcze jeśli mogę brzydko pokazać pazurkiem, to razi mnie "nowe się odradza" z początku trzeciej z "drogę ku nowemu " w zakończeniu następnej zwrotki. Jakoś te nowości są za blisko siebie. I dla mnie to pachnie lekką nieporadnością. Niemniej, cieszę się bardzo, że wpadłem do tego wiersza pozdrawiam :) -
Z zieleniaka, z czasów kiedy rządziła nim banda czworga - krzywak, bard i reszta :)
- 16 odpowiedzi
-
1
-
- alicja wysocka
- wiersze
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Widzę drugie dno w tej walizce, Jacku. Byt kształtuje świadomość. Zbyt wielu ludzi zostało wykluczonych przez ostatnich dwadzieściakilka lat. Więc w mojej ocenie sąsiad będzie doradzał i w następnej kadencji. Do takiej refleksji skłoniła mnie moje intrpretacja Twojego przesłania. Pozdrawiam
-
Fajny cyklopie. Miło znowu Ciebie czytać. Pozdrawiam szaroburo
-
Nie czytałem od wieków Twoich wierszy, Alicjo. Miło na nie znowu wpaść. Pozdrawiam
- 16 odpowiedzi
-
1
-
- alicja wysocka
- wiersze
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Po polsku nokturn w dopełniaczu brzmi "nokturnu". Po takim byku w tytule nie dam rady przejść dalej. Sorry.