Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Justyna Adamczewska

Użytkownicy
  • Postów

    6 866
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    73

Treść opublikowana przez Justyna Adamczewska

  1. @Henryk_Jakowiec Nie taka znowu zwykła historyjka. Fajne, to cała poważna historia na wesoło a jednak powagi w niej wiele. To jest dobre: "Szkielet kostny" - super. Pozdrawiam Henryku. J.
  2. Nareszcie Naprawiam wszystko powoli, głowa już nie boli. Mogę chodzić swobodnie, siadać sama wygodnie w fotelu nie w wózku, Nie leżę ciągle w łóżku, Nareszcie wolna, swobodna od wschodu do zachodu dnia Ha.
  3. Super, optymizm bije z tego wiersza, porozumienie. :)))
  4. Języka. Cześć Marcinie, erotyk, że hej. Ostro. Pozdr. J.
  5. Tomaszu, przebrnęłam i b. mnie zainteresowały wersy o efekcie cieplarninym uchlanym, czyżby winem wspomninym na początku utworu? Będę jeszcze zgłębiać.
  6. Czasami potrzebna. Dlaczego smutek? @w kropki bordo
  7. I zaskoczyło Cię zakończenie, bo spodziewałaś się innego. :)) Dzięki @w kropki bordo
  8. @duszka Trudne. I te strzępy - jak sępy. Wiersz życzeniowy, wręcz nakazowy, ale czy do spełnienia? Pozdr. Duszko.
  9. Aleś przebiegły Lich_o :)) Wczytam się i może rozwikłam tajemnicę? :))
  10. Duszko jeszcze mam cudo do Twojego wiersza
  11. Wiem... i myślę nad powyższym, tak, tak, takie mam zdanie, aby w kwestii powołań księży wypowiedzieć swoje zdanie? Jak myślisz?
  12. @Gabrys Jak to z zegarem: Nie je, nie pije, a chodzi i bije. Miłego dnia. J.
  13. Witaj Maciejko. Delikatny, ażurowy utwór. Pozdrawiam serdecznie Justyna :))
  14. Jak to mawiają: "Wstąpił do piekieł, po drodze mu było". Miłego dnia, Konradzie.
  15. Paniczny strach, co nie? Fletnia Pana? :))) Dobranoc, Tomku.
  16. Fajnie, że poruszasz mój mózg, nieco zastały, jak całość pozostała. Tak to się ze mną dzieje czasami dzieje, ale dziś jest lepiej, lepiej i będzie dobrze. Zrozumiałam o co Ci chodzi już we wcześniejszych Twoich wypowiedziach. A to co?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...