Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

bronmus45

Mecenasi
  • Postów

    2 614
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez bronmus45

  1. . świat pajęczaków rozciągnięty przestrzennie - mocna nić życia
  2. bronmus45

    nauka tańca

    piszesz o sobie? bo jako TW zapewne nieraz "filowałeś"nieproszony za czyjeś firanki
  3. bronmus45

    nauka tańca

    - nawet spacje przed znakiem interpunkcyjnym ci nie wychodzą, a co dopiero jakiekolwiek treści pisane
  4. - spójrz sobie na mój komentarz piętro wyżej, a nie udawaj sprzedawcy krasnali... w tym trolli z twoją podobizną.
  5. bronmus45

    nauka tańca

    - zapewne dostałeś maila od sztabu Jarkacza na ten temat, bo sam przecież nie potrafiłbyś takiego zdania wymyślić. Nawet pochyły druk świadczy o tym, że to nie twoje zdanie.
  6. Słuchaj no, Jackiewicz - komentarze mają służyć merytorycznym dyskusjom na temat zamieszczonej publikacji. A ty celowo zakłócasz ten regulaminowy punkt, aby tym bardziej zniechęcić Mateusza do utworzenia działu POJEDYNKI. Bo przecież tobie ze strachu na samą myśl o zmierzeniu z kimkolwiek trzęsą się porcięta nawet te, co wiszą w szafie.
  7. ale przecież ja odpowiadałem tobie poprzednio na twój głupawy komentarz tej oto treści (podkreślenie moje) ... Maciej_Jackiewicz Użytkownicy 654 posts Napisano 4 godziny temu (edytowany) · Zgłoś post ano właśnie Aniu bo haiku to nie podpis do zdjęcia a miniatura poetycka tylko zmień 3 wers na 5 -sylabowy Edytowano 4 godziny temu przez Maciej_Jackiewicz
  8. JADer - ale nie jesteś na miejscu Mateusza i niezbyt poprawnie jest mu podpowiadać, co ma zrobić. I to na dodatek wobec wszystkich. Lepiej wypowiedz się merytorycznie na temat, a nie utyskuj...
  9. - tutaj akurat gołąbek usiadł na zmoczonym przez deszcz parapecie - a deszcz w tym momencie nadal padał, chociaż coraz już mniejszy. Ja ten moment dokładnie widziałem - kamerka umieszczona na stałe za oknem, a ja sobie w pokoju przed laptopem i... pstryk. Podobnych fotek mam setki... Żadnego podtekstu nawiązującego do symboliki tutaj nie zawarłem. To, co - i o kwiecie wiśni też nie powinno się pisać haiku?
  10. bronmus45

    nauka tańca

    a skąd ty - nieboraku - możesz wiedzieć, o kim ja pisałem ten tekst? Może akurat o sobie - a co? - zabrania tego kodeks moralny "dobrej zmiany", której jesteś wyznawcą, czy też twój niepoukładany wewnątrz głowy mózg?
  11. @Maciej_Jackiewicz i towarzyszący mu klakierzy - zwracam się do was z prośbą, abyście jeszcze więcej pisali takich, jak te bredni, nie znając nawet podstaw omawianego tematu. Tym więcej osób przekona się o wartości waszych słów zawartych w komentarzach, czy też publikacjach. A mnie właśnie o to chodzi... Haiga to połączenie obrazu i słowa w formie haiku. Kiedyś były to rysunki, a i wtedy nie posługiwano się przecież drukiem, internetem czy aparatem fotograficznym. Z nastaniem nowych czasów, rysunek wyparły fotki, dobrane odpowiednio do treści haiku. Dopowiem jeszcze tyle, że niekoniecznie takie połączenie musi być nazwane HAIGA. Po prostu, wielu autorów tekstów haiku wkleja obrazki (fotki) jedynie po to, by mniej obeznanym z literaturą haiku (szeroko pojętą) czytelnikom przybliżyć rozumienie tekstu. Dla przykładu podam tylko jeden adres z twórczością autorki haiku, znanej szeroko wśród miłośników tego gatunku: http://blogpanienki.salon24.pl/714444,haiku-z-proba-refleksji A dla mnie (nie tylko) Jej twórczość jest o wiele bardziej inspirująca i zgodna z gatunkiem, niż wasze tutaj "bleblania", dowodzące jedynie o wartości ich autorów, nie znających podstaw tejże literatury.
  12. bronmus45

    nauka tańca

    # samotnie na parkiecie w "gatkach" tańczy twista u siebie w domu - rzecz oczywista - Okna zasłonięte - on uczy się tańca - Czy to takie niecne że twist miast różańca?
  13. potwierdzam - EOT
  14. bronmus45

    Piła

    obrazek z sieci . Rybak Maciej mieszka(ł) w mieście Piła- każda ryba dlań wręcz smaczną była -hurtowo je pożerał- aż tu... jasna cholera -ość szczupaka... tchawicę przebiła
  15. fotka autora tekstu . parapet w deszczu przystankiem dla grzywacza - słońce za chmurą
  16. Jeśli nie przepadasz za haiku, to go i nie rozumiesz. Z jakiego więc powodu zabierasz tutaj głos? Po to, by siać zamęt?
  17. bronmus45

    Ułan w Utracie

    a ja najeździłem się za dawnych czasów na dyszlu kieratu - niektórzy zapewne nawet nie wiedzą, co to za "ustrojstwo"
  18. Warto byłoby również ten twój wpis przesłać przez PW, a nie publikować go do ogólnej wiadomości - co, chciałeś "błysnąć"...? Pewno przed niektórymi to ci się nawet udało
  19. A czy taki osobnik jakim ty jesteś, ma chociaż odrobinę pojęcia, o czym tutaj mowa?
  20. Czepiasz się jedynie po to, aby się czepiać. Forum to wymaga podawania tytułów - można wstawić kropkę - ale wszyscy je podają, dlaczego mam dla takiej drobnostki kruszyć kopie?
  21. - co krótsze i gdzie - wyrażaj się jaśniej, bo znowu nie wiem w czym rzecz.
  22. cóż z tego - to jedynie wspomnienia... 3msie
  23. rechotanie żab pośród bagnistej łąki - noc pod namiotem
  24. W publikacji autorstwa #klimat "Maciej i Lala", pod adresem: http://poezja.org/utwor/157616-maciej-i-lala/ stwierdzasz, co następuje - dosłowna kopia Twojej wypowiedzi: ... Brakuje mi na tym forum zakładki RING gdzie na "udeptanej ziemi" amatorzy potyczek słownych dowolną formą, nie kalając form właściwych mogliby pojedynkować się na słowa. Wszyscy zainteresowani mogliby kibicować a inni mogliby potyczki omijać szerokim łukiem. ... Natomiast tutaj, wobec podobnej inicjatywy wyciągasz ciężkie działa, aby ją zniszczyć - widocznie przed poprzednim wpisem nie zauważyłaś mojej publikacji i... szlag Ciebie trafia, że ubiegłem z tym tematem. Trudno mi zrozumieć inaczej Twoją postawę.
  25. Wielu tutaj twierdzi o sobie, że pisze jedynie to, co mu w duszy gra, lub jest prawdą przez niego uznawaną. . Zacznijmy zatem od początku. Są dwa twierdzenia - tak i nie. Jedno z nich jest prawdziwe, a drugie fałszywe. Zasada zero/jedynkowa. Natomiast w codziennym życiu mamy do czynienia z wieloma aspektami dla pełnego poznania / zrozumienia jakiegoś zjawiska. W ten sposób powstają szarości prawdy, przedstawione w drugim punkcie przez Tischnera, jako "taka prawda" - (cała prawda - taka prawda i g...o prawda) Jeśli mamy swoje przekonania co do słuszności naszych przemyśleń, a z jakichś powodów nie chcemy ich wyartykułować (przeszkoda w karierze, "czarna owca" w towarzystwie, czy też brak cywilnej odwagi), to po prostu zwycięża "prawda" obca dla nas dla jej zaakceptowania. Muszą zatem zaistnieć dwie przeciwstawne "prawdy", aby wypośrodkowane dowodziły słusznego powiedzenia, że prawda zawsze (przeważnie) leży gdzieś pośrodku. Nie skąpmy zatem tej swojej "prawdy", aby mógł zwyciężyć ów "złoty środek", a nie jedna strona ocenna dla danego zjawiska. Bo taka opcja prowadzi zawsze na manowce.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...