Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

bronmus45

Mecenasi
  • Postów

    2 619
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez bronmus45

  1. ~~ żarłoczne mewy korzystają z okazji - odpady z kuchni ~~
  2. . (proza poetycka) (...) a wokół prastarego dębu usadowiły się drzewa przeróżnych gatunków, stanowiące przyjazny zbiór, uznający majestat najstarszego z nich, za godny postaci Boga. To jemu ślą ukłony podczas huraganowych wichrów - niepewne o swój los, gdy tymczasem on wciąż trwa .. Rażony piorunami zawistnych bóstw nieba, nie traci żywota, lecz jako niezwyciężony mocarz władczą roztacza opiekę nad bracią leśną (...) I ja - odprysk przyrody, zwany homo sapiens, uznaję wiekowe drzewa za godne najwyższego szacunku .. One to bowiem widziały swoim nieodgadnionym wzrokiem wielu z moich przodków, korzystających z leśnych ostępów, dla sobie wiadomych celów. Wierzę w ich pierwotną pamięć, która przenika we mnie pełnią ogromu tajemniczej mocy, gdy tylko jej bezwzględnie zaufam, powierzając we władanie głębię swojej podświadomości .. Dziś las jest moim Kościołem - właśnie takim zbiorem najbardziej trwałych wartości, pośród którego wyszukuję samotne drzewa, aby się do nich przytulić gestem pokoju i zaufania .. ~~~ O samym dębie nie wypada mi nawet wspominać, aby nie uszczknąć czegokolwiek z jego zalet. Wystarczy samemu doświadczyć tychże potężnych mocy, opierając się o niego z zamkniętymi oczyma, przez kilkanaście minut .. Kojąca dotykiem brzoza to bez wątpienia najżyczliwsze ludziom drzewo na świecie. Obejmując jej biały pień, czuję przypływ sił witalnych, w każdym zakątku swojego organizmu. Poczciwa lipa, już samym zapachem kwiatów koi nasze nerwy, przywracając ochotę do życia, co z końcem czerwca stanowi dodatkowy zastrzyk przed wakacyjnym wypoczynkiem. Jodły - te szumiące na gór szczycie - były i są nadal uznawane, za wigilijny odganiacz złych mocy w postaci świątecznych choinek w naszych domach .. Te i wiele innych, niezastąpionych regulatorów biocenozy, dbających bezustannie o nasze otoczenie, nie znajduje w zamian należnego szacunku, jaki powinniśmy - właśnie jako homo sapiens im okazywać ..
  3. ~~ Scenśliwi casu nie licom .. .. tak pedzioł do Pyzdry Kwicoł. I wzion sie za zarcie spyrki. Zdałyby sie jesce .. pyrki ~~ P.S - gwarowo: spyrka – słonina, pyrki – ziemniaki .
  4. ~~ parka grzywaczy w parapetowym barze woda i ziarno ~~ P.S - środkowy wers może być powiązany z obydwoma skrajnymi osobno, lub dopełniać całości
  5. ~ otępiałe słowa wyciekające ślamazarnie ze zbiornika drzemiących myśli w czyjejś mózgownicy nie są w stanie cokolwiek zmienić nawet postawy żywiciela owej mózgownicy ~~~
  6. ~~ kawki tworzą hierarchiczną społeczność na wzór indyjskich kast - albo też i odwrotnie - ~~
  7. @ Ku pokrzepieniu serc chciała tworzyć wiersze. Takie miała marzenie. Prawdziwe, bo pierwsze. Kolejne już bardziej przyziemne bywały - więcej dla poklasku, mniej dla godnej chwały. ~~
  8. bronmus45

    hazard

    Jan grał w pokera w miasteczku Piątek - dostał w rozdaniu parę dziewiątek. Dobrał trzy króle - miał zatem fula. Postawił. Przegrał. Cały majątek.
  9. bronmus45

    zagadka

    Kto mi pomoże i odgadnie nazwę ptaka, który odwiedził moją "parapetową stołówkę" ..? Bardzo proszę, bo nie chce mi się szukać w atlasie ptaków, a ten filmik na dodatek nie jest zbyt wyraźny. ~~
  10. zapach łąk z suszącym się sianem i śpiew skowronka gdzieś wysoko nad nami cóż można jeszcze chcieć o poranku po nocy spędzonej w namiocie z ukochaną osobą . .
  11. filmik mojego autorstwa - bronmus45 Niezbyt przyjazna atmosfera na parapecie zaopatrzonym w pojemnik z wodą Gołąb grzywacz i dwie kawki nie zamierzają odpuścić Codzienne obrazki za oknem mieszkania przy zasłoniętych firanach na ekranie laptopa .
  12. Proponuję taką oto zabawę - w kolejnych komentarzach zamieszczamy teksty jedynie o "nie stroniących od ..", czyli w pełnej krasie "uroki jabola" . Teksty te mają być jak najbardziej "limerykopodobne", a nie jedynie tworzone w oparciu o metrum. ~ Panna Jadzia - dziś mieszka w Szczecinie - chcąc odmłodnieć, moczyła się .. w winie. Wino z gatunku "jabola" - bo biedna była jej dola. "Spjaniała" i zaczęła .. linieć. ~~~ P.S - linieć: tu łysieć - no, ale tak pasowało do rymu .. .
  13. ~ Niech biedni jeść nie mają co - bogatych to nie wzrusza. Bądź hojnym, by naprawić zło - ów czyn dziś los wymusza. ~~ Może jednak tak będzie lepiej: ~~ Niech biedni jeść nie mają co - bogatych to nie wzrusza. Bądź hojnym, by naprawić zło - szczęśliwą twoja dusza. .
  14. bronmus45

    - spod Wawelu ..

    ~ Pewien znajomy nam smok z Krakowa chciał sobie z nudów raz pochorować. Zjadł barana, zagryzł siarką, popił wody pełną miarką - pierdnął, beknął i w tym .. zasmakował ~~~
  15. ~ Gdy załka z bólu ranny ktoś, a zdrowy nie pomoże, to taki świat mnie wprawia w złość - nie może być już gorzej .. ~~~
  16. bronmus45

    orkiestra dęta

    limeryk - żartobliwy wiersz, oparty na groteskowym, absurdalnym dowcipie, mający charakter igraszki słownej, wiążący się zwykle z jakimś nazwiskiem lub nazwą miejscowości Spośród pięciu wersów limeryku dwa pierwsze oraz ostatni rymują się i mają jednakową liczbę sylab akcentowanych. Wersy trzeci i czwarty też się rymują (co daje rymy w układzie aabba) i również mają jednakową liczbę sylab akcentowanych, jednak liczba ta jest mniejsza (zwykle o jeden) niż w przypadku pozostałych wersów. Układ sylab akcentowanych i nieakcentowanych nadaje limerykowi specyficzny rytm (inny dla dłuższych i dla krótszych linijek). Powinno to być zauważalne przy recytacji. Na końcu pierwszego wersu zwykle występuje nazwa własna, najczęściej geograficzna. Ostatni wers przynosi rozwiązanie, najlepiej nieoczekiwane, nonsensowne - no i ma się rozumieć - zabawne. ~~W orkiestrze dętej miasteczka Błoniena trąbach grały li tylko słonie.Nie przejmowały się taktem- dyrygent zgorszony faktemrzucił batutę. Dziś szkoli konie.~~ P.S - zmieniłem ostatni wers "odrzucił batutę. Dziś dokształca konie" - nadmierna ilość zgłosek - na obecnie zapisany "rzucił batutę. Dziś szkoli konie."
  17. ~~ Bardzo dziś cierpi godność wśród wielu - krętaczom ona przeszkadza. Jedni chcą prawdy, u innych celu jest tylko doczesna władza. ~~
  18. Pewnej "półetce" z Foruma zdawało się, że coś "kuma". Chciała błysnąć dowcipem, lecz ten stanowił lipę - zero to oceny suma ..
  19. bronmus45

    kara

    ~~ Motocyklista w miasteczku Troki otrzymał mandat. Bardzo wysoki. Nie uiścił zapłaty, no więc trafił za kraty. Tu już nie jeździ. Wciąż liczy kroki .. ~~
  20. Niesłychanie ohydną zbrodnią wobec młodych zapaleńców wierszowania, jest niefrasobliwa postawa wielu z nas - w tym i mnie - kiedy to umieszczamy teksty nie mające wiele wspólnego z gatunkiem, pod określonym adresem strony, jemu przynależnym. Jeszcze ohydniejszym wydaje się być uparte trwanie przy swoim zdaniu - broniącym tego miejsca - jakże odmiennego, od zasad tworzenia w tym gatunku. Szczególnym tutaj miejscem jest strona poświęcona limerykom. Kiedyś taką samą "kłótliwą" była strona z literaturą haiku, obecnie "zmieszana" z innymi miniaturami. Wzywam zatem do rychłego opamiętania się i bezwzględnego przestrzegania podstawowych prawideł, aby kręgosłupy tych nowych adeptów poetyckiej twórczości już od początku nie zostały skrzywione fałszywymi wzorcami. ~~ limeryk - żartobliwy wiersz, oparty na groteskowym, absurdalnym dowcipie, mający charakter igraszki słownej, wiążący się zwykle z jakimś nazwiskiem lub nazwą miejscowości Spośród pięciu wersów limeryku dwa pierwsze oraz ostatni rymują się i mają jednakową liczbę sylab akcentowanych. Wersy trzeci i czwarty też się rymują (co daje rymy w układzie aabba) i również mają jednakową liczbę sylab akcentowanych, jednak liczba ta jest mniejsza (zwykle o jeden) niż w przypadku pozostałych wersów. Układ sylab akcentowanych i nieakcentowanych nadaje limerykowi specyficzny rytm (inny dla dłuższych i dla krótszych linijek). Powinno to być zauważalne przy recytacji. Na końcu pierwszego wersu zwykle występuje nazwa własna, najczęściej geograficzna. Ostatni wers przynosi rozwiązanie, najlepiej nieoczekiwane, nonsensowne - no i ma się rozumieć - zabawne.
  21. ~ Poezję winna cechować głębia przeżywania, a ta wielce odmienną pośród jej odbiorców, jak miłość, która włada siłą wodospadu, wobec osób wybranych, a nie wszystkich wokół. ~~ Mylnym zda się więc zwyczaj uznania boskości poezji nam wskazanej, by tak ją oceniać - przez kogoś, co odmienne ma upodobania od naszej wrażliwości, niekoniecznie gorszej. ~~~ Ten towar nader płochy, wycenić się nie da - ci co myślą inaczej, chcąc jedynie sprzedać swą markę ulubioną, czynią wiele złego. Tak właśnie sobie myślę. No, a ty, kolego? .. .
  22. bronmus45

    karambol

    * Motocykliście w mieście Sanoku mucha raz wpadła wprost w lewe oko. Przedtem był sprawny fizycznie, - dziś cierpi .. ortopedycznie. Muchę wyjęto. Z tym już ma spokój .. *
  23. @ Gęba zgniłego buraka wygłasza wciąż "breweryje". Kto zgadnie, z czyim to ryjem jest tenże obraz (lub plakat)? ?
  24. bronmus45

    - moje wspomnienia ..

    Tekst ten nie można nazwać limerykiem, lecz że napisany w tożsamym metrum, więc umieściłem właśnie tutaj. ~ Artysta Felek z gminy Bobowa malował kicze, że .. "mała głowa" Zwą je arcydziełami - inni bohomazami. Twórczość tekturowo / kartonowa ~~~ P.S - na stacji kolejowej w Bobowej i niedalekich Stróżach można było ponad pół wieku temu spotkać Nikifora Krynickiego (Epifaniusz Drowniak). Sam osobiście, jako ...nastolatek widziałem go tam parokrotnie (początek lat sześćdziesiątych ub.w.)
  25. Nieważne, ile masz lat. Ważnym zdaje się być w ostatecznym rozrachunku, ile z tych lat przeżyłeś w pełnej świadomości, że jesteś osobnikiem z gatunku homo sapiens ..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...