-
Postów
2 612 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
6
Treść opublikowana przez bronmus45
-
trącone struny wspomnień wybrzmiały cichym jękiem utraconej miłości tkwiącej głęboko w zakamarkach serca dumą obrosła zazdrość przetrwała tak lat dziesiątki nigdy nie będąc pewną prawdy echa dawnych wydarzeń do dziś jednak powracają w obrazach malowanych słowem je pamiętających czy też przesłonionych złudą
-
.. promieniujący od niej powab oplótł mnie niczym ramiona ośmiornicy w obezwładniającym łomocie serca tłoczącego do żył gorącą krew pożądania to nie była miłość duchowa a jedynie samcza chuć domagająca się spełnienia cóż więc mi pozostało oprócz próby uwiedzenia jej podszedłem z pewnym ociąganiem i ..
-
~~ Czas niepogody naszym uczuciom, zaległych w chmurach podejrzliwości, plotką zrodzonych. W sercu zagościł cień myśli płochych, mrożących dawnej miłości różę, tutaj rozkwitłą .. Tą, już przez wieczność krwawiącą zadrę, nic nie jest w stanie wygoić szczerze. Jedynie puder słówek rzeczonych będzie tu więzią wśród codzienności. Siewca zawiści plon swój tu zbierze .. .
-
balast pamięci ugniata nasze dusze ciężarem niespełnienia wielu realnych marzeń zatraconych wraz z wiekiem wciąż jednak zapisujemy księgę życia na Ziemi mierząc się z losem na co dzień i gotując go dla przyszłych pokoleń - czas zatem na refleksję ..
-
(-) rzucił wszystko na jedną szalę ryzykując wiele gra była warta świeczki zaginiony w akcji odrodził się feniksem doświadczając tych samych ran co i kiedyś - nic nowego salon krzywych luster ukazał wiele twarzy bez makijażu (…)
-
Zbyt często związek małżeński stanowi jedynie fastrygę pożądania. Nić wiążąca zostaje wtedy wypruta wraz z rozwodem.
-
~ Włodarz Kozioł z gminy Wilkowyje wierzy, że portfel mu fest przytyje od łapówek wciąż branych (za co nie był karany). Więc został posłem. I wie, że żyje .. ~~
-
Niezapisane słowem strzępy wielu myśli,tkwiące gdzieś tam głęboko, ukryte przed światem,ciążą mi coraz bardziej balastem niemocy ..Brak mi słów dość przejrzystych,by naszkicować obraz owych, cichych doznańtworzących nowe treści;bez potrzeby czerpania z dokonań już znanych- coraz bardziejuznaję się pokonanym ..
-
~~ Gorące lato i wolna chata- śmigasz więc po niej nago.Nagle ktoś puka, ubrania szukasz;by się nie okryć blagą.Wchodzi sąsiadka; niezwykła gratka- w rozchełstanym szlafroku ..Z tej oto racji - mąż w delegacji,a ona tu "na boku"chce się zabawić, przyjemność sprawićsobie i sąsiadowi.Więc co tu gadać - to nie wypadaodmówić jej w potrzebie.Wino w kielichy (to dobra rada)- za chwilę .. w siódmym niebie. ~~
-
ucieczka gigant po schodach i przez okno - krowa na dachu ~~ ~~ PS - zdarzenie autentyczne źródło: https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2019-07-23/krowa-na-dachu-strazacy-sciagali-ja-ponad-dwie-godziny-byla-agresywna-i-zaatakowala-ratownikow/?ref=slider_1491573
-
- jak Kargul z Pawlakiem, czyli sami swoi -
bronmus45 opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
### Późnym już wieczorem lipcowym (w sobotę), a my - razem z sąsiadem - przegrodzeni płotem jak Kargul z Pawlakiem, lecz tym razem w zgodzie rozpijamy flaszkę bimberku na miodzie. Przepijamy wodą źródlaną ze studni - ta, coraz to mocniej we łbach naszych dudni. To przez parne powietrze - tak sąsiad powiada; ja się zgadzam z nim chętnie - popieram sąsiada, dopraszając się znowu - polewaj do szklanki!!! Ot, sąsiedzkie rozmowy - żadne niespodzianki .. ##### -
Z Bogiem, jak z rarogiem; towarzysz Swaroga i to przed nim trwoga, by nie siadł płomieniem pod twoim progiem
-
~ Dobrze z piwkiem, no i w cieniu przesiadywać czas południa. Tego życzę wszystkim leniom - i by piwo było .. w studniach. ~~
-
Niezbyt radosny dzisiaj, niedzielny poranek- rześkie powietrze niesie potężny głos dzwonu,który z wieży kościelnej w moje okna głosi,że mnie budząc, już innych do kościoła prosi ..(Prosi? Nie, on zwołuje nakazem swych wiernych, by właśnie czym prędzej w progi pospieszyli,i mimo własnej nędzy, datek tam złożyli ..)No i po spaniu .. Wstanę więc po chwili,zaparzę kawę, łazienkę odwiedzę,no i właśnie już sobie na zydelku siedzępisząc te słowa - ot tak - dla zabawy.Łyknę też sobie nieco przestudzonej kawy,zagryzę jabłkiem, nim skończę z ową pisaniną.No to "nara" - jak mówią - żegnam z kwaśną miną .. ... PS - drugą zwrotkę zapisałem kursywą i ująłem dodatkowo w nawias, aby w jakiś sposób zadośćuczynić wypowiedzi duszka - można ją zatem potraktować marginalnie, jako moją, osobistą niechęć do polskiego Kościoła. .
-
~~ Szorstkością pumeksu poorane dłonie, przy wyblakłych oczach od iskier skwierczących, lecz sercem gorącym niczym żar hutniczy. I ci ludzie, ten naród niegdyś się przeliczył, wierząc wybranej władzy, że potrafi rządzić tak, by już nigdy nie MY i nie ONI .. Ten pot, spływający z umęczonych skroni, niech przeżre dusze winnych prywaty dla siebie, co tych - swoich wyborców - zawiedli w potrzebie, i nadal chcą zawodzić swoją bezczelnością. Ja byłem pośród tamtych, co swój pot przelewał dla własnej rodziny i dla kromki chleba aby jej nie zabrakło, chociaż ta bez masła. Lampka mojej nadziei już jednak przygasła .. ~~
-
Ponoć byliśmy zakochani - ponoć, ważnym stwierdzeniem - Teraz ja dla niej wałkoniem, leniem - bo ona wielka pani i nie zamierza być mi pomocną. Jedynie porą nocną ..
-
Poeta i grafoman tworzą dwa różne światy,które się przenikają.Odwiedzający zbyt łatwo tutaj błądzą .. .
-
(proza wierszowana) . .. promieniejący od niej powab oplótł mnie niczym ramiona ośmiornicy w obezwładniającym uścisku serca tłoczącego do żył gorącą krew pożądania to nie była miłość duchowa a jedynie samcza chuć domagająca się spełnienia cóż więc mi pozostało oprócz próby uwiedzenia jej podszedłem z pewnym ociąganiem i .. . .
-
stareńki portfel na zagraconym strychu a w nim kosmyk twoich (?) włosów .. .. czyich? . .
-
Skąpana w deszczu połowa lipca. Ulice świecą pustkami, niczym sklepy mięsne w PRL. Zagubiony przechodzień otulony płaszczem ortalionowym. Nawet i ten podobny do niegdysiejszych ..
-
(..) ściele się za mną zasychającym bezpowrotnie pokosem czasu zmierzającego w nieodgadnioną przyszłość której poletko nadal zielenieje coraz bledszą żywotnością przeznaczenia otawa życia w obrazach zastygłych w pamięci karmą dla kolejnych istnień dla nich budowanych wykorzystać pozostały czas jak najżywotniej oto co mi .. ~~
-
WIERSZ O MIŁOŚCI (tytuł złożony z pierwszych liter kolejnych wersów) ~~ Wiosennym marzeniem Inspirowany Emanuję całym sobą Radosne oczekiwanie Spotkania na swojej drodze Zwiastunki miłości Odlatuję wyobrażeniem jej kształtów .. Mimowolnie rozglądam się wokół siebie I nagle dostrzegam .. Łuna czarującego spojrzenia Owładnęła moim sercem Ściśniętym oczekiwaniem na jej przybycie Co właśnie się stało .. Iluminacja we wszystkich kolorach czerwieni .. ~~
-
(-) malwą i różą wrosłaś mi w serce swoją wiotkością i kolorami duszę uwodzisz wdzięcznym zapachem gdy spotykamy się wieczorami szczęśliwi wielce - dziękuję muzom .. .
-
~ Parobas Jacenty, co mieszkał w Wyrzysku od dawnych znajomych obrywa po pysku. Przed innymi ich oczernia, tu i tam wbijając ciernia. Nie szczędzą mu teraz zacnego wycisku. ~~ Zboczek Jacenty zamieszkały w Łodzi bywa nietrzeźwy. I o to tu chodzi. Gdy tylko "letko" podpity, zaczepia młode "kobity". Lecz gdy pijany, to .. chłopów uwodzi. ~~~ Obłudnik Jacenty z Nybocina wciąż swą żyłkę nerwowo napina. Opluwany przez innych - udaje, że niewinny. Taka to, zwykła .. ludzka gadzina.
-
w słonecznym żarze przesuszone rośliny bez kropli deszczu ~~ PS - kolejny tekst, w którym środkowy wers może być powiązany osobno z obydwoma skrajnymi - lub też stanowić całość w zapisie haiku. Bardzo cenię sobie takie konstrukcje. I nie tylko ja .. .