-
Postów
1 825 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Treść opublikowana przez Mateusz
-
zaspane roztargnienie
Mateusz odpowiedział(a) na Bernadetta1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bernadetta1;Ty mi się tutaj, "nie wywiniesz, jak piskorz?" tłumacz się ten, co jest... Pozdr. J.S -
Fly Elika;ale jak, Ty będziesz moją Agatką. A niech Cię drzwi ścisną. A czy żartuję, to jest moja tajemnica? Pozdr. b; J.S
-
Spacerując po Lwowie (wiersz lustrzany nr 2)
Mateusz odpowiedział(a) na Marat_Dakunin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Marat Dakunin:a ten wiersz lustrzany, to jakie ma uzasadnienie w tym odbiciu? Czy mam np. pisać go od tyłu, czy w podobnej idącej zmieścić się treści, formy.itd Pozdr. b; J.S -
Marat Dakunin:chodzi tu o miłość, czyli o osobę, którą kocham. Bo ja, może nie mam śmiałości. Np. zrobić ten pierwszy krok. Rozumiesz o co mi chodzi. Napisałem go w miarę czysto, tak dosłownie, od serca. "Bez żadnego owijania w bawełnę" Czy też w tzw.przyjętej podkoloryzowanej metafory. Pozdr. b; J.S
-
Jan Rybowicz: gwałtowny napad astmy Pozdr. b J.S
-
Marat Dakunin:czy chodzi Ci o interpunkcje? To jest Sonet biały, ale może być czysty. Pozdr. b; J.S
-
zaspane roztargnienie
Mateusz odpowiedział(a) na Bernadetta1 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bernadetta:ta biel firanek, czarna kawa, pajęczyny, dotyk, motyle, kotary, uśmiech, słońce:.itd. itp... To utarte słowa. nic ciekawego w tym wierszu, nie ma? "zaspane pusty roztargnienie?" A rym, to dla mnie żadna sztuka. Wiersz prawdzie o niczym, nic mi nie mówi z tej treści? Jakiś wycięty akapit w tekście. Pozdr.b; J.S -
Bernadetta:a, gdzie ma pukać? Może może do Twoich drzwi? Dać babie palec, to zechce całą rękę" Pozdr, b; J.S
-
Przychodzi do mnie czasem ta nieproszona co przekracza wszelkie możliwe granice tak że zaczynam się bać samego siebie gdy w to serce puka mówi w słodkie słowa z tej iskry z ducha jakby z innego świata czy każdy człowiek ma swoje przeznaczenie choćbym się zapierał tym mocniej obejmie bo w to uczucie jest ode mnie silniejsza chcę z nią walczyć ale zawsze mnie pokona z taką łatwością że sam się sobie dziwię ona nigdy nikogo wokół nie słucha dla której wszystko jest możliwe tak proste w życiu potrafi dokonać różnych cudów nie sposób jej się oprzeć uciec przed siebie
-
Czarna Dama:nie daj się uwieść słodkim słowom. Gdy połączy się olej z zapałką musi powstać pożar. A gdy już wybuchnie trudno go ugasić. Pozdr. b; J.S
-
Chciałabym cofnąć czas
Mateusz odpowiedział(a) na Czarna_Dama utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Czarna Dama;To jest marzenie ludzkiego życia. Jak ten odwiecznie poszukiwany -"eliksir młodości" A ja, już bym tu wierszem śpiewał gdybyśmy mogli cofnąć czas, lub przenieść się w inny wymiar... Pozdr. b; J.S -
Fly Elika:Miło mi, aż mnie w sercu ściska. Ta właśnie jest, jak napisałaś. Jest to wiersz prawdziwy, taki prosto z serca. Pozdr. b; J.S
-
Czarna Dama: Cóż mi mówić... Pozdr. b; J.S
-
Czarna Dama;przekazałaś swoje uczucia w taki, a nie inny sposób. Mnie się wiersz podoba. Ma swoją fromę, treść i styl. A że brakuje komentarzy, to nie znaczy, że wiersz jest zły. Może dlatego że jesteś tu nowa. Pozdr. b; J.S
-
Zwodniczy jest urok, a uroda jest przejściowa Owoc z wyglądu jest piękny, ale w środku robak. Ładna miska jeść nie daje - nawet ta ze złota. A cóż w niej takiego jest, że każdy się w niej kocha. Kiedy utworzysz swój sezam dla mego uczucia. I dasz choć jedno słowo, że będziesz tylko moja. Jaki tam ukrywasz skarb? Bym dla tego zaklęcia. Mógłbym tam raz wejść i spojrzeć w oczy szczęścia Ja stworzyłem z wyobraźni twoją twarz, twój obraz. Anielski twój czar, tak na mnie działa, tak podnieca. Będę Cię kochał tak długo, aż gwiazdy spadną z nieba. Będziesz moja królową nocy. Dam ci tron ze złota. Z tej namiętności, która we mnie płonie, jest Boska! Wciąż czekam na ciebie, jak na "mannę z tego nieba"
-
Przychodzi do mnie czasem ta nieproszona co przekracza wszelkie możliwe granice tak że zaczynam się bać samego siebie gdy do serca puka mówi w słodkie słowa z tej iskry z ducha jakby z innego świata czy każdy człowiek ma swoje przeznaczenie choćbym się zapierał tym mocniej obejmie bo w to uczucie jest ode mnie silniejsza chcę z nią walczyć ale zawsze mnie pokona z taką łatwością że sam się sobie dziwię ona nigdy nikogo wokół nie słucha dla której wszystko jest możliwe tak proste w życiu potrafi dokonać różnych cudów nie sposób jej się oprzeć uciec przed siebie
-
Gardzisz mną. Ale wówczas i cnota moja jest winna wielbiąc cię nadto! Innym bym chętnie oddał wór złota, ale cię kusi nagłe bogactwo; brzęk monet, a nie miłości płomień wdzięk twój rozsławia bardziej niż słowa - i jest twój dotyk jak nocny złodziej, którego wiedzie kruszcu pozłota. Przez skąpstwo twoje, aż strach cię kochać! gdy w sakwie szukasz wiarygodności, rachunkiem słonym jest twa pieszczota a moje rymy, pieśni miłości. Masz za nic. Jednak - godzę się na to, cieszę, że mam cię choć za bogactwo.
-
Kamila praży, to zła lotu. Ty żelu żyrant? O kot na ryżu leży! Tu Tola złoty żar, pali mak...
-
Mer: Adam i z metalu ma dom. Moda mu latem. Zima darem.
-
A loka, co czara za krem? A kamerka, za raz, coca kola.
-
A Jana obiad o wywar, to potrawy: woda i boa, naja.
-
Z rany ram o czar o lizak. Raja o kula, że to łzy tkała, gala! Fraza, buty- domy moda.- Anna Paryż! A ładna poza rafa ryża? Z rany ram metro! Pamela żele. Żale ma portem marynarz. Żyrafa, raz o pan dał, a żyra? Panna, a domy mody. Tu bazar, fala, gała. Akty złote żalu koza. Jarka z iloraz, co? Marynarz!
-
WiJa:dzięki za wgląd i dość niezwykły komentarz. Zmieniłem ten wers dziewiąty; względnie Twoich wskazówek. Myślę, że teraz jest lepiej. Pozdr, b; J.S
-
Cel o syn o powoli Kazia, że jada mlecz. Cel ma da jeża. Iza kilo w opony smalec.
-
gdyby lato mieszkało w moim mieście
Mateusz odpowiedział(a) na Jolanta_S. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Jolanta S.:tzn. że Ty mieszkasz tam gdzie słońce nie dochodzi? Pozdr. b; J.S