Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'zaufanie' .
-
Przerwał mnie na pół Wyciągnął Słowa I zabrał ze sobą Pierze porozrzucał po polach Dogonić nie mogłam Przyspieszył Dzień spadającego liścia Poranną kawę I ciszę.
-
w szczelinie ściany mieszkała miesiącami bardzo zwinna lecz niewinna mysz która zbyt łatwo zaufała człowiekowi co niespodziewanie żywot jej zakończył
-
Wędrówka brzegiem morza i chęci celem i falą wdzięk naturalności przez bliskość odpływ do głębi wnętrza pozorem skryta rajska muszelka Pruderia zrzuca tekstylne więzy obłok rozwiany przed prawdą nagą na piasku leży piękne olśnienie stopniały lody wstydliwej twierdzy Luzem rozwiane fruwają gesty swobodnym czuciem z dłoni do drugiej nieśmiałość dłużej przeszkód nie czyni w otwarte karty gra się najcudniej
-
Milczenie na ustach a dusza krzyczy Cichy szloch szuka zaufania Łzy kapią na podłogę, znikają obojętnie Jak węgiel żarzy się serce, wciąż senne Niczym Wilk wierny i oddany Radosny mimo natłoku bólu Szczęśliwy mimo niepewności Słowa rzucane na wiatr, nie dla mnie Marzenia i plany ścielą posłanie dla jutra Uśmiech wysłany w niemym pytaniu Granica między samotnością a przyjaźnią Czy przekroczysz ją ze mną?
-
- 2 odpowiedzi
-
1
-
Ten miły piesek to Reksio Zawsze przybiegnie, gdy go zawoła Ufny, że dostanie kiełbaskę, która spadła z grilla Kiedy zadźwięczą puszki przyczepione do ogona Ucieszy się, że nie został podpalony O, znowu wołanie – teraz na pewno po łakocie...
-
1
-
- zaufanie
- rozczarowanie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
get your gun i’m waiting for this moment
urgonnaluvme opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
napełniłam twój pistolet nabojami i napełniam następny mówisz że się boisz że mnie nie zranisz nie nożem nie ostrzem a pistoletem zabijesz ale już twoją decyzją czy i kiedy pociągniesz za spust i we mnie trafisz