Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'wątpliwości' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Wiersze debiutanckie
    • Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
    • Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
  • Wiersze debiutanckie - inne
    • Fraszki i miniatury poetyckie
    • Limeryki
    • Palindromy
    • Satyra
    • Poezja śpiewana
    • Zabawy
  • Proza
    • Proza - opowiadania i nie tylko
    • Warsztat dla prozy
  • Konkursy
    • Konkursy literackie
  • Fora dyskusyjne
    • Hydepark
    • Forum dyskusyjne - ogólne
    • Forum dyskusyjne o portalu
  • Różne

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Znaleziono 3 wyniki

  1. Na morzu otchłani, w umysłu sanskrycieTrwa życieNie tworzy, nie niszczy, na szali wciąż ważyDusz bycieZawraca, wciąż błądzi, ucieka i wracaLecz skrycieWciąż marzy i błaga o wolności bycieW niebycieProwadzi na smyczy swe żądze i egoLecz czasemZe smyczy się zerwie i pędzi na ludziZ hałasemI krzyczy i wrzeszczy i skacze i tupieW skorupieSwej jednak wciąż płacząc umiera, wybaczcie...Wybaczcie
  2. nie wiem czy modlę się wystarczająco czy wyjdę niedługo z domu czy zobaczę was jeszcze czy napiszę coś więcej czy jestem naprawdę sama czy przeżyję życie dobrze czy ja jestem dobra czy nie zniknę nagle czy nie jestem tylko puchem marnym złudzeniem mirażem nie wiem
  3. Widząc swój obraz przez zaburzoną percepcję Klaruje się wgląd przez mgliste spojrzenie Kierunkując sygnał odbierany w soczewce Nie mogę rozpoznać dawnego siebie Wzbudzając wciąż we mnie wrażenia odmienne Chcę dostrzec to co dla wielu tajemne Dotrzeć do złoża co ciągle niezmienne Chowanego u wielu tak codziennie chętnie Odkrywam na nowo prawdę co uśpiona drzemie Czekała cierpliwie na przebudzenie By w chwilę ulecieć w zapomnienie Skutki brzemienne rodzące zwątpienie Dają mi jej łączeniem długie złudzenie Tworzące ułamek całości nie kompletnej Cień tego co jest najświętsze, żywe i bolesne
×
×
  • Dodaj nową pozycję...