gabrysia_cabaj
Użytkownicy-
Postów
690 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez gabrysia_cabaj
-
@Bronisław_Muszyński też pozdrawiam g.
-
Ziemnia
gabrysia_cabaj odpowiedział(a) na gabrysia_cabaj utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a niech tam, LadyC;) -
Ziemnia
gabrysia_cabaj odpowiedział(a) na gabrysia_cabaj utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@jan_komułzykant i to jest z odpowiednią dozą humoru odebrany autoironiczny tekst artystki ze wsi, Janko:) -
Ziemnia
gabrysia_cabaj odpowiedział(a) na gabrysia_cabaj utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Mariusz_Sukmanowski a żebym to ja wiedziała dlaczego? to pierwsze słowo, które przyszło mi na myśl po zobaczeniu siebie z pewnej odległości spokojnych burz, MS:) -
Ziemnia
gabrysia_cabaj odpowiedział(a) na gabrysia_cabaj utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Stefan_Rewiński taki GIF :) ślę pozdrowienia>>>>>>>>>>> G. -
Dziewczyna z igłą szyje białą przepaskę babim latem córce
-
Kalosze
gabrysia_cabaj odpowiedział(a) na gabrysia_cabaj utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@jan_komułzykant bo to ma swój urok w monotonii:) dobrego dnia, janko -
Ziemnia
gabrysia_cabaj odpowiedział(a) na gabrysia_cabaj utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Siedziała w ogrodzie, w doniczki sadziła czerwone pelargonie, a ziemia sypała się na stół, na jej białe uda, w trawę. Siedziała przy stole ubrana w czerwone korale, pelargonie; i tak się sypała jak siedziała, sadziła[...] . -
Miód mniszkowy
gabrysia_cabaj odpowiedział(a) na gabrysia_cabaj utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Stefan_Rewiński tutaj tak, ale co z tymi, których tu już nie ma, już nie wrócą, więc tylko żal i tęsknota:( -
Kalosze
gabrysia_cabaj odpowiedział(a) na gabrysia_cabaj utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Stefan_Rewiński sorry, że dopiero odpowiadam, ale normalnie aż boję się wchodzić, Stefan, bo zaraz mnie wskażą palcem, że o! o! już weszła, już będzie sobie nabijać licznik:( -
Kalosze
gabrysia_cabaj odpowiedział(a) na gabrysia_cabaj utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Któryś już raz nie lubię, kiedy zabiera się moje krzesło z werandy i wystawia za drzwi, to znaczy na schody. Siada się. A potem się tego krzesła nie odstawia na swoje miejsce i się idzie nad staw albo do ogrodu, żeby tylko iść, żeby coś zobaczyć. Przychodzę na werandę, a tam nie ma mojego krzesła, bo stoi przed wejściem do domu. Nie lubię i już! Żeby tylko to, ale nie! Jeszcze się zostawia przed moim okienkiem na miejscu krzesła swoje kalosze. I te kalosze stoją porządnie ustawione na moim kawałku podłogi, jakby przed chwilą ktoś z nich wyskoczył i poleciał . -
oto cytat, Irena, któremu jestem wierna: "Człowiek nigdy nie zrobi czegoś, czego bardzo pragnie, dopóki nie będzie w stanie zrobić tego tak dobrze, że nikt nie dostrzeże w tym błędów." To tak w trosce o czytelnika, Irena, między innymi. A krytyka? Pochwał nie lubię, bowiem zawstydzają mnie, natomiast ganienie, wskazywanie błędów? sama muszę je widzieć, przebrnąć przez nie, skrytykować siebie, że to nie jest to, co chciałam dać. Dlatego tak dużo usuwam, chowam do szuflady.
-
@Mithotyn to po co opcja edytuj? postuluję zatem, żeby w dziale dla dobrze władających piórem usunąć tę opcję
-
dla mnie to szok! jeśli wklejam świeży tekst to go poprawiam, wracam, poprawiam, kasuję jeden przecinek, wracam z kropką i tak czasem kilka miesięcy, więc po co mi ta statystyka??? he he:)))) zatem winien być utworzony specjalnie dla ciebie dział: "Moje Przedszkole" i tam będziesz sobie edytować, aż do pierwotnego bólu tworzenia już już! nie irytuj się tak - ja tylko korzystałam z narzędzi udostępnionych przez Poezja.org bez jakichś tam ograniczeń, za co ceniłam ten portal, a wskazywanie kto ile razy odwiedził mój tekst, czy każdy inny, do niczego nie jest mi potrzebne
-
Miód mniszkowy
gabrysia_cabaj odpowiedział(a) na gabrysia_cabaj utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jakiś czerwiec, sobota, jacyś ludzie po drodze. Pod kopułami, na rynku, jakieś kwiaty, truskawki, ktoś znajomy, znajomy, wczesna kapusta, stanik. Czy kiedyś ktoś powie, że już nie ma Cabajów, jak nie ma Szczęsnych, nauczycieli z Rajków? Jakaś młoda Cyganka, siedząc na ziemi, oparta o stragan, piersią karmi niemowlę, przystaję... Wszędzie kobiety w ciąży i każdą unosi balon. W co drugim balonie twarzyczka słodkiej Sarah. . -
@Mateusz zauważyłam właśnie i w pierwszym odruchu zażenowania sobą chciałam usunąć teksty po kolei, a nie mogę - dlaczego?
-
Już wylatuje za pszczołą, nocy - zwiędła czeremcha .
-
@stanisław_prawecki nocą wszystkie ptaki są czarne! :)
-
by słuchając go rozdarła mi gardło chcąc jak najszybciej posiąść słowa jeszcze nie artykułowane to jest super! ładny erotyk, taki inny
-
Śpiewasz droździe kiedy ja już jestem rano za późno .
-
Myślałem
gabrysia_cabaj odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Stefan_Rewiński "i pokochałaś moje chlewy" - jakże mi to bliskie jest, bowiem jak Twoja Henrietka pokochałam chlewy, dom, stodołę i drewutnię, swojsko nazywaną szopa:)) dobrego schyłku niedzieli, Stefanie:) -
Jasna noc. Różowy kwarc w dłoni zaczyna parzyć .
-
bocianing
gabrysia_cabaj odpowiedział(a) na Jan_Wodnik utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzisiaj Światowy Dzień Ziemi, dobrze więc obejrzeć ją choćby z lotu bociana:) -
popołudniowy za zamkniętymi drzewami gasnący korytarz .
-
Żółty motyl leci do ogrodu - czekałam tu aż wrócisz .