Arksi_

A wody płyną, płyną i płyną, a wiatr obłoki w przestworzach gna. A wody płyną, płyną i płyną, a wiatr po lesie szumi i gra Lecz wody płyną, płyną i płyną, a wiatr podnosi pył z polnych dróg. Bo wody płyną, płyną i płyną, a wiatr tumany przez pola gna. Wody zaleją wspomnianą chwile, a kurz przysłoni, miniony czas. Powtórzenia są co drugą zwrotkę więc brakuje jednej zwrotki ) pozdrawiam.

Czyli proza poetycka? bliższa poezji niż wiele innych wierszy uznawanych za poezję. Granice poezji są ciągle poszerzane bo każdy chce być poetą ). Pozdrawiam.

Każdy filozofem jest Kto wypowie dwa słowa Takąż to moc ma tutaj Na ziemi ludzka mowa Zaś komu jaszcze jedno Niechcąco wyjdzie bokiem To już nie filozofem Lecz taki jest prorokiem.

Nadal trudno mi się odnieść bo nie znam faktów i przyczyn. To że są równi i równiejsi to znaczy tyle że nie wszyscy mają immunitet )

Trudno mi się odnieść bo brak odnośnika tak poza tym jest OK jak dla mnie ) Pozdrawiam.

A ja jestem jak dziecko bo treść mi się podoba ) chociaż nieco formę i zakończenie bym zmienił. Pozdrawiam.

Parszywe kundle gonią krwi nie widzą manny bo są źli. Nadejdzie brzask wpadną w potrzask umrą z głodu no chyba że wegetarianami staną się ) Pozdrawiam.

Ciekawa treść; Jak widać jest trudno mieć własne poglądy gdy się służy cudzym. Pozdrawiam.

Taka zamiana wersów narusza treść. Gdybym ja był zdolny, to bym wiersze pisał oktawą ) Może gdybym wyjaśnił o co w wierszu chodzi to wiersz bardziej byłby do zaakceptowania w takiej formie jakiej jest, ale nie znaczy to że w lepszą formę nie można by go ubrać. Pewnie treść wiersza zmieściła by się w jednej strofie napisanej oktawą )

Można księgę napisać na jakiś temat zaś czytelnik ją przeczyta i nic nie zrozumie a można na ten sam temat napisać dwa zdania i się dla czytelnika staje wszystko jasne, logiczne i zrozumiałe.

http://www.poezja.org/wiersz,71,141632.html chociaż taki mam pogląd to jednak tu mi czegoś brakuje. Zgadzam się; nic na siłę to była tylko propozycja.

Poco tyle opowiadać Skoro można krótko gadać W krótkiej mowie światłość gości W długiej zaś są niejasności.

Masz dobre dwa wersy napisz jeszcze kilka i będziesz miał dobry wiersz ) Pozdrawiam.

"Dwóch mędrców równie sławnych nauczało w szkole. Któryż z nich prawdę mówił? Prawda w oczy kole. Jednego gmin wygwizdał, a drugiemu klaskał. Widać, że jeden ukłuł, a drugi pogłaskał." Jeśli makarios prawdę pisze to cóż mogę powiedzieć - siła złego na jednego.

Może sędzią będzie czas? bo jak mówią; Oliwa sprawiedliwa zawsze na wierzch wypływa po pewnym czasie.

"Każdy ma jakiegoś bzika każdy jakieś hobby ma" więc może Biletoman ). Pozdrawiam.

Chodziło mi o to że jakieś ugrupowanie ) może zinterpretować wiersz śpiewaka, nie po jego myśli wówczas śpiewak ma dwa wyjścia 1) zgodzić się z poglądem tłumu 2) zostać sam )

Tak bywa z tymi wiatrami ) Dzięki za komentarz i pozdrawiam.

Zegarmistrz purpurowy kojarzy mi się ze światłem więc bym proponował użyć innego koloru np. karmazynowy, hebanowy - aby się rymowało ) Dzięki za wiersz. Pozdrawiam.

............................................. Więc słuchaj słów i słów się ucz A będziesz miał tajemny klucz )

"Ten z nami! Ten przeciw nam! Kto sam, ten nasz najgorszy wróg! A śpiewak także był sam" Nie koniecznie autor musi mieć pogląd taki jak inni, choć inni myślą że właśnie taki ma. Moim zdaniem autor się tego nie spodziewał ) Pozdrawiam.

Zegar nieco przyśpieszył To też lud się ucieszył Szykował się na gody Lecz widocznie ktoś zgrzeszył Czyż by był to pan młody. Kiedy tu ludu skarga Ostatnie strzępy targa Nową szatę przyjmuje Lecz cóż się okazuje Ona znów go krępuje Czy lud się o nią prosił Jak długo będzie znosił Tutaj szatańskie trunki I jego podarunki.

Lud Nic o nas bez nas! nie chcemy już być oszukiwani Rząd Przecież dokonaliście sami tego wyboru że możemy decydować o was bez was. Lud Bo nie daliście nam innej opcji wyboru więc ślepo żeśmy wam zawierzyli.

Ponoć będzie przekute na lemiesze )

Jest wiara, nadzieja i miłość a napisane jest że z tych trzech najważniejsza jest miłość.