Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

A.StronoMka

Użytkownicy
  • Postów

    453
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez A.StronoMka

  1. mruczę się i mrużę - to jest ładne. Romantycznie bardzo. I jeszcze zwijam się w sobie, i rozwijam ;) Pozdrawiam, A.
  2. chłopak cudny dziewczyna zwariowana nieważne co się stało czy wydarzy i tak skończy się w pokoju ze ścianami oklejonymi od podłogi do sufitu twoimi zdjęciami
  3. Januszu, kiedy człowiek staje w obliczu takich nowych sytuacji, to nie ma rady, przede wszystkim musi zaufać sobie. Jeśli nie wie, co zrobić, kombinuje, to znaczy że nie jest przygotowany do działania w takich warunkach. Zaufać sobie, popełniać błędy, to najlepsze. I obserwować, dokąd to zaprowadzi. I z góry na to się godzić i akceptować. A nierealne marzenia trzeba sobie odpuścić, na rzecz działania chyba;) Pozdrawiam, A.
  4. To bardzo miłe, jeśli mój wiersz w jakiś sposób przemówił. Dziękuję. Pozdrawiam, A.
  5. To jest piosenka? Chyba nie. Pozdrawiam. A.
  6. a gdzie delikatność? Wydaje mi się, że zupełnie niepotrzebnie została pominięta w tym tekście. Pozdrawiam. A.
  7. Odnaleźć to, co najcenniejsze, bez ŻADNYCH ostów:)
  8. słusznie. Ale są w życiu momenty, w których ból człowiekowi towarzyszy. I na pewno jest ważnym doświadczeniem
  9. Dziękuję Ci, Krzyśku, za tak miły komentarz
  10. To bardzo miło Bazyl. Dziękuję
  11. Bazyl, przyzwyczaisz się do bólu. każdy musi
  12. odkąd wiem nie mogę nic zrobić źle myślę niemniej i jakby na nowo nie jest to sprawa najwyższej wagi nie muszę wybiegać zbyt daleko zbyt naprzód myślą życie jest lepsze od marzeń
  13. chcesz poznać odpowiedź na dręczące cię pytanie? Duża sensualność to nie to samo, co duża seksualność. Myślę, że te pojęcia są raczej odwrotnie proporcjonalne
  14. Bazyl, raczej łagodność i chabry. To dobrze rokuje
  15. To prawda, trzeba żyć pełnią życia
  16. Dziękuję za komentarz i zrozumienie przekazu. Pozdrawiam, A.
  17. to niesprawiedliwe suszyć świeże pąki jak stary bukiet zamiast teraźniejszości miejsce wśród to już było nie na tym polegam
  18. Nie jestem pewną, czy dobrze rozumiem, ale chyba jeżeli wyobraźnia jednej osoby odpowiada na wyobraźnię drugiej osoby, to należy się tylko cieszyć, a nie rozpaczać. Taka łączność międzyludzka nieczęsto się zdarza
  19. Nie rozumiem tej treści, ale skutecznie wzbudziła we mnie niepokój. I trzyma
  20. Baba Izba nie pozwala Panu przedstawić mi się, jak człowiek człowiekowi? Nie rozumiem
  21. Nie... Chyba nie wszystko;)
  22. nieporządek to nie moja działka czasem rozejrzę się wokół siebie zamieszanie wszystko porozrzucane wystarczy że pomyślę to wszystko moja sprawa i już mam posprzątany cały bałagan
  23. Chyba nie chodzi o to, żeby być dokladnie tą samą osobą. Każdy zmienia się tak, czy inaczej. To nawet wskazane. Najbardziej cieszą i ciekawią te pozytywy
  24. To nic dziwnego, że kiedy ludzie nie są ze sobą szczerzy, często dochodzi do nieporozumień. Czasem zależy nam na czymś/kimś tak bardzo, że przedstawiamy siebie w taki sposób, w jaki nam się wydaje, że ta osoba chciałaby nas widzieć. To droga donikąd. Niezależnie od tego jak bardzo chciałoby się coś zmienić w swoim życiu, zawsze trzeba wyjść od rzeczywistości. Szczerość to wartość sama w sobie, podobnie jak miłość. One dają siłę. Pozdrawiam, A.
  25. To smutne. I nie można tak wszystkiego pozbierać, posklejać na nowo? Wrócić do rdzenia? Może szklanka to nie jest dobre porównanie? Może lepiej rozszczepienie, zagubienie, infekcja? Nawet po ciężkich chorobach ciało może wrócić do zdrowia. Psychikę, duszę, myśli, też można uzdrowić. A całą resztę z całą świadomością, stanowczością i w końcu pewnością, wyrzucić za nawias. Jak myślisz? Pozdrawiam, A.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...